Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Czesc dziewczyny ja kiedys sie udzielalam ale zamilklam u nas na grudniowkach 2015 i zapamnialam o mamy w uk:-p

Gratuluje wszystkim mamusiom :) mam nadzieje ze porody byly znosne:) a tym co jeszcze czekaja na rozwiazanie zycze bezbolesnego porodu:)

Moje drugie szczescie ma juz 13msc:) kiedy to zlecialo to ja nie wiem:-p a starsza 8lat q kwietniu:) namawiaja mnie wszzyscy znajomi jeszcze na synka ale trojka dzieci to dla mnie za duzo chyba:-p

Zwariowana na rocznice lot balonem jak lubi moze tez latanie grawitacyjne jak w kosmosie sie poczuje;) no albo z oraktycznych to perfumy a najlepiej zaloz czerwona wstazeczke i daj mu siebie:)
Pozdrawiam :)
 
reklama
Aniay jak tam?? Rozkreciko się samo?? Mocno trzymam kciuki za Ciebie, by poszło gładko imszybko!! Daj znać proszę.

Edziorka mam nadzieje, ze pomoże i będzie Wam służyło. Moi nie chorowali o dziwo jeszcze tej zimy odkąd piją Czystek. Jednak spotkałam się z opiniami, że niektórym nie pomagał.
Choinka dla mnie drazniaca pod względem kotów, bo najmłodsza sobie w niej legowisko zrobiła :)

Zwariowana, musisz coś z tym zrobić bo to musi być mega uciążliwe.. No i ile można dodatkowo ta anemia. Tule mocno.
Ten lot balonem ekstra pomysł Gosia dała. Myślisz, że by się spodobało?
 
Miejmy nadzieje, ze od nas będzie pozytywna opinia :)
Mój kocur tez się chciał przykolegowac w tym roku do choinki. Nie udało mu się stety niestety ;)

Lilith a jak Ty się czujesz?
 
Gosia - Ten balon to nie jest głupi pomysł - tylko czy pogoda dopisze XD Perfumów nie używa przez problemy skórne :( A ostatnio jak wracaliśmy z PL to mieliśmy taki śliczny zefirek że o mało skrzydłem nie zahaczyliśmy o ogrodzenie przed pasem do lądowania i dwa razy o pas... :) Podziwiam pilota że w ogóle nas posadził bezpiecznie. Ale dzieciakom zabroniliśmy o tym babciom opowiadać bo by zawału dostały :p Dzieci miały frajdę, a ja jak na ateistkę przystało zaczęłam się modlić jak 90% samolotu. Nawet stewardessy klaskały jak już siedliśmy XD


Okres mam od 13 października.... A w ogóle to założyłam implant na koniec maja albo na początku czerwca. Huśtawki nastrojów to do września był mój jedyny problem. Okres regularny, skąpy i bezbolesny choć trwający do 10 dni (cykle 35dni) . 13 października dostałam kolejnego i wszystko ok... 22.10 zmieniłam z Eutyroxu polskiego na Levothyroxine tutejszą i... się zaczęło... a dokładniej to się skończyć nie chce. Na koniec listopada GP dał mi Micronor żeby okres mi zupełnie się wyłączył, ale po za tym że są dni gdzie to jest tylko plamienie, cała reszta to krwawienie... Anemia, huśtawki nastrojów z wycieńczenia... lista jest długa. Do tego małż narzeka na brak zabaw :( Jedyne badanie jakie mi zrobił GP to TSH i fT4 - które wyszły perfekcyjnie dobrze. Mam już dosyć i mam głupie myśli już w głowie. Mało tego jestem w grupie 100% ryzyka że mnie endometrioza dopadnie. W sumie już miałam cysty endometrialne. Ale póki co tylko w jajnikach. Szczerze zastanawiam się komu dać w łapę żeby mi wszystko usunęli. Dzieci więcej nie planuję rodzić, a tylko to pieroństwo boli, dokucza i przeszkadza.
 
