reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mamy za granicą

mi sie tez cholernie podoba ten system
nie ma jak w polsce ze tylko najbiedniejsi je dostaja...tutaj kazda rodzina dostaje rodzinne
45 zl czy 50 na dwoje dzieci to jest tak smieszna suma ze mnie rozpie....la:angry::no::wściekła/y:
tutaj na kazde dziecko dostaje sie ok.1tys.kr(450 zl jakos)
a jak matka jest samotna to dostaje podwojnie rodzinne na kazde dziecko!!
to jest system!!! podoba mi sie ze ten kraj ma rece i nogi....a jeszcze nie dawno byla tu straszna bieda....no ale sie podzwigneli akurat dzieki ropie
i co mi sie podoba jeszcze....olali UE :-p a pare razy mieli ''propozycje'' wstapienia


sorki za zmiane tematu :cool2:
 
reklama
mi sie tez cholernie podoba ten system
nie ma jak w polsce ze tylko najbiedniejsi je dostaja...tutaj kazda rodzina dostaje rodzinne
45 zl czy 50 na dwoje dzieci to jest tak smieszna suma ze mnie rozpie....la:angry::no::wściekła/y:
tutaj na kazde dziecko dostaje sie ok.1tys.kr(450 zl jakos)
a jak matka jest samotna to dostaje podwojnie rodzinne na kazde dziecko!!
to jest system!!! podoba mi sie ze ten kraj ma rece i nogi....a jeszcze nie dawno byla tu straszna bieda....no ale sie podzwigneli akurat dzieki ropie
i co mi sie podoba jeszcze....olali UE :-p a pare razy mieli ''propozycje'' wstapienia


sorki za zmiane tematu :cool2:
Nawiązując rzeczywiście super a że mój mąż już teraz na stałe będzie pracował w Norwegii to zastanawiamy się czy nie bryknąć całą gromadką.Problem tylko czy mi się chce zaczynać wszystko od nowa "na stare lata":shocked2::sorry2:
 
my gdyby nie to ze macius wymagał rehabilitacji to bysmy mieszkali w niemczech bo m mial tam prace ale bałam sie tam rehabilitacji malego ze sie nie dogadam i jakos wyszlo ze zostalismy
 
propo zmiany tematu to jakbys tu zyla women to jako samotna matka daliby ci zajebisty nowy domek do mieszkania, oplacali podatki za niego i jeszcze dawali kupe kasy na utrzymanie!!! tylko zyc i nie umierac!!!
niby super tu jest ale troche zjeb.. ten system, bo moj facet charuje jak wol i co prawda zyje nam sie ok, ale np, jego kolega jest chory i nie pracuje, i ma wiecej kasy od nas, zyje z naszych podatkow, :wściekła/y:

kunda ja tam bym wyjechala na twoim miejscu, z czasem sie dogadasz a dzieciom lepsza przyszlosc zapewnisz, nie ma nic lepszego jak spier... z tego chorego kraju7 jakim jest polska.
beata jak masz mozliwosc to sie nie zastanawiaj!!!
 
Nawiązując rzeczywiście super a że mój mąż już teraz na stałe będzie pracował w Norwegii to zastanawiamy się czy nie bryknąć całą gromadką.Problem tylko czy mi się chce zaczynać wszystko od nowa "na stare lata":shocked2::sorry2:

Beata jak maz jest w N.to starajcie sie o rodzinne norweskie
jest z tym wiecej papierkowej lataniny jak jestescie w pl,ale kasa warta swieczki,szczegolnie w pl te pieniazki to juz cos;-)

jakby co moge pomoc,podpowiedziec co i jak

a co do wyjazdu.....my wyjechalismy za lepszym,lzejszym zyciem finansowym
w pl bylo nam ciezko
pozatym....jako malzenstwo powninniscie byc razem;-)
 
Lilka wow ale tam u was super:-)
ja znająć zycie też kiedyś wyjade...mężuś jest programistą a wiem ze niestety tacy są poszukiwani po świecie...
mieliśmy zajefajną propozycję wyjazdu do Szwajcari...kasiorka zajefajna, ogólnie warunki kontraktu extra..ale byłam w ciaży i nie chciałam się przeprowadzać...(do dzisiaj żałuje...)
 
Ja też coraz bardziej zaczynam dojrzewać do myśli o ponownym wyjeździe. Chciałam wyjechać w połowie zeszłego roku, ale okazało się, że jestem w ciąży i odłożyłam. Ale teraz czekam, aż Ingusia podrośnie i myślę, że pod koniec roku. Jeżeli zajdę w ciąże to wrócę tutaj na okres ciąży i porodu, bo nie wyobrażam sobie rodzić w Holandii.
 
Nawiązując rzeczywiście super a że mój mąż już teraz na stałe będzie pracował w Norwegii to zastanawiamy się czy nie bryknąć całą gromadką.Problem tylko czy mi się chce zaczynać wszystko od nowa "na stare lata":shocked2::sorry2:
Beata na jakie stare lata:-Dnie przesadzaj;-)dzieci malenkie, a jezeli sa perspektywy dobrej pracy to naprawde sie oplaca, tymbardziej ze Norwegia to baardzo prorodzinny kraj:tak: moj maz prawdopodobnie wyjedzie tam za ok pol roku i kto wie czy ja nie przeniose sie z mala do niego, zobaczymy :-)
 
reklama
Do góry