reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcelinka i Jaś

Mati, nie do mnie kierujesz pytanie ale napisze bo mija corka miala wylewy III st.

Z rozwojem jest roznie. Samo wystapienie wylewu nie przesadza o niczym.

Moja Tosia ma zaburzenua napiecia, ale nikt nie widzi u niej neurologicznych zaburzen. Nasza rehabilitantka twierdzi ze Tosia wszystko nadgoni. Za to psycholog i lekarze uwazaja ze jest fajnie rozwinieta spolecznie.
 
reklama
niestety 3 stopnia lekarka nawet cos wspomniala o 4 poki co chodzimy do fizjoterapeutki i czekam na wizyte u neurologa 21 sierpnia
 
Mati przepraszam,że dopiero teraz odpisuję.Miałam chrzciny i gości.Niunie rehabilitujemy Marcelinka ma wzmożone napięcie mięśni Jaś obniżone.Mają kłopot z ciągnięciem główki,natomiast niektóre rzeczy robią i 3mc do przodu.Wylewów nie miały i same oddychały od urodzenia.Więc cierpliwości kochana.
 
moje tez mają problem z tym napieciem oboje obnizone
super ze twoje same oddychala jak na 29 tc
u mnie curcia 2 dni na cpapie a synus 10dni na respiratorze mysle ze to i tak nie dlugo ale są tego minusy po urodzieniu miłosz mial wylewy 1 stopnia i mysle ze przez ten respirator one sie powiekszyly
tak jak napisalas teraz tylko czasu na wszystko trzeba mam nadzieje ze te wylewy sie wchłona chociaz troche
boje sie tej wizyty u neurologa a
 
My walczymy u Jasia z ulewaniem.Zmieniliśmy mleczko na Nan expert ar niestety było gorzej.Na następny dzień podałam Nan pro i były wymioty.Pediatra kazał nam zostać jednak na nan pro bo Jasio jest ciut spokojniejszy.Za to nasza Marcelinka mówi ma-ma.
 
reklama
A próbowałaś zagęszczać mleko NUTRITONEM? U nas był natychmiastowy efekt. Brawa dla Marcelinki, mamusia pewnie dumna :)

mati84 tak dawno mnie tu nie było i dopiero przeczytałam. Moje bączki są z 29 tyg, chłopcy po kilka dni na cepap'ie. Ogólnie 2 miesiące w szpitalu, bezdechy (mieliśmy monitory oddechu w domu) od urodzenia do 4-4,5 miesiaca. Igor miał wylew II st i na USG na koniec maja nie było po nim śladu (chłopcy urodzili się w grudniu), no i u tego częściej występowały bezdechy, a w trakcie ciązy, tzn kiedy juz byłam w szpitalu na podtrzymaniu on zawsze miał wysokie tętno. Oskar obustronne wodonercze, bezdechy, bez wylewów. Obaj mieli wzmożone napięcie mięśniowe i asymetrię. Od kwietnia chodzimy 2 razy w tyg na rehabilitacje (N-Bobath + masaże) i codziennie ćwiczę z chłopcami w domu. Efekty sa super. Nasza rehabilitantka mówi, że nigdy nie wiadomo na 100% do jak dużych uszkodzeń doszło i przede wszystkim im wcześniej rozpocznie się prace z dzieckiem, tym większe szanse na dobre rezultaty.
 
Do góry