Zwariowana nie doczytalam kiedy macie ta rocznice? No i jak nie zamierzasz miec juz dzieci to ja tez bym wolala operacje niz te dolegliwosci o ktorych piszesz. Zycze duzo zdrowka i oby wszystko sie szybko poprawilo:)

U nas choroby juz odpuscily ale w impreze roczkowa Agatki zaczeli mnie rozkladac i sie zaczelo i do swiat 2tyg szpital w domu. Maz choru to ja 5tka dzieci Agatka miala chest infection i antybiotyk Maja tez grype miala. Mam nadzieje ze to juz koniec bo i jelitowki byly tez....
 
Dziewczyny macie może listę rzeczy potrzebnych jakie trzeba zabrać do szpitala... a obawiam sie ze mój maluszek będzie chciał sie pojawić wcześniej niż mam termin wiec chce powoli przygotować co muszę zabrać
 
@LILITH A gdzie tam, nic się nie rozkręciło, nawet na to nie liczyłam. :D Jutro jadę na indukcję. Duży plus całego tego masażu szyjki to to że czop całkiem chyba już odszedł więc szyjka coś ruszyła. I wczoraj w nocy takie skurcze że miałam wrażenie że młoda się w miednicy zablokowała ale przeszły po krótkim czasie.

@Ania020317
Ja torbę dla siebie mam spakowaną od 29 tygodnia.
Napewno coś do spania, do karmienia lub nie (koszule wydają mi się wygodniejsze)
Ręcznik, kosmetyki, szczotka do włosów i zębów
Staniki do karmienia, jednorazowe majtki albo jakieś tanie babcine gacie na zmiane, skarpetki
Ładowarke do telefonu
Klapki
Maternity Pads + breast pads +lanolina
( Tyle mam dla siebie, planuje karmić piersią)

Dla dziecka mam po dwa komplety ubranek w dwóch rozmiarach (newborn i 0-3) Pieluszki, kulki z waty i krem do pupy który sama robiłam, (mam też husteczki nawilżane ale to jak nie będą położne widzieć.)
Chyba to tyle.

Jako że będe miała wywoływanie porodu zabieram jeszcze ze sobą piłkę, moją poduszkę między nogi i szlafrok (chociaż zazwyczaj tutaj strasznie gorąco)

(Kurcze muszę przejrzeć te moje torby jeszcze bo mam wrażenie że więcej rzeczy mam ale nie pamiętam)
 
aniay pisze:
@LILITH A gdzie tam, nic się nie rozkręciło, nawet na to nie liczyłam. :D Jutro jadę na indukcję. Duży plus całego tego masażu szyjki to to że czop całkiem chyba już odszedł więc szyjka coś ruszyła. I wczoraj w nocy takie skurcze że miałam wrażenie że młoda się w miednicy zablokowała ale przeszły po krótkim czasie.

@Ania020317
Ja torbę dla siebie mam spakowaną od 29 tygodnia.
Napewno coś do spania, do karmienia lub nie (koszule wydają mi się wygodniejsze)
Ręcznik, kosmetyki, szczotka do włosów i zębów
Staniki do karmienia, jednorazowe majtki albo jakieś tanie babcine gacie na zmiane, skarpetki
Ładowarke do telefonu
Klapki
Maternity Pads + breast pads +lanolina
( Tyle mam dla siebie, planuje karmić piersią)

Dla dziecka mam po dwa komplety ubranek w dwóch rozmiarach (newborn i 0-3) Pieluszki, kulki z waty i krem do pupy który sama robiłam, (mam też husteczki nawilżane ale to jak nie będą położne widzieć.)
Chyba to tyle.

