Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Manchesteru

Ewiki - masz racje, trzeba zwolnic obroty, tylko że z tym moim 2-letnim bąblem to ciężko będzie :dry:. W przyszlym tygodniu chce lecieć do PL to może tam odpocznę :-).

Dziewczyny czy wy zamawiałyście kiedyś bilety lotnicze (w LOT-ie np) przez internet:confused: Skąd wiadomo ile oni doliczają opłat lotniskowych:confused: No i przy zakupie mam powiedzieć ze jestem w ciąży, to jak to zrobić przy zamawianiu przez neta :confused::confused::confused:
 
reklama
Hej:-)

No ja lotem nigdy nie latalam, ale Neeta na pewno ma racje i mozna to zalatwic telefonicznie.
Dorin - no jak jeszcze ty pojedziesz do Polanda to na tym forum nie bedzie nikogo:szok: No bo przeciez ja i Neeta musimy sie w koncu rozdwoic:laugh2:

No a ja mialam wreszcie jakies skurcze - a przynajmniej tak mi sie wydaje:tak:Brzuszek twardnial i towarzyszyl temu bol jak przy miesiaczce, tylko jakby silniejszy. No i nawet cos wokolicach kregoslupa bolalo:tak:
Oczywiscie jestem zbyt leniwa zeby mierzyc odstepy - no bo jakby to mialo byc juz to - to na pewno by mnie zerwalo z luzeczka. A tak to tylko przewracalam sie z boku na bok. No ale o 6.00 wszystko sie skonczylo. No ja nie wiem, jakby czlowiek pospac spokojnie nie mogl.Czemu te skurcze pojawiaja sie najczesciej w nocy???

No i wniosek z tego taki ze ja mam wszystkodokladnie tak jak ty Neeta, oczywiscie tydzien po tobie, hehe. Wiec jak ty sie rozdwoisz to bede wiedziala ze zostal mi tydzien:-)

A tak swoja droga, jak tam samopoczucie, no bo pogoda wkoncu sie poprawila, chociaz rano bylo paskudnie.

ja pod wplywem nocnych przezyc - dopakowalam do konca moja szpitalna torbe i teraz to juz wogule nie mam nic do zrobienie:sorry2:

pozdrawiam serdecznie
 
a ja sobie nadal czekam i tak sobie mysle, ze jak tak dalej bede czekac to naprawde jest szansa ze sie spotkamy z Ewiki na sali porodowej :tak:
 
Hej:-)

No ja tez czekam:tak: ale zupelnie nic sie nie dzieje.
Neeta ja nie mam nic przeciwko rodzic razem z Toba. Jestem jak najbardziej za:-)
ale oczywiscie mam nadzieje ze nie bedziesz musiala az tak dlugo czekac. Moze twoje malenstwo nie lubi deszczu i postanowilo poczekac na lepsza pogode? No a dzisiaj jest juz calkiem niezle - wiec kto wie?

Ja zaczynam sie robic coraz bardziej nerwowa. Jednym slowem wszystko mnie juz drazni. Do tego jak na zlosc pralka nam sie zepsula:szok: no ja nie wiem czy bylam dla niej az tak wredna zeby przed samym porodem sie psula?hihi

pozdrawiam serdecznie
 
dzis w nocy znow mialam te cholerne skorcze, bardzo regularne i bolesne i znow nad ranem przeszly:wściekła/y: Znowu myslalam ze juz sie zaczyna i nic...Zaczynam sie zastanawiac czy jak dostane tych prawdziwych to czy ich nie przegapie i przez to urodze w domu :szok:
Zycze ci Ewiki duzo cierpliwosci bo mi jej juz naprawde brakuje :-(
 
czesc dziewczyny

Chcialam sie wam pochwalic ze:

08.06.2007 zostalam mama malenkiej Natalki

teraz moj swiat kreci sie wokol niej, ona jest dla mnie wszystkim

mam nadzieje, ze wkrotce znow bede tu zagladac na biezaco
 
Nafnia to CUDOWNIE!!!!!!Czekalysmy na ta informacje :tak:
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Please napisz cos wiecej, chcemy zobaczyc malutka- moze masz juz jakies fotki? No i jak wrazenia? Jak minal porod? Strasznie jestem ciekawa....
 
Hej:-)

Nafnia GRATULUJE, normalnie juz sie nie moglam doczekac tej wiadomosci:-) I oczywiscie tez sie dopominam o jakas foteczke :tak::tak:Wiem dobrze ze nie masz teraz czasu, ale jak znajdziesz chwilke to .opisz wszysciutko dokladnie.
Ach jak ja ci zazdroszcze ze masz juz to wszystko za soba i mozesz przytulac swoja malenka kruszynke:-D
Jeszcze raz gratuluje!

Neeta normalnie wyobrazam sobie jak Ty sie musisz meczyc 4 dni po terminie - dobrze ze przynajmniej upalow nie ma. Bidulko trzymam kciuki zeby maluszek wyskoczyl jak najszybciej i zebys nie musiala czekac calych 10 dni. Chociaz z drugiej strony zostal ci tydzien slodkiego lenistwa - wykozystuj ta resztke czasu na maksa. Glowa do gory! Wkoncu maluszek musi sie zdecydowac na wyjscie - teraz to juz nie ma innej mozliwosci. Musimy byc tylko cierpliwe.:tak::tak::tak:

pozdraiam
 
reklama
Ano staram sie byc cierpliwa ale mi nie wychodzi:-(
Mam tylko nadzieje ze dzidzia zdecuduje sie na spotkanie z nami do piatku bo jak nie to czeka mnie wywolywanie porodu, a to mnie tez jakos optymistycznie nie nastawia. Tak wiec czekam, czekam, czekam......:blink:
 
Do góry