reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

mainichii nasz też tak ulewa a to bo zgina brzuch, a to bo zjadł za dużo (a on to chudzinka taka że nie wiem) a to bo pcha palce do buzi. niby o wymiotach się mówi jak dziecko zwraca powyżej dwóch łyżek stołowych...nam też gp mówi że jak przybiera na wadze to jest ok. ale już sąsiadka, która ma córę w wieku naszego mówi, że jej małej zdiagnozowali refluks. biedactwo też tak zwraca, przełyk mówi prawie wypalony. dostała speckjalne mleko;/ co do ratowania ubranek to jedna z dziewczyn z forum dała mi radę aby mieć kilka kompletów takich do zniszczenia i zakładać na czas jedzenia. wiem, że to czasochłonne ale w taki sposób nie stracisz wszystkich ubranek;) u nas jest taki problem bo Mały się nie lubi przebierać;/ może i Ty się zdecydujesz na grilla;p


paluszki ma w buzi 24/7, a odglos mlaskania o 5 nad ranem to najbardziej irytujace dzwiek swiata haha :-)

a kiedy ten grill? bo od 4-8 lipca jestem w Danii ;)
 
reklama
witajcie
ojj jest cudownie.!!! uwielbiam taka pogode moj maly dzisiaj odkad taka pogoda caly czas na dworku dzisiaj zaliczyl kapiel w basenie ale mieli radoche :D a teraz taki grzeczniutki chyba nie ma juz sily na rozrabianie...
mojemu malemu tez sie tak ulewalo wszystkiego probowalismy tu oczywiscie dawali gaviscon na to ale ja mu nie dawalam zageszczalam kaszka i kupilam to mleko gotowe w kartonikach i nic mu sie nie ulewa smakuje mu .. i juz nic nie probuje nawet nie probuje zmieniac na inne poprostu kupujemy w kartonikach...
my tez wybieramy sie w ndz nad morze ze znajomymi jeszcze przyjezdza w sb mojego siostra wiec bedziemy latac po sklepach plazach itd...oby tylko pogoda dopisywala
a jutro kolejny dzien opalankaaa:) trzeba korzystac poki jest taka mozliwosc:)
pozdrowionkaaa
 
K4rol4 ja jade w sobote nad morze
Joasia chyba Motherwell ale z tego co pamiętam to napaskudzone tam strasznie było przez kaczki
Moje dzieciaki tez calymi dniami na dworze siedza, trezba korzystac bo w polowie przyszlego tyg ma sie popsuc pogoda i znowu ma padac
 
my też po całych dniach na dworze;)
niestety nie doszłam do sklepu;/

grill w sobotę lub w nd. może będzie cytryna i Ty więc musiałybyśmy zgrać tylko dzień;)

basienka a Ty nadal karmisz piersią??? no właśnie my jeszcze kaszek nie jemy a to dlatego, że ja odciągać nie będę mleka!!!ręcznie to cholera mnie bierze a tym laktatorem to nic mi nie leci...powiedz mi jakie to mleko kupujesz???my dzisiaj pierwszy jogurcik z krowim mlekiem daliśmy-teraz czekamy czy nie będzie reakcji alergicznej...
 
my tez po calym dniu po za domem.. pojechalam dzis do siostry na caly dzien , ma super parki przed blokiem fontanny itd.. dzieci poszlaly potem wrocilysmy do domu na godzinke bo juz byli zmeczeni i znowu na placyk. po powrocie do domu patryk odrazu walnol sie na sofe i zasnol :-D wstal po 30 min ale i tak caly czas lezal, teraz ide ich klasc spac bo caly dzien jesc nie chcieli a teraz buzie im sie nie zamykaja tacy glodni :-)
 
My tez caly dzien w ogrodku...z przerwami na posilki i usypianie malej oraz przedszkole...
Musialam oslonic spalone ramiona,a teraz opalilam rece,troche nogi i troche buziak :-D
Jutro ciag dalszy...heheeeeeee jesli te ciepelko ma sie pogorszyc w przyszlym tyg.to tylko trzeba korzystac ;-)
Mysle i mysle nad tymi prezentami dla rodzinki i jakos wymyslec nie moge,mam zamiar jutro przewertowac katalog Argosu,moze cos mi wpadnie w oko albo zainspiruje :-pa w weekend 1sze zakupy:baffled:
 
No, troche was nadrobiłam ;-) Nie pamiętam, kto o co pytał, ale... Grzdyl też strasznie ulewał, rzecz jasna żaden lekarz nie widział w tym problemu, a ja tylko latałam i prałam... Ale rzeczywiście po jakimś czasie (ok miesiąca) przeszło mu samo. Słoiczki...ze słoiczkami mamy spokój, dumna jestem niesłychanie bo Grzdyl już nie chce jeść papek od jakiegoś czasu-obiady gotuję mu na parze (chciałabym rzec, że to z wyboru, bo zdrowiej...bla, bla, bla...po prostu nie mamy kuchenki :-D), owoce tylko w całości, a już najbardziej przepada za borówkami :tak: przeszliśmy już na krowie mleko i zwykłe płatki, nie kaszki dziecięce.. I oswajamy się z nocnikiem-tym bardziej cieszę się z tak ciepłej pogody ;-)
Dzisiaj ''odkryliśmy'' świetny, ogromny park, ale też tęsknię do zwykłego, polskiego jeziora... Tu nawet plaża nie jest plażowa :sorry:
Chodzi któraś z was na play grupę dla polskich dzieci? Ja to odkryłam w zeszłym tygodniu, baaardzo fajna sprawa, polecam :tak:
 
no i pogoda nam sie popsula:eek: ale to byla dla mnie zazkoczenie jak wstalam rano, bylam pewna ze dzis tez poszalejemy na polu ale coz.. w zasadzie nie ma tego zlego bo w domu mam taki sajgon ze lepiej nie mowic:szok::-D doszlam do wniosku ze spedze ten dzien na porzadkach, musze popakowac ciuchy dzieci ktore sa za male , poukladac w szafie bo dominik sam wybieral ubrania i teraz nic znalesc tam nie moge, zaczac robic liste co do pl itd..
 
Anitho nie na dlugo nam sie pogoda popsula,bo po poludniu ma byc znowu slonce...:tak::cool2:
Jak milo bylo dzis spac nad ranem...bo wczoraj to zasnac nie moglam tak goraco...koldra poszla na bok:-Dzadne metody nie pomagaly,a za oknem to chyba bardziej goraco niz w domu :szok:
Przez ten mglisty poranek zaczelam porzadki,bo tez przez te pogode sajgon w domu :eek:Maly juz cos mruczy ze nie chce isc do przedszkola tylko chce sie 'opalac'heheee...on nawet nie wie co to usiedziec 15sek.w miejscu....a i tak buziak ma opalony,przy tych skockich bladych dzieciach to totalny braz:-D
 
reklama
Anitha...lepiej się wstrzymaj bo od 13 ma być 21 stopni i będzie temp rosła :p ja tez mam w domu syf,tym bardziej że ruszylam z malowaniem....ale w taka pogodę sprzątać się nie chce :(
 
Do góry