reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

malagorzatko - musi sie polozyc tak o 22-23 wlasnie,zeby spac do rana:eek:probowalismy Ja przestawiac i konsekwentnie budzilam Ja ok 7 rano,zeby przyspieszyc drzemke i wtedy szybciej wieczorem zasnie-logicznie rzecz biorac:dry:ale okazalo sie,ze Nika zasypiala wlasnie ok 20-21 a budzila sie o 1-2 w nocy i do 6 nie spala:szok:wiec dalismy spokoj bo na rzesach chodzilismy juz po dwoch tygodniach rozrywek nocnych:no:
to macie dzielna dziewczynke skoro ochoczo glowke daje myc:tak:
 
reklama
katarzyna- no lec odpoczywaj...tobie tez milej i spokojnej niedzieli...

mala-gorzatka- mysle ze to jakies skurcze...niestety... w pierwszej ciazy zaraz na poczatku 8 miesiaca lezalam a szpitalu i tego powodu... boje sie aby to nie wrocilo... juz nie moge sie doczekac wyjazdu do PL jeszcze 11 dni... tam bede u gina i on wszystko mi powie... bo tu ciagle o tym mowie i nic nie robia tylko lezec i odpoczywac...oj ci lekarze...
 
Czesc dziewczyny, mam nadzieje ze nie przeszkadzam i bede mogla czasami troszeczke z Wami popisac?:-)

Moze tez mi cos poradzicie;-). Obecnie martwie sie bioderkami mojej malej, a dokladniej faldkami na mozkach. Czy ktoras z was miala z tym problem? Lekarz po porodzie stwierdzil ze bioderka sa ok i faldki byly ladne i symetryczne. Niestety chyba to moja wina ze zle nosilam moja mala i jedna z jej nozek przylegala za mocno do mojego ciala i teraz faldeczki NIE sa juz symetryczne...Myslicie ze powinnam sie tym przejmowac. Z tego co wiem to o niczym nie swiadczy, ale jednak spokojniej czulabym sie gdyby zrobiono jej usg. Pielegniarka przy wazeniu malej powiedziala zeby pogadac o tym 'przy okazji z lekarzem, przy szczepieniu to samo...Ale ja nie mam takiej "okazji", i chyba bede musiala sie umowic na wizyte., choc nie chce malej targac do osrodka gdzie bedzie siedziec w jednej poczekalni z zagrypionymi i zakatarzonymi po to zeby jakis gp stwierdzil ze panikuje....Oj, przechlapane:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Co do szczepienia to tez wystraszylam sie o moja mala po pierwszym. Samo uklucie tak bardzo nie bolalo, tj nie plakala zbytnio, ale po powrocie do domu, po jakis 3 godzinkach zaczela tez tak plakac ze nie moglam jej uspokoc....Dopiero dalam jej paracetamol i wtedy przeszlo....Na szczescie nastepne szczepienia zniosla bezobjawowo:-). Ja slyszalam ze to podobno wlasnie po tym pierwszym jest najwiecej problemow, przy nastepnych 2 powinno byc ok.

I to na tyle na dzis. Dobranoc:huh:
 
Hej mamuski.My dzis na zakupkach bylismy wiec pol dnia poza domem.Oj u nas pada od pooludnia,zrobilo sie zimno a tak wieje ze ja pewnie znowu spac nie bede mogła.Zawsze jak taka pogoda to sie krece i zasnąć nie moge.

Mrs F no narazie bedzie tylk do angielskiej chodził.O polskiej pomyslimy za pare lat.No unas tez ta sytuacja wyglada troche inaczej bo w domu rozmawiamy po polsku. Ale on juz zaczyna mowic 3 słowa polskie a jedno wtraci angielskie.A w szkole mu sie podoba bardzo,ostatnio zaznaczył mi ze moze pojechac do PL ale tylko jak bedzie mial wakacje w szkole.

Paula ja miałam takie twardnienie brzucha wciazy tez ale nic mi nie było,nawet po terminie urodzilam.Ale jak bedziesz w PL to lepiej idz do PL gina.

Malogorzatka ale ona jest udana.Moj tez sobie myje sam głowe,ale na szczęscie tylko w wannie.Ale za to ma inne hobby,z racji tego że maz goli sobie maszynką głowe sam w domu to on ciagle chodzi,bo wie gdzie trzymamy maszynke i woła "gzit" i jeździ reka po głowie.Już miał z 3 razy obcinane maszynka i tak grzecznie siedzi.Z myciem głowy tez narzie nie ma problemu ale to sie moze zmienic bo tak było ze starszym.

Kwiateczek ale spryciul maly.No czasami człowiek by pospal a tu nie ma jak.Wspolczuje jak ja sie ciesze ze moj juz sie w nocy nie budzi,spią tak do 7 a mlodszy to nawet jak wypije mleko to jeszcze potrafi zasnać i spac tak jak dzis do 9.30.
A jesli chodzi o branie do buzki to moj Nati to jeszcze teraz wszystkiego smakuje.

