doveinred jesli chodzi o to co mozesz jesc jesli karmisz piersia dziecko ze skaza bialkowa to ja jako prawie ekspert w tej sprawie ( w koncu prawie rok bylam na diecie bezmlecznej) powiem Ci ze mleko jest w wiekszosci produktow i to takich w jakich sie nawet nie spodziewasz. Tak wiec odpadaja Ci nie tylko takie oczywiste rzeczy jak sery, jogurty czy maslo ale takze margaryna roslinna, wiekszosc wedlin (bo w nich sa proteiny z mleka albo kazeina), wszystkie ciastka i ciasta, nawet paluszki lajkonika maja mleko.... Ale spoko nie bedzie tak zle bo tutaj w Szkocji jest duzy wybor jedzenia dla alergikow nie to co w polsce. W supermarketach masz specjalne polki z jedzeniem free from. Poza tym sa sojowe margaryny do pieczywa, jogurty, sery kozie, mleko sojowe, ryzowe albo owsiane (polecam to ostatnie).
Zawsze jak cos kupujesz musisz sprawdzic czy nie ma tam zadnej pochodnej mleka ani czy nie jest napisane ze produkt moze zawierac sladowe ilosci mleka albo ze zostal wyprodukowany w fabryce gdzie sa produkty mleczne.
Jak bedziesz miala jeszcze jakis pytania to pisz smialo. A jakie mleko dostalas? Ja mialam neocate