reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
Hej dziewczyny u mnie jak narazie ładne słoneczko. Mój Kuba ma dzisiaj hallowen w szkole więc wieczór będziemy mieć zajęty. Wczoraj w końcu nic poza obiadem nie zrobiłam, totalne lenistwo:zawstydzona/y::-)
U mnie prasowanie też się zbiera chociaż ostatnio starałam się to robić w miare systematycznie.
Ja znowu spuchnięta na maksa, niedługo nie będę mogła ruszać nogami i rękami, och niech ta ciąza sie już w końcu skończy. Wiem marudzę ale zmęczona już jestem tymi dolegliwościami i ciężarem który dzwigam. Chyba zaczynam popadać w depresje :-:)sorry:
 
No u nas dzisiaj roniez dosc ladna pogoda. Na spacerek sie wybiezemy bo musze jechac zwazyc malego i zobaczymy ile przytyl:confused2:.
Ewa fajnie ze zalatwilas internet zawsze to jakis kontakt ze swiatem:-D
Isabelll - ha przypomnialo mi sie cos! jak ja bylam w ciazy i juz tak pare dni przed terminem przyszlam do mojej pracy i pewna osoba powiedziala mi " co ty tu robisz , a ty jeszcze nie urodzilas...." :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Wiec nie bede tego mowic tobie:-D:-D:-D
Zycze udanego wieczoru , a za kogo sie przebierasz?????
 
Ja za nikogo, jestem zmuszona tam isc choc ledwo chodze, juz sie wczoraj smialam ze moge rodzic w kazdy dzien i o kazdej porze ale nie dzisiaj popoludniu bo moje dziecko bardzo chce isc na hallowen i nie chce mu tego popsuc.
No ja tez sie zastanawiam co ja tu robie, bo stosuje wszystkie chyba babcine sposoby na szybszy porod i nic z tego. Ja pochwalilam pogode, slonca juz nie ma ale przynajmniej nie pada i jest w miare cieplo wiec na jakis spacer sie wybiore chociaz juz mam problem zeby moje stopy w buty wsadzic
 
Niestrasze , niestrasze.. mam rowniez taka nadzieje se urodzi sie co najgorsze w terminie:tak:i bez najmniejszych kaplikacji.
Musze sie ubrac, kurcze jeszcze siedze w spioszkach:-D, no i uczesac..... ach
 
Emilia internet załatwilam w Virginie na Princess street tam na przeciwko muzeum jest poprzeczka gdzie jest lothian (po drugiej stronie ulicy jest Virgin) a wyżej bank Lloydsa powiedziałam jaki adres pani sprawdzila co jest na mieszkaniu a ze byl tam czesniej Virgin czyli całe okablowanie mam to wybrałam taryfe jaką chce płacić i mam się zgłosić po ruter w poniedziałek albo we wtorek.

No więc dziewczynki właśnie pisała do mnie landlordka że klucze są do odebrania o 9.30 w niedziele więc całą niedzielę mamy na przeprowadzkę już się nie mogę doczekać co do poniedziałku to dam znać bo idę na pierwsze spotkanie z midwife do przychodni nie wiem ile to zejdzie a mam na 13.30 nie mam roty jeszcze ale jak tylko będę miała (może dzisiaj) to od razu się zgłoszę :-)
Pozdrawiam dziewczynki

PS. Co do pogody to pada u mnie, ale wcześniej rzeczywiście świeciło słoneczko
 
Witam wszystkie przyszłe i obecne Mamusie!!

Ja również zostanę mamą, ustalona data to 13 maja, choć pewnie się mój błogosławiony stan przedłuży ;-). A i najważniejsze mieszkam praktycznie na Easter :-).
Pozdrawiam wszystkie zadomowione forumowiczki.

moje gratulacje :):):):)

Ja wolała bym tak z 2 tyg wcześniej ;-). Może wtedy będzie mniejsze i łatwiej będzie urodzić;-). Bo choć do porodu jeszcze daleka droga, w moim przypadku, to powiem wam iż bardzo się BOJĘ!

ja Kacpra urodzilam 6 dni przed terminem.... zobaczymy jak bedzie tym razem :):):) ja to chyba wolalabym zeby maluch siedzial tam jak najdluzej..... a najlapiej to niech wyjdzie na czas :):):):)


Wiesz co chyba najgorsze jest słuchanie opowieści porodowych innych w sytuacji kiedy się boisz, chociaż zawsze jest ta ciekawość i myślisz że jak ktoś ci opowie to będziesz wiedziaal na co możesz się przygotować. A najlepiej to zacznij od psychicznego przygotowania ze to naturalan ludzka rzecz, nie ty pierwsz i nie ostatnia i ze wszytsko bedzie dobrze bo czemu mialby by być inaczej

ja pod koniec ciazy mialam juz dosc tych wszytskich opowiesci... ale jak juz zajechalam na porodowke to jakos nie bylo czasu o tym wsyztskim myslec a wczesniej balam sie strasznie :):):):)
ja wychodze z zalozenia im mniej wiem tym lepiej :):)):)





no nadrobilam bo dawno mnie tu nie bylo przez ten paskudny remont nie mam wogole casu na nic.... a dzis taka ladna pogoda ze od rano mam wene na sprzatanie ... :) zupelnie jak wiosenne porzadki :)::)
 
reklama
Do góry