Marcowania czas start - czyli Marcowe ⏸ kreseczki 😅❤

[Smerfetka94]

Ja..... Ty musisz być totalnie zaburzona... Widziałam, ze juz masz psychologa wśród swoich fanek to niech Cię zdiagnozujemy bo to na bank da się leczyć. Zadałam Ci PYTANIE, a Ty toczysz pianę [emoji23]

To Ty babo po mnie jeździsz od wczoraj. Przypomnieć ci? Pokazać twoje komentarze i obraźliwe słowa w moją stronę?
Problemy masz sama ze sobą. Ale jeśli będziesz chciała to je wyleczysz.

Powodzenia

 

[Smerfetka94]

A co tu ma wyglad do rzeczy? Książki tez oceniasz po okładce?

Tutaj nie chodzi o wyglad.
Myśli że jest anonimowa i może wszystko

 

[x]

Czasem tak po prostu się dzieje, nie obwiniajcie się, na pewno zrobiliście wszystko co w Waszej mocy [emoji3590] odetchnijcie i trzymam kciuki za koleny cykl

Wyniki przyszły.
Jednak wcześniejsza beta po 10 dniach to był Ovitrelle.

Miałam 3 pęcherzyki. Dwa duże na jednym jajniku a jeden niewiele mniejszy od nich na prawym.

Dostałam aż 4 zastrzyki na ich pęknięcie. Staraliśmy się z mężem non stop.

Nie wiem co poszło nie tak [emoji17][emoji37][emoji29][emoji26]
Przepraszam ale musiałam się wyżalić...

 

[x]

Jeśli możliwość zadawania pytań znaczy, że mogę wszystko to tak. Mogę [emoji16]w sumie to cieszy, ze się tak szybko odpalasz [emoji41]

Tutaj nie chodzi o wyglad.
Myśli że jest anonimowa i może wszystko

 

[MyszkaMiki30]

W tym wszystkim chodzi chyba o to, że testujemy w tym wątku w dniach kiedy ma się pojawić okres (test jest wtedy w miarę wiarygodny) I albo się pojawi okres albo ujrzymy dwie kreseczki i się pochwalimy [emoji4]
Jak ktoś chce to może robić testy i w czasie okresu ale jako świadome, dorosłe kobiety musimy sobie zdawać sprawę, że to nie ma sensu. Test może pokazać dwie kreski dopiero po zagnieżdzeniu.. Trzeba być cierpliwym..

 

[coca]

Wyniki przyszły.
Jednak wcześniejsza beta po 10 dniach to był Ovitrelle.

Miałam 3 pęcherzyki. Dwa duże na jednym jajniku a jeden niewiele mniejszy od nich na prawym.

Dostałam aż 4 zastrzyki na ich pęknięcie. Staraliśmy się z mężem non stop.

Nie wiem co poszło nie tak [emoji17][emoji37][emoji29][emoji26]
Przepraszam ale musiałam się wyżalić...

Czasem tak bywa, nawet przy sprzyjających okolicznościach szanse są ponoć koło 30%. Nie martw się. Następnym razem musi się udać! [emoji3590]

 

[Smerfetka94]

Jeśli możliwość zadawania pytań znaczy, że mogę wszystko to tak. Mogę [emoji16]w sumie to cieszy, ze się tak szybko odpalasz [emoji41]

Ja się nie odpaliłam Jestem mega spokojna ale z tobą jest ewidentnie coś nie tak bo razi Cię prawie wszystko

 

[Smerfetka94]

W tym wszystkim chodzi chyba o to, że testujemy w tym wątku w dniach kiedy ma się pojawić okres (test jest wtedy w miarę wiarygodny) I albo się pojawi okres albo ujrzymy dwie kreseczki i się pochwalimy [emoji4]
Jak ktoś chce to może robić testy i w czasie okresu ale jako świadome, dorosłe kobiety musimy sobie zdawać sprawę, że to nie ma sensu. Test może pokazać dwie kreski dopiero po zagnieżdzeniu.. Trzeba być cierpliwym..

No widzisz.. Mądre.
Ale są osoby które się przejmują jedna krecha, są osoby które czekają z testem do @ ale są też te niecierpliwe. I każde powinno traktowac się tak samo

 

[koalaaa]

Dzięki dziewczyny

Napaliłam się jak głupia w tym cyklu jak usłyszałam od dr że są 3 piękne pecherzyki i szansa na bliźniaki.

Kur** obiecuje sobie że za miesiąc nie kupię żadnego testu.
Grzecznie beta a dniu miesiączki.

 

[x]

Jak ktoś zadaje pytanie to daje Ci możliwość odpowiedzi. Ty nie odpowiadasz tylko warczysz. Najpierw twierdzisz, że tu są ludzie, którzy się nie znają, a później pytasz czy możesz wrzucić swoj test... Wiec pytam po co? Skoro tu są same tumany, Ty jesteś najmądrzejsza w całej wsi i w dodatku masz już swoje psiapsi to po co chcesz się dzielić testami z kimś kto dla Ciebie jest nikim? [emoji2368]

Ja się nie odpaliłam [emoji846] Jestem mega spokojna ale z tobą jest ewidentnie coś nie tak bo razi Cię prawie wszystko