reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
Po kolei
Asiula-lekarka powiedziala, ze dzieciom czesto ropieje oczka przy okazji kataru i kaszlu, ja mysle , ze ja przewialo. Powiedziala, ze jak bedzie trwalo dluzej niz tydzien to dostaniemy masc z antybiotykiem.

Health visitor-mnie polozna zapytala jak czesto ma przychodzic(poniewaz bylam w szpitalu przez tydz to widzialam ja moze 2 razy).Z tego co pamietam to hv tez przychodzi tak czesto jak potrzebujesz.

Prywatne testy-nie mam pojecia.

Zatrucie ciazowe-u mnie wystapily wszystki objawy, bylam bardzo opuchnieta i w sumie cisnienie mialam gigantyczne, wiec dlugo nie czekali i wyladowalam na wywolywaniu.Na twoim miejscu poszlabym jeszcze w miedzy czasie na kontrol do lekarza.On tez moze spr ci mocz i cisnienie na miejscu.To powazna sprawa.Moja lekarka to olala i w sumie dzieki uporowi i przypadkowi wszystko dobrze poszlo.
 
ciezko nadgonic...
emilia - musisz sie pochwalic sesja zdjeciowa:)
gwiazdka - odnosnie testow nic mi nie wiadomo, daj znac czy ci przelozyli szczepionke

Ja juz troche sil nabralam, ale katar i kaszel strasznie nadal mecza... Jeszcze mi sie ucho zatkalo i cala noc bolalo...a bol przeszedl nawet na zeby.. i poracha byla w nocy. Natus tez dalej przeziebiony. Dzis piekne slonce bylo i siedzielismy dlugo w ogrodku na kocyku:) I nawet buzia mi sie przyrumienila:) Teraz malego ululalam.. nowa metoda:) hustamy sie razem w ogrodku na hustawce... i maly zasypia szybko ladnie:) Teraz jak spi to ja ide kuchnie ogarnac troche...
 
Hej kobietki

Jestem już po usg ale okazało się że ciąża jest młodsza niż podejrzewała według miesiączki, widocznie owulacja mi się przesunęła i zaczął mi się 10 tydz. z maluszkiem jest wszystko dobrze, widziałam serduszko bijące, widziałam jak machał nóżkami i rączkami, następne usg mam za 2 tyg. 11 kwietnia wtedy będzie 12 tydz. i będzie mogła mi babka zrobić usg genetyczne, bo teraz maluszek jest za mały. Więc nawet nie jest źle bo nie długo znowu mojego bobaska zobaczę :-)

Głowa mnie boli, i a jutro mam na 7 rano do pracy więc zaraz ide spać.

Emilia mam nadzieję że Asi te ropiejące oczko przejdzie i obędzie się bez maści :-)

Gwiazdeczko idź może do lekarza rodzinnego i może on da ci skierowanie na testy ?
 
Hejka.
Ostatnio dosc zajeta jestem wiec nie mam czasu pisac. Dzis moj G dostal ulotke po grupie i jest nowa WYPRZEDAZ!!!! ;-)

DSC09348.jpg

U nas dobrze. Wczoraj bylam w szpitalu ba maly ma jeszcze zoltaczke ale po badaniech wychodzi ze jest wszystko dobrze i nie musi byc pod lampami.
Duzo je i przez 9 dni przytyl pol kila wiec ma teraz 3.91kg :-)
 
Hejka.
U nas dobrze. Wczoraj bylam w szpitalu ba maly ma jeszcze zoltaczke ale po badaniech wychodzi ze jest wszystko dobrze i nie musi byc pod lampami.
Duzo je i przez 9 dni przytyl pol kila wiec ma teraz 3.91kg :-)
mam nadzieje, ze szybko mu przejdzie ta zoltaczka i wszystko bedzie ok. A wyobraz sobie ze moja miala dokladnie taka sama wage jak sie urodzila :)

a w ogole to zapomnialam napisac o fajnej historii, ktora nam sie zdazyla jakies 2 dni temu. Teraz jak sobie przypominam to chce mi sie smiac ale wczesniej mialam inne odczucia. Otoz moja spoldzielnia zeby zapobiec wandalizmom zabija okna w pustych mieszkaniach. Ja wracam z pracy i z daleka widze te dechy ale nie skojarzylam ze to w moim mieszkaniu...doszlam blizej i normalnie mnie zatkalo. Wchodze do mieszkania (cale szczescie ze jeszcze zamkow nie wymienili) a tam kompletna ciemnosc i duchota bo akurat w ten dzien sie cieplo zrobilo. Dzwonie od razu do spoldzielni a oni ze jest po 17 i juz maja biura zamkniete i musze czekac do jutra... Mezowi udalo sie wyjac deski z dwoch okien ale reszta zostala i nawet nie mozna bylo otworzyc okna bo zawadzaly. Nastepnego dnia przyjechali "fachowcy" ktorych wezwalam i powiedzieli ze zle im w biurze powiedzieli bo mieli zadeskowac 40E a nie 48E.
Teraz za kazdym razem jak bede wracac do domu to sie bede zastanawiac czy nie czeka mnie jakas niespodzianka hehe
 
Ostatnia edycja:
reklama
mam nadzieje, ze szybko mu przejdzie ta zoltaczka i wszystko bedzie ok. A wyobraz sobie ze moja miala dokladnie taka sama wage jak sie urodzila :)

a w ogole to zapomnialam napisac o fajnej historii, ktora nam sie zdazyla jakies 2 dni temu. Teraz jak sobie przypominam to chce mi sie smiac ale wczesniej mialam inne odczucia. Otoz moja spoldzielnia zeby zapobiec wandalizmom zabija okna w pustych mieszkaniach. Ja wracam z pracy i z daleka widze te dechy ale nie skojarzylam ze to w moim mieszkaniu...doszlam blizej i normalnie mnie zatkalo. Wchodze do mieszkania (cale szczescie ze jeszcze zamkow nie wymienili) a tam kompletna ciemnosc i duchota bo akurat w ten dzien sie cieplo zrobilo. Dzwonie od razu do spoldzielni a oni ze jest po 17 i juz maja biura zamkniete i musze czekac do jutra... Mezowi udalo sie wyjac deski z dwoch okien ale reszta zostala i nawet nie mozna bylo otworzyc okna bo zawadzaly. Nastepnego dnia przyjechali "fachowcy" ktorych wezwalam i powiedzieli ze zle im w biurze powiedzieli bo mieli zadeskowac 40E a nie 48E.
Teraz za kazdym razem jak bede wracac do domu to sie bede zastanawiac czy nie czeka mnie jakas niespodzianka hehe

Wlasnie widzialam i dlatego napisalam ci wtedy smsa czy wszystko ok u Ciebie ??:-D
 
Do góry