Joasia fajny tatuaż. Ja to bym chciała coś małego i albo na brzuchu albo gdzieś na biodrze.
Anitha no widzisz jakoś się boję, bo przy porodzie nie miałam wyboru, musiałam urodzić i już a tutaj coś na własne życzenie i nie chciałabym u gościa wrzeszczeć i kopać bo będzie mnie boleć.
A nie wiecie jak tu przebijają. pistoletem czy igłą? Ja slyszałam że pistolet nie jest za dobry do kolczyka w nosie.
Anitha no widzisz jakoś się boję, bo przy porodzie nie miałam wyboru, musiałam urodzić i już a tutaj coś na własne życzenie i nie chciałabym u gościa wrzeszczeć i kopać bo będzie mnie boleć.
A nie wiecie jak tu przebijają. pistoletem czy igłą? Ja slyszałam że pistolet nie jest za dobry do kolczyka w nosie.
Ostatnia edycja: