Mamy ze Szkocji

[Basienkaaa]

przerazona moj tez sie wierci moja kolej ciekawe kiedy... juz wszystko robie, spaceruje po osiedlu, jem ananasy maliny, niby to pomaga... ja mam w czwartek midwife. Mam nadzieje ze do czwartku to ja urodze
cytryna pewnie juz sie cieszy swoim szczesciem
justysia jak sie nic nie zmieni to jutro sie widzimy
doty mysle ze juz polowe sukcesu w siusianiu macie za soba. Najwazniejsze, że wie o co chodzi teraz tylko maly trening i gwiazda bedzie siedziec na tronie
isabell wspolczuje zapalenia dziąseł, wiem jaki to ból:/
milegooo dzionka

 

[monia1202]

Witam się i ja:-):-)
Czytam Was ale nie nadążam.......
Jak zaczęłam nocki w tamten piatek to dopiero skończyłam w nd,dzisiaj doszłam do siebie.....
Zaczynam remont(tzn M zaczyna) od jutra,mam nadzieje ze po weekendzie sie wprowadzimy
Nie mam pomysłu na pokoje dla dziewczyn,muszę pooglądać na necie....
prze kilka dni opiekunka pilnowała dziewczyn,co prawda tylko od 21 do 23,bo potem M wraca,ale tak się mała przyzwyczaiła że wczoraj mnie do pracy wyganiała,i żeby "babcia" Ula przyszła,diabeł jeden......
Justysia a my to się znamy,przyznać się nie chcesz?????

 

[justysia1]

hej ja już po drzemce a wieczorkiem do pracy
monia dlaczego miałabym się nie przyznawać,dawno mnie tu nie było dopiero co wróciłam
basia tak widzimy się jutro jeśli nie urodzisz
doty do zobaczenia w czwartek

 

[isabellL]

Witam sie i ja. Mam dzisiaj taki dzien kiedy rece po prostu opadaja. Najpierw w pracy praktycznie sama robilam, odebralam Kube i nauczycielka do mnie ze jakim prawem ja go wogle do szkoly wyslalam skoro on wymiotowal wczoraj, ze inne dzieci pozaraza. Jaks wczoraj sie nie przejmowala ze on sie zle czuje no wkurzyla mnie strasznie. No i co musialam wykonac tel do szefa ze nie przyjde jutro do pracy bo mi zabronila wysylac kube jutro do szkoly. Jak mam dzwonic do mojego szefa ze nie przyjde do chora jestem.
A wogle to juz zmeczona tym wszystkim jestem.
Monia a masz jakals fajna opiekunke? Bo ja mysle nad zmiana. To juz niedlugo bedziemy sasiadkami.

 

[monia1202]

Mam opiekunkę, kobitka po 50,ma tu czworo wnucząt i dwie córki,tyle że może tylko od 13,bo od rana pracuje,sama zresztą jej załatwiłam juz od roku pracuje od 5 rano....
Moje dziewczyny to traktują ją jak babcie,jak przychodzi to mała odrazu się w nią wtula,a ma w co hahahaha kochanego ciałka nigdy dość,mogę Ci pomóc na ten tydzień wolnego od szkoły od 17.10,bo ma urlop ,a tak to to nie bo Ty od rana potrzebujesz...:-(
W jakich dniach i godzinach potrzebujesz opiekunki???

 

[bzyczek84]

Witam dziewczynki:-)
U mnie ostatnio brak czasu. Dziś byli u nas z cuncila przenieść kaloryfer:-). Bardzo ale to bardzo się cieszę bo miałam przeczucie, że będę czekać i czekać. Niby mieli przyjść w czwartek ale, żeby się upewnić, że przyjdą zadzwoniłam wczoraj do nich. Kobieta w słuchawce oczywiście miała to sprawdzić i oddzwonić. Telefonu się nie doczekałam. Więc jakież było moje zdziwienie jak dziś rano przyjechali. I muszę przyznać, że poszło im to szybko i sprawnie. Mąż od razu zaplastrował ścianę na, której był kaloryfer. Teraz czekamy aż to porządnie wyschnie pomaluje resztę livingu i położy panele i będzie koniec. Nie mogę się już doczekać, mam cichą nadzieję, że zrobi to do końca tyg.
Monia wy to chyba nie macie dużo do zrobienia w domku jeśli masz nadzieję, że uda Wam się przeprowadzić po weekendzie? Super.
Cytryna jeśli faktycznie urodziłaś to serdecznie gratuluje.:-)
IzabellL gratki dla Mai. Zuch dziewczyna.
Basienka i Przerazona trzymajcie się dziewczynki już nie długo i się rozpakujecie;-)

Zamówiłam moim Bobkom w Go sport kombinezony przeciwdeszczowe. Świetne są. Dziś przyszły. Zapinane od od stóp do głów. Koleżanka taki ma i bardzo sobie chwali. Mówi, że mały skacze po kałużach i chodzi w deszczu i do domu wraca suchutki. A że tu nie mal ciągle pada więc postanowiłam im też kupić.

 

[przerazona]

weszłam na wątek "rozpakowanych listopadowych mam" i co??? cytryna urodziła:-)mam nadzieję, że mnie nie zabiję jak przekleję jej wiadomość tutaj :-)

"Nasza coreczka Anulka urodzila sie wczoraj o 22.38,wazy 3.700,52 cm. Niestety mialam cesarke no bylo troche problemow.":-):-):-)

super wiadomość:-)
gratuluję :-)

dziewczyny mam do Was pytanie: oni oddają niebieską książkę po porodzie???
moja dzisiejsza wizyta u położnej również skończyła się szpitalem. ja chyba na nią tak reaguję-jakoś jej nie lubię...zastanawiam się czy czkawka jest wiarygodnym odniesieniem co do położenia dzidzi. mianowicie dzisiaj usłyszałam, że Mały jest już w kanale główką...w szpitalu inna położna potwierdziła (chociaż zaznaczyła, że jeszcze może wyskoczyć z niego)...ale ja raz czuję czkawkę w dole brzucha po prawej raz po lewej, raz nad pępkiem...pomacała mi brzuch i stwierdziła, że około 2,5kg już waży (nie wiem jakim cudem to wywnioskowała ale wywnioskowała). na biały śluz odpowiedziała, że to "może być czop"!!!

 

[Basienkaaa]

o superrr wiadomość wielkie gratulacje dla cytryny!!!
przerazona to chyba cie tak polozna stresuje, ze masz takie problemy z tym cisnieniem:/

 

[elffetus]

Hej ;-) Moj maly jeszcze nie spi A. probuje go jakos ululac, ale ciezko mu idzie.

Przerazona niebieskiej ksiazki nie oddaja, zostaje w szpitalu. A co to masz za niedobra polozna? Ja mialam rewelacyjna, oby mi sie drugim razem trafila! Tez nie wiem jak wywnioskowali ta wage dzidzi okaze sie jak urodzisz czy bedzie podobna. a bialy sluz to moze byc czop, ale nie musi. Ja mialam podobnie w ciazy co prawda nieduzo tego bylo, ale czasami sie zdarzylo.

Cytryna OGROMNE GRATULACJE !!!! :-)

 

[isabellL]

CYTRYNA GARTULACJE!!!!!

Przerazon wiem co czujesz bo ja sie zastanawialam po co ja do tej poloznej chodze, dla niej zawsze wszystko bylo ok.
A ja mam dzisiaj nerwy na wszystko. Chyba @ dostane bo az mnie nosi. A tak powaznie to wkurza mnie ze moj J ma po pracy luz, robi co chce, spotyka sie z kolegami a ja wiecznie dzieci i ze wszystkim musze sobie sama poradzic, nawet odpoczac nie moge wtedy kiedy potrzebuje tylko kiedy dzieci spia. Fakt pracuje 7 dni w tyg, przez 6 po 10 godz ale niczym sie nie musi przejmowac. Do dupy to wszystko