reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Krakowa

oj loli co racja to racja, teraz jak Majutek zaczęła chcieć chodzić to mi kręgosłup pęka, ale zaczynam ćwiczyć bo źle się ze sobą czuję, a tu lato idzie i coś trzeba na siebie włożyć ::)
 
reklama
gaga a jak robi się taki suwaczek ze zdjęciami dorastającego dzieciaczka?
i tak w ogóle to masz śliczną córunie :)
 
aha! i jeszcze cos ...zastanawiałam się czy o tym pisać ale nie moge przestać o tym mysleć.....była u nas wczoraj koleżanka i opowiedziła mi o zdażeniu które miało miejsce w szpitalu żeromskiego 2 dni temu
Smutne wydarzenie ,bardzooooo, ale to ku przestrodze mam które zamierzają zmierzyć się z nasza służbą zdrowia.
koleżanka koleżnaki w 9 miesiącu , juz po terminie 17 dni pojechała do szpitala (przez długi weekend) i odmówili jej przyjecia bo jak się tłumaczyła Pani doktor "jest długi weekend i nikt teraz cesarki robił nie będzie".
Dziewczyna wróciła do domu i po weekendzie przyjechała,Niestety dziecko juz nie żyło :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:

Przepraszam że to wam pisze ale uważajcie na lekarzy, a przynajmniej jak macie watpliwości to radzcie się kilku lekarzy.
Sorki! zapopsucie humorku :mad:
 
k@siek pisze:
Ciekawe Głuszek jak to z nami będzie... czy uda nam się wrócić do stanu z przed ciąży ??? też zamierzam wprowadzić intensywnny program odchudzający ale przede wszystkim jeśli chodzi o brzuch, żeby jak najprędzej pozbyć się tego fałdu skóry, który zostanie.Planuję ambitnie zajęcia fitness albo coś temu podobnego... słyszałam też o pasach wspomagających na brzuch ale ile ludzi tyle opinii i nie wiadomo co dobre... a jak już gdzieś się przeczyta, że w ogóle nic nie pomaga i fałd skóry zostanie choćby skały srały bo pękają włókna kolagenowe na brzuchu i tylko chirurg plastyk ratuje... to mi słabo.

ogladalam w sobote na discovery przypadek kobiety ktora po urodzeniu 2 dzieci miala brzuch jak by byla w 6 miesiacu ciazy.Lekarz powiedzial ze nic sie nie da z tym zrobic,poniewaz wlasnie pekaja wlokna.Jedyna deska ratunku jest operacja plastyczna.Znam rowniez osobiscie kobiete ktora po 3 dziecku miala taki flak ze jej wisial do kolan.Tez poszla na plastyczna
 
K@siek ja miałam przed ciążą nagwagę - udało m isię schudnąvc 6 kg ale szcze mi zostało tak z 8 - i niestety nie zdążyłam tego zrzucić ;D. Ale znam wiele dziewczyn, które urodziły i schudły - wiec pocieszam się że nie bedzie tak źle. wiadomo, ze będzie to kosztowało sporo wyrzeczeń -ale nie mam zamaru zostać słoniątkiem :):). Co do brzucha to fałdka czy zostanie czy nie - no cóz - moja mama nie ma brzucha po 2 dzieci - MAM NADZIJE ZE TO JEST DZIEDZICZNE ;D ;D ;) ;)
 
A ja takie nietypowe pytanie. Będę opłacać położną do porodu, wiem temat kontrowersyjny, ale może orientujecie się ile powinno się zapłacić za taką uslugę, bo pytałam jej wprost i niestety nie otrzymalam odpowiedzi i nie wiem.
 
Niestety nie pomogę ::)
Nie opłacam nikogo...

Głuszek, też mam taka nadzieję. Moja mamuśka po urodzeniu czwórki dzieci ( wtym bliźniąt) miała super figurę. dopiero po piątym (ostatnim) został jej jakby była w szóstym m-cu ciąży. Mam nadzieję, że to się ma w genach ;D choć ja aż tak jak moi rodzice szaleć nie zamierzam ;) :laugh:
Zarzekam się, że będę intensywnie ćwiczyć po porodzie, ale ciekawe czy będzie na to czas ???
 
loli ja to robie w photoshopie, a córunia owszwm piękna ;D
a co do żeromskiego, to lekarka debilka, podejrzewam która, pewnie taki rudzielec, mnie po 10 dniach przenoszenia kazali iśc do szpitala, i po 15 cesarka awaryjna, tez w zeromskim, ale była tam taka jedna przez którą właśnie mogłam małą stracić

co do położnych ja nikogo nie opłącałąm, ale przy cesarce wiadomo, nie trzeba, a potem i tak się spoko zajmowały nami więc zbędna rzecz, teraz już chyba wyszło z mody że tak powiem "dawanie w łapę"

a jeśłi chodzi o zbędne kilogramy to to jest strasznie indywidualna sprawa, ja prze ciążą ważyłąm 43-46kg, a teraz 55-56!!!!!!!! i dupa blada nie chce być mniej
 
reklama
gagato Ty staszną chudzinką byłaś.Dobrze Ci zrobi 55kg.Na pewno super wygladasz :)

gunia ja tez nie opłacałam połoznych i przy obu porodach zajmowały się mną rewelacyjnie.
Jak rodziłam Miłoszka to położna mnie za rękę trzymała i cały czas kibicowała.
Przy Igorku były 3 połozne przez cały czas(fakt faktem ze byłam sama na porodówce ;D)
Dawałam natomiast osobom zasłużonym(tym które faktycznie pomogły mi) po porodzie małe prezenciki-w słodkiej postaci

k@siek no to twoja mamuska miała niezła bieganine przy 4-pewnie dlatego miała taka figurke ;D
a Ty jestes z blzniaków?
 
Do góry