reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Kanady jestescie????

hej dziewczyny

zielona maupa - zdrowia dla Was jak najwiecej, szkoda ze teraz sie te zarazki przypaletaly jak mala moglaby sie z dzieciakami dobrze bawic ale tak to jest jak sie ich wiecej spotka to i sie zarazkami powymieniaja..

pestka - no tak co ona bedzie z lyzeczki jadla jak mozna od mamy i jeszcze przy okazji jedzenia sie do niej poprzytulac.. dobrze, ze dalej szczesliwa

kana - oby bylo jak najmniej takich nieprzyjemnych doswiadczen jak zylaki i skurcze a duzo radosci z brzuszka, teraz masz brata wiec pewnie wesolo no i dla Mari zmiana, dlugo sie nie widzieliscie ?

Beata - pamietasz moze jak szlas na wywolywanie to odrazu z torba do szpitala ? czy lepiej zostawic ja na poczatku w samochodzie i nie nosic ze soba ? bo nie wiem jak to bedzie czy dadza masc i pogonia na spacery po schodach czy podlaczaja pod sprzet zeby sprawdzic czy sa jakies postepy ?
Dobrze ze macie tam zajec pod dostatkiem przynajmniej dziewczyny zajete i zadowolone ;)

Wiec my po wczorajszej wizycie, wszystko ok, nawet sekretarka byla w dobrym humorze i powiedziala ze dobrze wygladam..
Umowilismy sie z lekarzem na piatek na 8 rano, smial sie ze w szpitalu jest caly weekend wiec napewno on "urodzi" to dziecko, wiec mu powiedzialam ze skoro tak to ja zostane w domu, wysle mu meza do towarzystwa i niech dadza znac jak bedzie po ;)
No nic teraz jeszcze kilka rzeczy w domu do zrobienia i zostalo sie cieszyc tymi dwoma ostatnimi dniami chyba ze mala sama postanowi nas odwiedzic chociaz nie wydaje mi sie, zadnych skurczy, czuje sie tak samo jak na poczatku tyle ze ciezej.

W niedziele przylatuje moja siostra z moja 3 letnia chrzesniaczka, mam nadzieje ze na lotnisku pojdzie im bezproblemowo, chociaz to czesto zalezy od tego na kogo trafisz, jak ktos wstanie lewa noga i ma zamiar robic Ci pod gore to i tak nic nie poradzisz, w razie czego papier od ojca maja wszystko inne tez wiec mam nadzieje ze niepotrzebnie nie beda ich meczyc.

Dobrego dnia dziewczyny i slonca.
 
reklama
Usmiechnieta ja mialam stawic sie na wywolywanie o 9 rano i mialam miec podana ta masc czyli zel i przebity pecherz plodowy,,,, Kosalka przyszedl okolo 10 wlozyl tam jakis chaczyk i bek:-):-) zelu mi nie podal bo okazalo sie jednak mam rozwarcie juz na ponad 3 cm wiec podlaczyli mnie pod oxy i o 3 Viktoria sie urodzila 3 dni po terminie,podejrzewam ze z obliczeniami cos bylo nie tak,,bo Gabrysia urodzila sie tez 3 dni po terminie tylko w nocy he he.Torbe zabierz,,,,,w sumie powiem Ci ze tam oferowano mi wszystko nawet dali swoj szampon jak powloklam sie po porodzie do lazienki pieluszki dla malej jakies ubranka chociaz wszystko mialam swoje bylam bardzo zdziwiona bo w Trillium niby taki duzy szpital bardzo oszczedzali co bylam tylko troszke zawiedziona to jedna pielegniarka pozniej przystawiala mi mala do piersi na sile a mala nie chciala pic i az siniala a wiadomo czlowiek glupi i w stresie jeszcze poporodowym to reaguje z opuznieniem ale poza ta jedna osoba wszyscy byli bardzo mili i sympatyczni a Kosalka przychodzil pare razy sprawdzac jak sie czujemu po i jak zobaczyl ze leze w dwie z jakas chinduska do ktorej przychodzily tabuny rodziny ze smierdzacym jedzeniem przeniusl mnie szybciutko do seperatki he he.na torbe masz miejsce bo sa tam jakies poleczki wiec zawsze mozesz gdzies je ulokowac:)
 
Hehe widocznie twoje dziewczyny upodobaly sobie te trzy dni dluzej :) ja dostalam taka gazetke ze szpitala to w zasadzie nie ma tam zbyt wielu rzeczy, ktore trzeba zabrac ale to zawsze lepiej miec cos wiecej swojego niz za malo, zawsze lepiej sie milo zaskoczyc.
Kosalka jest naprawde wporzadku, lubie go za to ze jest kompetentny a przy tym nie robi problemow bez potrzeby.

Zielona maupa to zalezy czasami masz rozwarcie bez skurczy a innym razem skurcze bez rozwarcia, on mowil o zelu ale co ma byc to bedzie..
Dobrego wieczora dziewczyny
 
Usmiechnieta do credit valley trzeba przyniesc doslownie wszystko , ja mialam 2 walizki, dodatkowe poduszki,pieluszki wipes, podpaski, czapeczka dla dziecka , kremik ,itd itp cala lista, nic kompletnie nie daja i od razu sie pytaja gdzie masz np diapers.Ale widze kazdy szpital inny.
Trzymamy kciuki i rzeczywiscie co bedzie to bedzie ,nie mysl o tym za duzo ,powodzenia :))
Dobranoc
 
heheh dwie walizki to rzeczywiscie troche dobytku ;) Moj maz sie smieje, ze ja zamiast denerwowac sie porodem zastanawiam sie czy bede miala gdzie torbe zostawic zeby jej w kolko nie nosic.. Na szczescie w domu jak zawsze cos do zrobienia, jeszcze jakies zakupy dzis wiec nie ma czasu na rozmyslanie.

Slyszalam ze w credit valley trzeba wszystko, moja znajoma rodzila 3 tygodnie wczesniej, cos ja zaczal bolec brzuch i pojechali tylko sprawdzic czy wszystko ok, okazalo sie ze to juz a ona bez torby. Jej mama musiala jechac do sklepu bo polozna czekala z kapaniem malej az dadza jej zel do mycia. Co szpital to inne zasady. Ja z racji ze szpitali nie lubie mam nadzieje szybko do domu wrocic i niepotrzebnie tam nie siedziec. Az dziw ze to juz..

Slonce piekne za oknem wkoncu trzeba isc korzystac. Dobrego dnia dziewczyny.
 
reklama
hej hej....

Usmiechnieta my tez mocno trzymamy kciukasy:-):-):-)moze mala juz po drugiej stronie brzusia jest?:-)

U nas dalej zimno a wieje tak ze ciezko autem jechac a nie dopiero isc gdzies na spacer,,,,bylysmy na sklepach vika potrzebowala adidasy z zeszlego roku wszystkie za male i w szkole te co ma tez kolo nas jest taka outlet plaza w reeboku i Pumie bylo wszystko po 50% of nawet juz te rzeczy po obnizkach wiec udalo nam sie upolowac az 2 pary butow dl viktori i to tylko po $20:-)wiec mala zadowolona .

Wczoraj male mialy mala grupe zoladkowa ale widze ze dzisiaj juz wszystko w normie wiec moze ich juz nie rozlozy,,,,oj juz nie mozemy wiosny sie doczekac czlowiek depresji dostaje z tego siedzenia w domu:-(
 
Do góry