reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Leeds

reklama
na stale jestem od czerwca 2006. do wrzesnia ubieglego roku mieszkalismy w Yorku, tam tez urodzila sie Ala. Pracowalam w Hiltonie w York jako barmanka, poszlam na macierzynski i w miedzy czasie przeprowadzilismy sie. Tu w hotelu nie bylo pozycji dla mnie wiec sie zwolnilam i jestem na bezrobociu. Szukam pracy, ale juz nie jako barmanka tylko chce spokojnie w biurze byc od 8 do 15. Na razie robie kursy, zeby to osiagnac. No i wiadomo - pelnoetatowa mama :happy:

fajnie ze pytasz Justyna, bo tak samej z siebie to ciezko wystartowac
 
Anuszy- to cudownie, że mieszkałas w Yorku. Mnie tam zabrał mój Kuba jak tylko tu przyjechałam (w czerwcu 2006- hi hi hi), bo on jest tym miastem zauroczony. Muszę przyznać, że wogóle mu sie nie dziwie. Wyjątkowy klimat. Mamy tam dobrego znajomego, więc co jakis czas mój mężczyzna wyfruwa z gniazda do Yorku powłuczyć sie po tamtejszych knajpach:happy:
Można spytać dlaczego sie przeniesliscie do Leeds? (z czego sie oczywiscie bardzo cieszymy:tak:) bo nam sie kiedys chciało zrobić zupełnie odwrotnie.
Stefanka- to Ci te Twoje chłopaki rozbójniki zgotowali swięto. I jeszcze ta spacja nieszczęsna. Ja przy swięcie kobiet dostałam tylko życzenia od Justyny męża (dobrze że tacy faceci chodzą jeszcze po ziemi) a mój od rana do tej pory siedzi w robocie. A ja i moje dwie kobietki, po jednej i drugiej stronie brzucha siedzimy same:-(
 
no jeli dolaczy do nas to mama i 3 letnia coreczka,
maly wlasnie pocycowal teraz pewnie kolo 2 i 5 rano kolejny raz

no dobra lece moze zerkne troche na ten fulm i ide spac dobranoc dziewczyny
kurcze szkoda tak was opuszczac jak tak duzo nas na live moze zaraz zajrze co popisalyscie
 
Ingrid, troche nam sie popieprzyla sytuacja finansowa, a York jest bardzo drogi. Ale zgadzam sie z Toba w zupelnosci, ja sie absolutnie i na zaboj zakochalam w tym miescie, wciaz mamy mnostwo znajomych i po prostu kiedy mam tam jechac ich odwiedzic nie moge sie doczekac!!

Justyna, szkoda ze nas zostawiasz, no ale i tak Cie podziwiam, jak Ala byla w wieku Twojego synka, to mi sie budzila po 7-8 razy i ja o tej porze bylam juz w lozku, drzac ile tym razem uda mi sie pospac..
pees. podejrzalam Cie troche, sliczna kobietka z Ciebie, i widze ze moj M niejedyny okolczykowany
 
reklama
a to jak takie komplementy beda sie sypaly to ja moze jednak zostane do rana:tak:;-)dziekuje jaka sliczna normalna, ale bardzo mi milo
a zakolczykowany masz na mysli zaobraczkowany?
 
Do góry