reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
hej Kochane,

dzięki za dobre slowo, ja nadal w domu, strasznie się męczę. te które byly rano przeszly jakoś po 7. potem co 30 min. i potem zmusilam się do spaceru, znów co 10 minut, bardzo nieregularne, potem chyba z 3 g. co 5 min. teraz zaczęlo się co 4 min. jestem wykończona. spalam tylko godzinkę, ale oby to bylo to i nie przeszly już te bóle, bo się zalamię. boli strasznie, ale TENS mi pomaga, aaa,wlaśnie mialam bardzo dlugi jeden.
caluski
 
hej kochane,

ja ciągle w bólach. już nie daję rady. ciekawe czy mam to na wlasne życzenie, ale tego się nie dowiem. pojechaliśmy wczoraj do szpitala o 24 o 4 kazali mi wracać do domu, bo zero rozwarcia i szyjka 2 cm, a bóle co 4 - 5 min. umieralam. polożna zawolala lekarza bo tętno dzidzi spadalo. przyszla gówniara, nie wiem ile mogla mieć, ale na pewno mniej niż ja, a ja mam 29. w ogóle ze mną nie rozmawiala, tylko dyskutowala z polożną. polożna w porządku spytala się czy zrobić masaż szyjki, czy moze zostawić mnie na wywolaniu, żeby zaczęlo się rozwarcie, bo mam bóle. a ta lekarka, ze tętno nie jest takie zle i że jak mówimy, że ciąża do 14 dni po terminie jest normalna, to będzie to normalne jak przyjadę we wt. na wywolanie. porąbana baba. szkocka slużba zdrowia, boże trzeba bylo w polsce rodzić. ja powiedzialam, że jak mam do wt wytrzymać w tych bólach. dali mi lek przeciwbólowy. wrócilam do domu i spalam z przerwami na ból i placz. od 9 mialam znowu co 20 min skurcze. mialam już nadzieję, że przejdzie. ale zmusilam się do seksu, to znaczy prosilam o szybką dawkę prostoglandyn, bolalo i wylecialo mi po godzinie sporo krwi. znowu skurcze co 10 min i kazali czekać. poczekam ale i tak dziś pojadę sprawdzić tętno malego nawet jak się nie nasilą bóle. moja biedna mama się dziś poplakala.
co to oznacza jak jest krew, bo mi sie nie wydaje, żeby to byl czop.
dlaczego muszę te męczarnie przechodzić.

izunia dzięki wielkie za trzymanie kciuków
 
Ojej biedna nasza Asia:-:)-:)-(ale mam nadzieje ze juz po:tak:
Iza ja mam ostatnio strasznie malo czasu tesciowa,praca ,dzieci itp takze nie mialam czasu nawet zajrzec
W pracy ok na szczescie juz czwartek jest to jeszcze dzis i jutro i wolne hurrrraaaa
A co u Ciebie?
 
hej Kochane,

09.06 o godzinie 1.23 rano urodzil się mój synuś, waga 4080, 51cm. Kochaniutki jest i śliczny.
wczoraj wyszliśmy ze szpitala, musieliśmy zostać z powodu żóltaczki. poziom bilirubiny jest jeszcze wysoki, dziś byliśmy w szpitalu na pobraniu krwi. czekam na wyniki.
poród tragedia, 48 godz bólu, byl ulożnony plecami do moich i kazaly mi rodzić normalnie, i jeszcze ni e chciala mnie naciąć, z bólami co 4 min, jak pisalam odeslali mnie w sob w nocy do domu, bo rozwarcia brak, i meczylam się, nie chcieli dać oksy nic, w niedzl. mialam 5 cm jak pojechalam i meczylam się 3 godz, z parciem, nawet nie powiedziala mi kiedy, tylko rób co ci cialo mówi, i tak umieralam, potem wyprosilam o oksy bo szalu dostawalam, ppszla suka zapytać lekarki i rzeczywiście tra powiedziala, ze dawno powinno być pelne rozwarcie, no i dali oksy i po 30 min już wyszedl. koszmar, porabana polożna, która jeszcze mnie wyzywala, że krzyczę
caluje Was, nie ma czasu na nic. gdyby nie mama to bym sobie nie poradzila, bo od pt nie spalam praktycznie.

dziękuję za kciuki
 
reklama
Do góry