reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

Hej dziewczynki...nareszcie sloneczko :-D
Joasiu jeszcze mi sie przypomnialo ze jak urodzilam to dostalam w prezencie komplet ciuszkow (body,spiochy,czapeczke,sliniaki,rekawiczki-niedrapki i taki sweterek)...fakt ze takiej sobie firmy (z Early days)ale sam fakt ze chodzila babka z tej firmy i rozdawala wszystkim...:tak::-)
Wlasnie rozwiesilam pranie w ogrodzie,maly troche sie wyskakal...w czasie gdy mala miala drzemke...:-D
Chyba po obiadku pojdziemy na spacerek...aaaaaaaa jesli mowiac o obiadach to ja juz nie wiem co wymyslac....
Co macie dziewczyny na obiadek...wiadomo dzis piatek, wiec moze jakas rybka,ale ja robie nalesniki z drzemem ;-)a w inne dni robicie cos specjalnego??????????jakies podpowiedzi???
 
reklama
no i ja wracam po swiatecznej przerwie :p z dnia na dzien dowiaduje sie coraz ciekawszych rzeczy o porodach tutaj, warunkach itd. mile zaskoczenie :) w srode wlasnie mialam wizyte u poloznej, jak sobie przypomne wizyty w pl a tutaj...szok. naczytalam sie, ze prowadzenie to taka tragedia tutaj, a poki co spedzam u poloznej wiecej czasu niz w pl :o w srode spotkanie zajelo jakas godzine albo i wiecej. przy okazji pobrala mi krew, co trwalo moze z 5min, reszta to zakladanie calej ksiazki, milion pytan, niektore po prostu mnie rozbrajaly :p ale szok...karta ciazy w pl to 1/100 z tej ksiazki tutaj :) bardzo milo zaskoczona jestem. a w poniedzialek wybieram sie do airdrie na usg wiec moze w koncu dowiemy sie kto rosnie w moim coraz wiekszym brzuszku ;) Mikusia co do obiadow...tez bym dzisiaj chetnie zjadla rybke, taka w calosci (bo filetow nienawidze!), ale moj M wzial rano karte i zostawil mnie bez grosze wiec musze dzisiaj zgrzeszyc z malym schabowym ;) co do obiadow i pomyslow to ja roznie, tez pomysly sie koncza...ostatnio robilam krokiety, bitki, mielone z pieczarkami i serem, piersi faszerowane ogorkiem konserwowym,papryka,serem zoltym, czesto tez robie placki po "wegiersku" po swojemu...z mielonego,papryki,kukurydzy,pieczarek, czosnku,ogorka konserwowego, do tego sos czosnkowy, pycha :] ogolnie tez juz nie wiem co robic :/ nalesnikami sie nie najem, Fifi tez woli miesko jakos wiec musze wymyslac. dobre jeszcze jest, zbieram sie do zrobienia piersi z kurczaka w ciescie francuskim...tez taka mieszanka:papryka,kukurydza,pieczarki,co sie lubi w zasadzie i to w ciasto francuskie, zlozyc w trojkat i do piekarnika, albo ciasto francuskie ze szpinakiem,kurczakiem i feta. jak cos Cie zainspiruje i bedziesz miala pytania to pisz :p a jeszcze poluje na nasz polski ser mascarpone bo mam przeeeeeepyszne danie z makaronem, Filip uwielbia...ja kooochaaaaamm, ale tutejsze jest ochydne niestety i calkowicie zmienia smak tego dania :(
 
Dzięki dziewczyny:-) To już wiem na pewno,że ręczniki sobie daruję i nie będę zabierać,papmersów też tylko kilka szt wezmę,TŻ w razie czego dowiezie-zawsze to trochę mniej zapakowana torba będzie :)
 
a jeszcze Mikusia dodam kolejna pysznosc, z tym ze troche drogo wychodzi, ale czasami mozna zaszalec. a mianowicie poledwiczki miodowo-musztardowe :) w pl czesto robilam bo w sumie nie wychodzilo tak drogo bo za 2 wieksze poledwiczki placilam kolo 15zl, tu z kolei place kolo 6-7f, dosc droga inwestycja tym bardziej, ze na samych poledwiczkach przepis sie nie opiera. a jeszcze czasami robie gulasz, pulpety w sosie chrzanowym, dla malego w koperkowym z buraczkami na cieplo...tez pychota :)
 
Dzieki Karola,w sumie zaciekawily mnie te placki po wegiersku,bo reszte to robilam tylko moze troche inaczej...te poledwiczki tez pewnie pychotki,ale nie dla mojego malego,bo jest na miod uczulony...niestety.A nie chce mu robic smaki,jak nie moze,z reszta nie robie niczego na co maly jest uczulony i jakos z cala rodzinka do tego pzrywyklismy.
Nawet juz robilam papryki z miesem indyczym + ser- zapiekane w piekarniku...tez sie znudzily...
Wlasnie robie te nalesniki...maly jest niejadkiem,wiec tym sie naje,a moj m to juz czasami domaga sie tylko nalesnikow,plackow ziemniaczanych bo miesa ma po dziurki...
Karola jak mozesz to opisz jak robisz te placki po wegiersku...moze to jutro zrobie ;-)
 
najpierw robie placki ziemniaczane,wiadomo...ziemniaki z cebulka,vegeta,pieprz,sol,jajko, maka. na farsz: smaze mieso mielone z przyprawami wg uznania, wrzucam do garnka, obsmazam pieczarki pokrojone w plastry, papryke w kostke, tez podsmazyc, czasami dodaje jeszcze 1-2pomidory w kostce, wczesniej sparzone,bez skorki i tez wszystko do miesa wrzucam. ogorka konserwowego kroje w drobniejsza kostke, wrzucam,dodaje kukurydze, wciskam 1-2zabki czosnku (zalezy kto ile lubi) i powstaje nam farsz do placka :) smaze placki na cala wielkosc patelni, na usmazonego placka daje czasami ser zolty zeby sie roztopil,na pol placka ukladam farsz,oblewam go ketchupem i skladam na pol zeby farsz byl przykryty dwoma plackami :) na wierzch daje sos czosnkowy (smietana,troche majonezu,czosnek i troche vegety). oczywiscie ilosc skladnikow kto jak lubi i zalezna od ilosci oczywiscie porcji ;)
 
reklama
k4rol4 przepis super trzeba sprobowac ja ostatnio robilam placuszki z jablkami z przepisu w internecie znalazlam tez maja fajne przepisy.Jutro bede robic zupe serowa zobaczymy jak bedzie smakowac moim niejadkom
 
Do góry