reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

Witam wszystkich .
Przepraszam ze sie nie odzywalam ale tez wybilismy na dlugi weekend i teraz mam rece pelne roboty,pranie ,gotowanie,karmienie itd.
Usmiechnieta maz byl ale juz dzisiaj wyjechal do pracy.Wybralismy sie w ten weekend do water park w Niagara,Lukaszek super sie bawil ,generalnie to moj maz sie nim zajmowal a ja z naszaPyzka.Lubie to w wyjazdach ze nie musze sprzatac,gotowac ba nawet lozka scielic hehe.
Dziewczyny moze piatek bo jutro deszcz , w czwartek tez cosik ma padac a piatek pokazuja sloneczko?????Moze bysmy podjechaly na ten placyk do Kany to dziewczyna nie musialaby daleko sie wybierac???
Pozdrawiam
 
reklama
Pestka tez patrzalam ze w piatek ma nie padac.. Z pol godziny temu to porzadnie lunelo.. My wyszlysmy sie rano przejsc ale tylko wokolo zeby nas nie zlapalo.. Pewnie ten park kolo kany jest ok nie bedziemy ciagac jej nigdzie przynajmniej.
Wcale Ci sie nie dziwie, na codzien sama z maluchami i wszystko zrobic trzeba to taki wyjazd to napewno mila odmiana no i luki sie pewnie cieszyl ze mial tate.
Pestka czy twoja mala zasypia w dzien sama czy ja jakos podchodzisz ? Bo ten moj krzykacz zawsze zasypial jedzac ale teraz juz ma czas czuwania i rano zasypia w lozeczku jak ja wsadze bo juz zmeczona ale juz po 3 to jakby ja ze skory obdzierali i do 7 cyrk bo zmeczona a spac nie pojdzie ;)

Maupa jak u Was pogoda ? Kupilam mate ta o ktorej pisalas ta ocean i faktycznie swietna, na poczatku troche sie bala bo duzo wszystkiego ale teraz lezy i probuje lapac zabawki.

Kana wyprawka juz skompletowana czy czegos jeszcze Ci brakuje ? Na kiedy masz termin ? Jakos w lipcu ?

Beata jak twoje warzywka ? Mam nadzieje ze nic ich nie zmrozilo ?
Dobrego wieczoru Wam zycze.
Ps. Ktora godzina Wam dziewczyny pasuje ?
 
Usmiechnieta, Amelia to juz duze dziecko i z kazdym dniem bedzie spac coraz mniej. NAjgorsze sa te momenty, kiedy dziecko wyje ze zmeczenia, ale za Chiny Ludowe nie zasnie. My tak mamy coraz czesciej. Konstancja przestala spac w dzien jakis rok temu, wiec staram sie klasc ja do lozka po 19ej. Niestety nie zawsze to sie udaje. Czasem chce wariowac do 22ej... Nakreca sie wowczas sama i sily regeneruje dosc szybko. Organizmu nie da sie tak latwo oszukac i cialko spoczynku sie domaga. Kostka wowczas ryczy i robi sie bardzo, ale to bardzo nieznosna. Czesto zasypia cala splakana. No ale dzieciaki nie radza sobie z takimi akcjami. No i ona zawsze wstaje bardzo wczesnie rano.
A pogoda u nas mieszana. Pochmurno, ale cieplo. Teraz pewnikiem okres burz, bo wczoraj byla jedna, a przedwczoraj tez i w dodatku zlapala nas w drodze z baletu, wiec zmoklysmy jak kury...
 
Hej
Usmiechnieta moja Malutka tak jak twoja ranna drzemka kolo 10 zasypia przy piersi i klade ja do lozeczka,zazwyczaj bezproblemowo.Pozniej to jak u Ciebie wszystko mozliwe,czasami zasypia bez problemu,czasami sie stawia .Byl taki okres jak u Ciebie ze wyjatkowo sie stawiala i plakala ze zmeczenia,wiec zaczelam ja klasc wieczorem wczesniej ,juz przed siodma spala,jak przeszla ten burzliwy okres wrocilismy do pozniejszej pory miedzy 8 a 8.30 To jak pisze Zielona w pewnym momencie one zaczynaja przestawiac wszystko bo nie chca juz tyle spac za dnia(najwazniejsza noc he he) a poza tym przechodza tyle zmian,rosna bardzo szybko i do tego zeby wychodza .Znamy ten bol przemeczonego dziecka i oczywiscie zdesperowanej mamy.
Jesli chodzi o godzine spotkania to moze kolo12.30 napiszcie czy pasuje???
Kana ten placyk jest ponizej Dundas za Paisley czy przed i po ktorej stronie???
Pozdrawiam
Ps.Przepraszam za takie krotkie wypowiedzi ale mam tyle do zrobienia a Olivka za dlugo to nie drzema i wogole ostatnio nie moge z niczy nadazyc ,jestem caly czas do tylu i jeszcze ta pogoda.
 
Maupa wlasnie o to za Chiny Ludowe mi chodzilo. Mi nie chodz zeby spala niewiadomo ile ale jak juz placze ze zmeczenia a spac nie ma w planach to rece opadaja..

Pestka mi pasuje a ten park to skrzyzowanie paisley z confederation taki maly jakos na f sie nazywa ale nie pamietam. Napisalam do kany wiadomosc nie wiem jak czesto ona teraz zalada do internetu.
 
Dzieki Usmiechnieta.To czekamy na Odp Kany.
Usmiechnieta bedzie dobrze,Amelka nauczy sie spac tylko czasami mija pare miesiecy,a Ty nie masz wyboru musisz uzbroic sie w cierpliwosc.Czas leci szybko i nawet sie nie obejrzysz i bedziecie swietowac pierwsze urodzinki.Na pocieszenie ,moja Olivka tez nie chce spac bo wszystko ja interesuje a poza tym pokonuje te swoje "kroczki milowe".Moj Luki zaczal ladnie spac jak mial 2 lata wiec ja sie cudow z moja Mala nie spodziewam,choc musze przyznac ze sa dzieci ktore pieknie spia od poczatku.
Ucaluj Amelke od nas i pozdrawiam:))))
 
Mamuski mi pasuje jak najbardziej....o ile tylko nie bedzie padało to ja bede na miejscu:) jak Wam pasuje o 12:30 to my sie z Mariczka dostosujemy:) wiem ,ze jutro ma byc troszkę chłodniej to weźcie maluchom cos cieplejszego do ubrania:)

Pestka jak jedziesz od Dundas w dół Confederation to ten park masz po prawej stronie....dosłownie przed/przy skrzyzowaniu Confederation/ Paisley- Floradale Park:)
 
Zielona no właśnie u nas zimno tez strasznie.....Mariczka oznajmiła mi rano ,ze nigdzie nie idzie, bo mocno wieje:p hahahah
Ale mysle,ze wynudzi sie do poludnia i z checia sie przejdzie:)))

A co tam u Was???
 
reklama
Do góry