Nulini
Po prostu szczęśliwa!
marta, jejku, współczuję Ci, znikąd pomocy... A kiedy Mąż wraca?
Jacek, 10 w roku modlitw? No to widać, że nie mieszkasz w Alejach Ja co prawda NA SZCZĘŚCIE tez nie, ale mam znajomych, którzy tam wynajmują/wynajmowali mieszkania i modlitwy są niestety codziennie, a w weekendy to już masakra...
Pielgrzymki... Hmm... Gdzie mieszkasz? Bo ja na tyle blisko centrum, że letnie miesiące przeklinam co roku. I dziękuję za przedłużenie Jagiellońskiej, dzięki temu Wrocławska pielgrzymka już nie będzie spać pod "moim" kościołem, tyle udręki mniej.
Do Warszawy się nie wybieram i nikt nigdy mnie niczym nie przekona do mieszkania tam, więc na szczęście nie będę musiała się użerać z żadnymi klubami
Korki na trasie - to chyba normalne, skoro ryją ją wzdłuż i wszerz? Też na tym "cierpię" - mój autobus jeździ przez trasę i łapie opóźnienia po 2 godziny, ale jak już się wszystko skończy, to każdy będzie się chętnie chwalił, jaką to mamy piękną trasę... To takie "nasze", ciągle na wszystko narzekać...
Niski poziom szkół ponadpodstawowych? Nie znam nikogo, kto by narzekał
Jedyne, z czym się zgodze, to martwe Aleje, ubolewam nad tym ogromnie, ale nic na to nie poradzę...
Jacek, 10 w roku modlitw? No to widać, że nie mieszkasz w Alejach Ja co prawda NA SZCZĘŚCIE tez nie, ale mam znajomych, którzy tam wynajmują/wynajmowali mieszkania i modlitwy są niestety codziennie, a w weekendy to już masakra...
Pielgrzymki... Hmm... Gdzie mieszkasz? Bo ja na tyle blisko centrum, że letnie miesiące przeklinam co roku. I dziękuję za przedłużenie Jagiellońskiej, dzięki temu Wrocławska pielgrzymka już nie będzie spać pod "moim" kościołem, tyle udręki mniej.
Do Warszawy się nie wybieram i nikt nigdy mnie niczym nie przekona do mieszkania tam, więc na szczęście nie będę musiała się użerać z żadnymi klubami
Korki na trasie - to chyba normalne, skoro ryją ją wzdłuż i wszerz? Też na tym "cierpię" - mój autobus jeździ przez trasę i łapie opóźnienia po 2 godziny, ale jak już się wszystko skończy, to każdy będzie się chętnie chwalił, jaką to mamy piękną trasę... To takie "nasze", ciągle na wszystko narzekać...
Niski poziom szkół ponadpodstawowych? Nie znam nikogo, kto by narzekał
Jedyne, z czym się zgodze, to martwe Aleje, ubolewam nad tym ogromnie, ale nic na to nie poradzę...