Katarzynka no w Pl to ja tez sobie nawet nie wyobrazam tydzien przezyc za jedna pensje a gdzie cały miesiac.No my z jednej pensji zyjemy ale jak dziewczyny napisały jak to mieszkam gdzies tam daleko i wynajecie jest duzo tansze niz w Londynie.
Ja tez nie mogłabym z kims mieszkac,za nerwowa jestem.JA narzekam na moja trojke ze ciagle balagania,a obcego to bym chyba .....

Brown.Kate witaj, pisz, pytaj,zawsze ktoś doradzi podpowie.Ja niestety Ci nie pomoge bo się nie znam na tym i nie mialam problemu z bioderkami u moich maluchow.

ok lece zaraz spac jeszcze musze poczekac az mi sie skonczy piec...dobranoc
 
Czesc:-)
No i pojechali sobie na caly dzionek z dziadkami a ja sama zostalam:-(juz chyba uzalezniona za bardzo jestem od mojej malej,bo az lzy mi naplynely jak pojechali:cool:Caly czas sama z Nia jestem,tescie nigdy Jej nigdzie nie biora tak nawet na spacer czy cos...I tak jakos juz przywyklam do krzykow i ciezko mi sama Ja gdzies puscic....Tzn z tatkiem pojechala tez ale bez mamuuuuuuuuuuuuusiiii:-p:zawstydzona/y::sorry2:
Zajme sie sprzataniem teraz i jakos zleci...Moze nawet uda mi sie jakis pedicure zrobic poki sie schylic do stop moge:-p
 
U Nas tatko wlasnie lezy w Naszym lozku z Nikusia i czytaja bajeczki na dobranoc,choc nie bardzo mi sie to podoba bo jak Nika teraz zasnie to obudzi sie ok 23 na bank i zasnie o 3 nad ranem:dry:O!Wlasnie zasnela:dry::sorry:Ale nie zrobila sobie od rana drzemki i nic dziwnego,ze w koncu padla:cool2:


Lece,bo mnie lamie wszystko jak diabli:wściekła/y:Wezme prysznic i rozloze sie wygodnie na kanapie:-)Milej niedzieli wszystkim zycze:tak:
To macie wesolo jak sie tak budzi.Ja do tej pory mialam raz,wczoraj od 1ej do 2.30:wściekła/y::wściekła/y:boshh jaka katorga a pozniej czlowiek nie wyspany i nie mysli ZE NP TRZEBA PODNIESC OPARCIE LOZECZKA BO WYPADNIE:confused::confused:
Odpoczywaj duzo,musisz dbac o siebie:tak:

Nasza dzis spala calaaaaaaaa noc w lozeczku.... ani razu od momentu polozenia sie nie przebudzila.... jak poszla spac przed 21 tak sie obudzila po 8 rano... ehh alez nas zaskoczyla :-)

kwiateczek - oj dlugo to poznawanie swiata i brania do buzi bedzie trwalo... ale zobaczysz jaki pocieszny sie zrobi, poprostu bedziesz kipiec miloscia. Nasza ma swoje humorki czasem, jest moze nieznosna, ale taki wiek.... ale ilez radosci daje procz tego....

kiedy u nas bedzie przespana cala noc:confused::confused::confused:raz spal 3 godz to sama sie obudzilam i poszlam sprawdzic czy wszystko w porzadku:sorry::sorry:
A z milosci to kipie az za bardzo:-):-):-)jest taki nie znosny ale bym go zjadla.Czasem sie smieje ze go zjem i znow bedzie w brzuszku:-D:-D:rofl::rofl:

Paula mi tez twardnial brzuch,to chyba takie skurcze samoistne.Na poczatku ciazy tez sa ale nie wyczowalne dla nas:tak::tak:pozniej dzidzia jest wieksza i dlatego sie je czuje ale to nie znaczy ze jest cos nie tak.Moze rzeczywiscie odpoczywaj:sorry::sorry:duuuzo:happy2:
Brown kate witaj i oczywiscie pisz duzo:tak: mysle ze powinnas isc do lekarza.Moj brat tez zauwazyl u swojej coreczki ze faldki sa nie rowne(tak sie sprawdza)i okazalo sie ze bioderko byl przesuniete.Bratowa rodzila prywatnie w PL i lekarze nic nie zauwazyli.Mala sie ciagle darla a to byla przyczyna.8 lat nosila buty ortopedyczne i teraz jest wszystko dobrze:-):-)ale nozia byla krotsza i skrecobna do srodka przez to:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jesli malenstwo jest grzeczne to raczej nic nie jest ale lepiej skonsultowac to z lekarzem:tak::tak:wymus usg.W Pl robia dzieciom bo nas sie pytali czy bylo:dry:i powiedzial ze w 4 mies to juz drugie jest na sprawdzenie okostnej:szok::tak:

