reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Sandyford, Stillorgan, Dundrum i okolic.

ja rowniez dziekuje OLDZE za wspaniala goscine ,za jedzonko super,i za serniczek (poprosze przepis),
Milo bylo poznac wiesienke i jej coreczke ,oczywiscie przyjedziemy i do ciebie gosiu
moja Amelcia wpadla \ po tate do sklepu i na raczki do tatusia odrazu,ok 19usnela
 
reklama
Czesc dziewczynki.
Jestem znow z Wami :)
Nie bylo mnie tyle bo dom byl pelen gosci.
Jak wiecie urodzilam 13go , 16go juz moja mama przyleciala. 29go siostra z mezem i corka. Siostra z rodzinka juz wyleciala a mama pojechala na lotnisko dzis o 5 rano. Wsiadla do samolotu i o 7 miala wystarowac. Niestety przetrzymali ich w samolocie 3 h i kazali wysiadac. O 11 znow byla u mnie :) . Fajnie , nie?
Przebookowalismy bilety na srode.
Dlatego wlasnie ,ze pelno gosci i zamieszania nie mialam czasu na siedzenie na forum. Pamietam jednak o Was i jak tylko znajde wiecej czasu o bede pisala.
Niestety na spotkanie do Olgi nie udalo mi sie dojechac bo sie nie dogadalysmy na czas :).
Jesli , ktoras ma ochote mnie odwiedzic to zapraszam. Natomiast jesli zyuje sie jakies spotkanie dajcie mi znac na gg bo tam jestem a na rum narazie zadko zagladam.
Szkoda Wiesienka ,ze Ci ni poznalam jeszcze ale przeciez wszystko przed nami :)
 
Czesc wam miłe Panie

Moniś faktycznie szkoda, że Cie nie było, ale mam nadzijee, że nastepnym razem sie uda.Co do lotów to faktycznie jest dramatycznie z powodu pogody.Polska zasypana.Zreszta tu chyba równiez zima stulecia.
Ciekawe jak Ania?Czy udało jej się wylecieć.Wiem, ze miała lecieć dzisiaj.

Co do spotkanka to ja równiez wam bardzo serdecznie dziekuję.Było super.Gosiu mała jest przesłodka.Taka drobinka, ale za to jaka towrzyska.
Cieszę się, ze wam wszystko smakowało i już Kochane podaje przepis na ciasto.Wiolu przepraszam, że tak póxno, ale dopiero dziś mam chwilkę.

Sernik na zimno

1 serek mascarpone
2 serki waniliowe np danio(moga byc lecz nie muszą)
1 śmietana do ubicia(musi byc to prawdziwa smietana do ubicia nie z proszku, albo gotowa-ubita)
żelatyna
cukier jesli nie dodajemy serków waniliowych
biszkopty
owoce sezonowe lub z puszki choć najlepiej smakuje z truskawkami i jagodami
galaretka (w zalezności jakie owoce taki smak galaretki)

Wykonanie
Żelatynę rozpuszczamy w małej ilości goracej wody.Trzeba dodac dosc duzo zelatyny, aby sernik się ściał.Moja rada to powoli wsypywać do goracej i mieszac za pomoca miksera.Wtedy wszystko dokładnie sie rozpuści.Nastepnie wystudzić.
Przygotować odpowiednia fore wyscieloną folia aluminową.Poukładać biszkopty dosc ciasno.
Ubić śmietanę z cukrem.Ja cukru dodaje na oko.Ja dodaję około 2łyżek stołowych bo nie lubie zbyt słodkiego.Natomiast jesli mam serki waniliowe to rezygnuje z cukru.Serki sa wystarczajaco słodkie.Do ubitej smietany dodaję mascarpone.Tak jak wspomniałam wcześniej można sernik wzbogacić dodajac serki waniliowe.
Po dodaniu srków dokładnie i powoli wymieszać.Dodać schłodzona żelatynę.Dokładnie wymieszać.Masa, która powstanie będzie lejąca.Masę serową wyłożyć na blachę z biszkoptami.Na wierzch poukładać owoce.Wstawic do lodówki.
gdy ciasto bedzie się chłodzic przygotowac galaretke.Ostudzic i poczekac aż zacznie tężeć.Zalać ciasto i wstawić do lodówki do momentu całkowitego stęzenia.

SMACZNEGO

Ciasto od Justynki podam Wam potem.Znów jak będe miała chwilkę.
 
wiesienka-sliczna masz coreczke,jest przecudowna i jakie ma wloski dlugie no nono udala wam sie coreczka ,to teraz czas na drugie hehehhee tez takie sliczne

olga79-w czwartek bede robila sernik zobaczymy czy mi wyjdzie

a jutro pierogi pierwszy raz

moja Amelusia ma katarek ,
 
Amelia2008 i Olga 79- dzięki dziewczyny za komplementy dla Asi, teraz to ja najpierw czekam na Was:-D a jak wy urodzicie po drugim to ja tez,
Amelia2008 - masz może maść majerankowa to smaruj Amelce pod noskiem
 
wiesienka = wlasnie mam ta masc majerankowa i co ona pomaga chyba bo juz dzis mniej ma katarek.a ktorego ty wracasz z polski?bo ja lece 4 marca a wracam 6 kwietnia
mi to niegrozi zeby miec drugie dziecko ,ale oldzeeeeee to tak hahaha
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ty amelia to powinnas juz byc w ciazy po swojej nocy poslubnej :).

Wiesienka a Twoja Asia to faktycznie ma super wloski. araz jej kitki bedziesz robila.

A ja za chwilke lece do kliniki zwazyc swoja kluske :). Znow sie bedzie lekarka smiala ,ze maly zawodnik rugby rosnie. No chyba ,ze tym razem obstawi na sumo ;-).
A potem lece na solarium swoja blada dupe lekko zrumienic bo juz nie moge na siebie patrzec. Brzuch flakowaty, cycki nie takie jakby sie chcialo wciaz 2kg na lusie i do tego blada. Choc w sumie nie jest tak zle :-)- nie chce grzeszyc narzekajac.

Kiedy nastepne spotkanie sie szykuje??
Moze wpadniecie do mnie w koncu.?
 
Do góry