reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Hej.Mialysmy wczoraj ciezki wieczor.Asia strasznie plakala,pomagal tylko spacer w nosidelku.Jak ogladala widoki to chyba zapominala o zebach:D Nie narzekam-mamy juz dwa kielki a dopiero wczoraj marudzila.
Teraz my zaczynamy weekend-Romek ma 2 dni wolne.Szkoda ze pogoda do d..y.
Czy ktoras z was byla w Amsterdamie?Planujemy wieczor panienski tam:):)Moze jakies porady?
 
reklama
Ewa ja kupowałam kropelki olbas oil i dawałam na poduszkę, maścią małą smarowałam ale nie vickiem tylko inną podobną, jest w tesco i jest już dla młodszych dzieci, kropelki naosal czy coś takiego lub calpol, dobre są też nasivin ale tutaj chyba niedostępne lub otrivin dla dzieci tylko te otrivin to nie wiem od jakiego okresu mozna podawać, no i odciąganie z noska. Niestety takiemu maluchowi nie za bardzo można pomóc
Moje dzieciaki o 21 są już w łóżkach, Maja zazwyczaj zasypia o 20.30 a Kuba jeszcze bajki ogląda.
Dziewczyny mnie chyba dopada jesienne zmęczenie, normalnie po pracy jestem tak zmęczona że zasypiam na 15-20 min, co mi się nigdy nie zdaża, po prostu nie umiem spać w ciągu dnia. Wczoraj to razem z dziećmi poszłam do łóżka, co prawda trochę z tego względu że mój J ma muchy w nosie i zachowuje się jak nie wiem co... więc nawet nie chciało mi się z nim siedzieć, wzięłam książkę i poszłam na górę.
Dzisiaj moje szkraby z rana były w doskonałym humorze, mam nadzieję że tak przez cały dzień będzie,
Ale pogoda okropna, normalnie nie umiałam się rano podnieść z łóżka.
Anitha to trudna decyzja, bo przy dzieciach ciężko znalezć odpowiednią pracę zwłaszcza jak nei ma się nikogo do pomocy. Ty masz dobrze bo masz tu siostrę. Ja cały czas szukam czegoś bliżej domu ale szczerze to wątpię że zmienię pracę, bo gdzie mi będzie tak dobrze. A co do przedszkola to ja miałam podobne obawy, ale Kubie przedszkole dużo dało, jak poszedł do szkoły to nie był tak zagubiony no i z językiem dobrze sobie radził a Maja super mi się rozwija odkąd chodzi do przedszkola, owszem nie chcę jej tam zostawiać dłużej niż to konieczne, ale teraz już nie chcę jej tego przerwyć, bo widzę że dobrze się tam czuje. Ja pracę w tyg zaczynam dopiero od połowy padziernika więc mogłaby więcej czasu spędzać w domu. Myślałam że ciężko pójdzie to przyzwyczajnei do przedszkola, tak jak z Kuba, ale ona szybko się przyzwyczaiła. Bo Kuba to przez 4 tyg tak płakał że po godz max po 2 musiałąm go odbierać, potem było lepiej ale nie chciał tam jeść. Tak że cały praces trwał ze 3 mies.
 
IsabellL to ruszam do sklepu dziękuje bardzo za tydzień jadę do Polski to kupie tam te pozostałe niech będą na przyszłość
Moj mały jest taki cierpliwy jak mu ściągam katarek i nawet jak mu wode daje to juz nie placze.
Człowiekowi się serce kraja jak widzi jak się maleństwo męczy:no:
 
No niestety. Maja odkąd chodzi do żłobka to już 3 razy załapła katar ale też dobrze daje sobie odciągać i zakrapiać. Ja zakrapiam i wodą morską i kropelkami a do odciągania używam aspiratora otrivin z wymiennymi wkładami. Super sprawa.
A ja siedzę i męczę się nad wypracowaniami do collegu,
Właśnie dzwonili z housingu, wysłałam im papiery na direct debit miesiąc temu a oni jeszcze tego nie zrobili bo nie więdzą na jakie konto, rent czy factoring pomimo że na papierach sami napisali że to rent i nuery kont są różne. matko co za debile
 
witam wszystkie panie.
piszecie o ktarku-moja mała tez złapał..Klaudi był szczepiony na pneumokoki i zapalenie opon mózgowych.i teraz tez chory-tzn. nic opocz chrypki i katarku nie ma-ale kattttaaaarrr leje sie z noska..
a mnie dzis zmartwila polozna..wazyłam Kamilke-i od tamtego tygodnia przybrala tylko 50g :( polozna juz panikuje-i mnei przestraszyla...
a my mamy wrazenie ze ona jakby 'na długosc' poszla...jest zywa i sama nie wiem..je normalnie. pewnie panikuje...
 
Beti jeśli mała ci urosła to nie ma co panikować, poza tym gdyby to się powtarzało to ok można zacząć się zastanawiać dlaczego, ale jednorazawo to spokojnie. Poza tym tak jak piszesz masz wesołe, spokojne dziecko więc wszystko jest ok
 
beti dokladnie zwaz ja za tydzien i wtedy bedziesz wiedziala czy to zdazylo sie raz czy to cos powazniejszego, u mojej tak wlasnie wykryli skaze bialkowa. Zaczelo sie od tego ze w ogole przestlala przybierac na wadze a pozniej jeszcze miala krew w kupce. Ale jesli za tydzien przybierze normalnie to nie ma sie co martwic
 
reklama
Do góry