Iza ja to juz do sklepu nie chodze bo zawsze mnie cos skusi:sorry::sorry::sorry:tylko jak juz musze:sorry::-D:-D

Kasia bidulko to masz jak ja.MNie tez nikt nie pomaga bo w sumie jestem sama:sorry:Ale tesc byl to tylko rano pobawil troche i poszedl do coreczki na caly dzien a na spacer Konradke przez 3 tyg ani razu niw wzial:no::wściekła/y::wściekła/y:ja bym sobie cos zrobila w domu:confused:Znow przyjezdza:dry::dry:
Wykorzystaj sobie ten czas wlsnie praca:tak:;-)
Lece bo maly wstal po kilku pobudkach.Ju chyba ok godz pisze tego posta:dry::confused:
 
Zapomnialam napisac;mamy juz fotelik z Pl jest super i Dowod Konradka:-):-)
Ktoras z mam mnie pytala jak wyglada;
Otoz jest taki sam jak nasz tylko ty gdzie podpis jestnapisane ze podpis niemozliwy:-)
 
kwiateczek- no super ciesze sie z toba... i staram sie odpoczywac ale nie zawsze jest to mozliwe przy dziecku w domu...no ale ile moge tyle leze grzecznie zgodnie z zaleceniami...
 
Witam:-)
Paula rozumie ze sie nie da,ja tez nie moglam usiedziec tym bradziej ze to byl kwiecien,maj ale w dzien kiedy zlapaly mnie skurcze(2 tyg przed terminem)szlam zaplacic rent i to dosc daleko:tak:kiedy wracalam juz nie mialam sily i wzielam taxi.Czasem tak wracalam bo nogi puchly.to byl piatek,znajomi robili grilla a G bardzo chcial isc.O 19 juz mnie cos szczyknelo a on sie smial ze dlatego zeby nie isc.Poszlismy na 3 godz a o 12 w nocy mnie zlapaly bole i tak do niedzieli.koszmar bo ani nie rodzisz,tu boli,jesc sie nie da:no:boshhurodzilam dopiero w niedz o 10.38 tzn wyciagneli mi bo juz nie mialam sily.
Wszyscy mowili zeby tak nie siedziec tylko chodzic bedzie mi latwiej rodzic a to g...o prawda:no:codziennie robilam spacer do miasta a mam ok kilomerta i coz,nie pomoglo:no:
drugim razem bede madrzejsza,tak to jest jak sie nic nie wie:wink:
ja wlasnie koncze kawusie.Dzis mamy to spotkanie w sprawie konkursu:-)nie wiem czy pisalam ale w gazecie jest ulotka.Do wygrania 700f ale zdjecia profesjonalne nie wiem czy kasa,chyba nie:no:ale taka sesja to super.dzis jest fotograf(przez 3 dni)bedzie robil zdjecia,za tydz do wybrania i pojda do gazetki:tak:pozniej ludzie glosuja na dziecko ktore sie podoba:wink:w zeszlym roku wygral wnuczek mojej znajomej z pracy ale w tym roku nie moze za to wziasc udzialu.Sa kategorie od 0-18 mies i od 18-5lat dziewczynki i 18-5 lat chlopcy:-)zobaczymy:-)
 
reklama
brown kate- jesli chodzi o faldki....moja miala od urodzenia nierowne faldki. Mialam panike w oczach bo w PL wszytskie dzieci maja robione usg bioderek... a tu mi kazdy lekarz po badaniu "recznym" biodrek mowil ze jest OK. Bylam w PL ale nie robilam jej usg bo w PL pediatrzy mowili ze bioderka sa OK pomimo ze sa faldki, i ze faldki o niczym nie swiadcza. Ale jak bedziesz w PL to dla swojego spokoju mozesz isc na badanie.

katarzynko- ojej kobietko... ciesz sie chwila wolna. Wierze ci ze dziwnie sie czujesz gdy corcia wychodzi gdzies bez ciebie, bo siedzisz z nia calymi dniami sama, znosisz kazde jej zachowanie- podobnie jak ja. A gdy jej nie ma to tak jakos dziwnie sie robi... Ale niech maz zabiera ja czesciej a nie bedzie ci po kilku razach tak ciezko. Moj jak pierwszy raz wyszedl sam z mala gdy miala chyba 8 m-cy to stalam w oknie i plakalam ze ona tam jest bez mamy...stalam i mowilam sobie ze to jest chore, ze musze sie uspokoic i skorzystac z czasu wolnego. Teraz jak wychodzi z tata gdziekolwiek juz jest dobrze. No ale nie zabiera jej nigdzie na cale dnie
Kurcze...ale tych tesciow...ehhhh maja cudowna wnusie obok siebie i nie zabieraja jej na spacer ????? Nigdy ????? przykre to jest napewno dla Ciebie.


kwiateczek- a malec lubi fotelik ? Moze jakies foto :-)
 
Do góry