Jako że będe miała wywoływanie porodu zabieram jeszcze ze sobą piłkę, moją poduszkę między nogi i szlafrok (chociaż zazwyczaj tutaj strasznie gorąco)

(Kurcze muszę przejrzeć te moje torby jeszcze bo mam wrażenie że więcej rzeczy mam ale nie pamiętam)
Kliknij żeby rozwinąć...
Mój mały w pn tj 32 tydz i 4 dzień miał 1933 pajacyki i body mam na 0-3 wiec muszę jeszcze kupić trzy newborn jakby sie okazało ze jest mniejszy...a jeśli chodzi o kosmetyki to jakie dla małego najlepsze z jakiej firmy żeby nie uczulały...ja nie wiem bo to mój pierwszy poród i dużo prawdopodobne ze będę rodzic sn...ja uzmysłowiłam męża ze najdalej w przyszłym tyg dla małego musimy mieć wszystko gotowe bo jakby chciał przyjść wcześniej to maz nie przygotuje wszystkiego dla niego co innego dla mnie dla mnie to szybciej będzie sie orientować...staniki dwa do karmienia mam...muszę jeszcze dwie butelki kupić to do ściągania pokarmu chociaż chce karmić tylko piersią...a te tzw majtki z siatki tu w aptece dostanę czy nie?? Bo jak nie to powiem aby mama mi w pl kupiła i przysłała razem z tym obrazkiem na ścianę co kupiła nad łóżeczko małego...powiedzcie mi dziewczyny czy jak mały będzie mieć skończone dwa miesiące to mogę podróżować z nim czy nie...chce wraz z mężem ochrzcić małego w mojej parafii
 
Gosia - mamy 13 października :) Więc kij wie jak będzie z pogodą - może być ślicznie może lać jak z cebra.
Ania - przeczytałam że twój bąbel w 32tc miał 1933 pajacyki... nie za dużo? Przepraszam, to nie złośliwie - fajne zdanie wyszło XD
Z kosmetyków dla dzieci polecam Penathen albo Bepanthen. Odradzam Sudocrem - bardzo wysusza i może powodować alergię na cynk.


Miałam iść w poniedziałek do GP, we wtorek... środę, dzisiaj... jeny jak mi się dobrze śpi jak dzieci są w szkole - coś niesamowitego :) Chyba jutro też mi ucieknie ta wizyta na rzecz sprzątania chaty :p Chcę usunąć ten implant i nie chcę się zaprzyjaźniać ze skalpelem, może dam mu jeszcze ze 2 tygodnie... :p Ta pogoda robi ze mnie LENIA!!!!
 
reklama
Ania020317 pisze:
Mój mały w pn tj 32 tydz i 4 dzień miał 1933 pajacyki i body mam na 0-3 wiec muszę jeszcze kupić trzy newborn jakby sie okazało ze jest mniejszy...a jeśli chodzi o kosmetyki to jakie dla małego najlepsze z jakiej firmy żeby nie uczulały...ja nie wiem bo to mój pierwszy poród i dużo prawdopodobne ze będę rodzic sn...ja uzmysłowiłam męża ze najdalej w przyszłym tyg dla małego musimy mieć wszystko gotowe bo jakby chciał przyjść wcześniej to maz nie przygotuje wszystkiego dla niego co innego dla mnie dla mnie to szybciej będzie sie orientować...staniki dwa do karmienia mam...muszę jeszcze dwie butelki kupić to do ściągania pokarmu chociaż chce karmić tylko piersią...a te tzw majtki z siatki tu w aptece dostanę czy nie?? Bo jak nie to powiem aby mama mi w pl kupiła i przysłała razem z tym obrazkiem na ścianę co kupiła nad łóżeczko małego...powiedzcie mi dziewczyny czy jak mały będzie mieć skończone dwa miesiące to mogę podróżować z nim czy nie...chce wraz z mężem ochrzcić małego w mojej parafii
Kliknij żeby rozwinąć...

Tutaj polecaja woda zwykla na poczatek, takze kosmetykami sie nie przejmowalam. Napewno unikaj johnson&johnson bo to w wiekszosci tragedia chemiczna i husteczek pampersa. Moge podrzucic kilka pomyslem na eko kosmetyki poźniej, a z husteczek najlepszy sklad maja teraz huggies i mamia newborna z aldika. Jak sie zarejestrujesz na emma's diary i bounty.com to duzo darmowek tez dostaniesz.
 
Do góry