reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
Dzięki
Gratuluje kolejnego ząbka.
Ja jak do tej pory raz byłam w polsce na święta. teraz będą nasze 4 odkąd wyjechaliśmy do Szkocji, chcielibyśmy pojechać ale to zalezy czy będziemy mieć do tego czasu paszport dla dzidziula
 
U mnie miły cichy i spokojny dzień:-) Ala śpi, Jarek słucha muzyki, a ja na forum:tak:
Co do świąt to od kilku lat spędzałam je z babcią i dziadkami, a także moją siostrunią ( rodzice się wyprowadzili do UK). W zeszłym roku święta miałam koszmarne- moja babcia trafiła do szpitala, w czasie operacji (wymiana rozrusznika serca) wpadła w jakiś stan śpiączki, serce nie wytrzymało, lekarze orzekli śmierć mózgu no i po kilku dniach zaraz po nowym oku babcia zmarła:-(
Teraz święta spędzę z Ala, Jarkiem i rodzicami-tak więc rodzinnie:tak: siostra by przyjechała ale zostanie by spędzić święta z dziadkami w Polsce-w końcu oni są tam sami.
 
cyt: z jednej ze stron : U nas na kolkę pomaga masaż brzuszka spirytusem salicylowym (potem przykładam kocyk żeby się brzusio ogrzał).

Nie wiem jak wy ale wydaje mi sie ze troche drastyczna metoda w szczegolnosci ze moze wypalic skure no i przenika przez skore!!!

Co wy na to . A mieliscie kolki?
 
reklama
Młoda miała raz czy dwa. Ale nic nie pomagało. Może espumisan trochę. Co do spirytusu-jeśli to taki roztwór jak do pępuszka to chyba może być. Jeśli taki czysty to nie wiem. Zresztą to taki masaż rozgrzewający-więc chyba równie dobrze można robić ciepłe okłady na brzuszek bez spirytusu.
 
Do góry