reklama
Misialula no niestety moja cierpliowść jest już na wyczerpaniu. Dzisiaj troche wybuchłam na dzieci, na szczęście tylko trochę a potem z tego wszystkiego się popłakałam, jeszcze Kuba mi dokłada bo pyskuje, Maja marudzi nawet nie mam czasu zjeść normalnie a teściowa wkur... na maksa. popołudniu wiedzieli że ide małą uspać więc powiedzieli Kubie żeby do mnie nie przychodził (fajnie że o tym pomyśleli) ale za to sami położyli się spać oboje i dziecko zostawili samo. Potem ja szykowałam kolacje dla dzieciaków, kąpiel dla małej a teściowa sobie zaczeła szykować kolacje i mówi do mnie siadaj i zrób sobie coś do jedzenia bo obiadu nie jadłaś i nie dociera do baby że teraz nie mam czasu bo muszę zajać się dziećmi. Mówi mi tak a potem pójdziesz uspać małą i już nie zejdziesz to co głodna pójdziesz spać to jej odpowiedziałam że jak trzeba będzie to tak i żeby już mi dała spokój bo swoim gadanie mi nie pomaga. Masakra. Po prostu ręce mi do nich opadają a za takie wczasy to ja dziękuję.
A co do tego artykułu to było to do przewidzenia, jednak trzeba przyznać że zamiast robić coś takiego to powinni się zabrać ostro za szkotów którzy jadą na wszystkich możliwych benefitach i dać im warunek albo znajdą pracę albo nie wiem job center im znajdzie i beda musieli iść bo inaczej stracą zasiłki, nie powiem za niektórych polaków też powinni się zabrać
zgadzam sie z toba isabela ze najpierw powinni sie wziasc za tych ktorzy wymiguja sie od pracy. nie powiem ze sama chce wrocic tylko na dwa dni ale jednak pracowac bede :-)
a co do twoich tesciow to masakra po calosci, jak mozna zajmowac sie wlasnym tylkiem kiedy synowa przyjezdza z 2 dzieci... wspolczuje ci bardzo ale do soboty juz nei daleko
a co do twoich tesciow to masakra po calosci, jak mozna zajmowac sie wlasnym tylkiem kiedy synowa przyjezdza z 2 dzieci... wspolczuje ci bardzo ale do soboty juz nei daleko
Ewa Chrupcała
Fanka BB :)
Isabell ale ja Ci współczuje ja miałam tylko teściową w domu i myślałam że oszaleje no ale jeszcze jutro i koniec:-)
Misialula gorączka nie była wysoka i poradziliśmy sobie szybciutko - ponoć prawie wszystkie dzieci mają temperature po szczepieniu i to nie jest groźne
Misialula gorączka nie była wysoka i poradziliśmy sobie szybciutko - ponoć prawie wszystkie dzieci mają temperature po szczepieniu i to nie jest groźne
Kuba zawsze miał temperaturę po szczepieniach i potem mi przesypiał praktycznie całe 2 dni, natomiast Maja temperature raz ma a raz nie ma ale jest zawsze strasznie marudna. Ja teraz najbardziej się boję podróży z małą, bo w szkocji mogłam ją mieć na przednim siedzeniu i jak marudziła to albo dałam jej smoczka albo zabawkę a tutaj muszę ją mieć z tyłu, narazie podróżuję z teściem więc siedzę z nią ale w niedziele nasza pierwsza samotna podróż
reklama
Podziel się: