reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

Jak siade na komputerze to pokaze tort bo tutaj go nie mam... ale n prawde nic specjalnego:-) . a i Zuzia miala swoj osobny malutki torcik;-)

szkoda ze y mnie ani figury ani buzi nawet ladnej....
 
reklama
kaczucha, tego nie wiem, bo nie widziałam Twojego zdjęcia :) Masz może Facebooka? ;) Ja osobnego tortu dla Młodej nie robię, bo ten ogólny będę sama robić, biszkopcik i krem z borówek amerykańskich, czyli nic, czego jeszcze nie jadła :D
 
Aaa widzisz, to ja nasączam tylko wodą z cytryną :D W ogóle masz urodziny równo 2 lata i 1 dzień po moim małżonie :D
I mamy trochę wspólnych znajomków :D Będzie o czym pogadać :D
 
Mnie wszyscy wkoło wróżyli, że nie wytrzymam do stycznia z brzuchem :)
My z Robertem tak celowaliśmy ze staraniami, żeby Młoda była właśnie styczniówką, a że zaszłam w pierwszym cyklu, to się udało :D I zrobiłam wszystkim na złość i urodziłam 3-go :D Z USG mi wychodziły daty 23.XII, 25.XII, 27.XII i 30.XII.
1-go stycznia rodzić nie chciałam, bo to po Sylwestrze i się bałam, że wszyscy będą skacowani w szpitalu, 2-gi to była niedziela, więc też nie chciałam rodzić, co by dziecko leniwe nie było, więc wybrałam sobie 3-go stycznia :D I w sumie sama wywołałam poród, bo wypiłam olejek rycynowy, tak strasznie się nie mogłam doczekać Młodej :D
 
Ja urodilam 10 dni przed terminem. a mnie to pomogla lekarka bo masaz szyjki mi zrobila:-) bylam u niej w gabinecie o 20 a nastepnego dnia o 18 Zuzia juz byla na swiecie:-)
wiem ze to daleko ale my na pewno gdzies z Zuzia jedziemy w weekend majowy bo maz specjalnie wzial wtedy urlop... takze jakbys chciala wtedy.... heh tylko ze to jeszcze 5 miechow do tego:p
 
Jak znam życie, to gdzieś pojedziemy :D Tylko jeszcze nawet o tym nie myślałam i nie wiem, dokąd by pojechać :D
Ja olejek wypiłam o 19 2-go stycznia, cały wieczór i pół nocy do kibla latałam, a o 4 dostałam skurczy co 4 minuty. Nie pomogła kąpiel, więc w auto i na porodówkę. O 5.50 nas przyjęli na izbę, a o 9.45 Tośka była po drugiej stronie brzucha, więc błyskawicznie :D
 
Ja poszlam na porodowke o 14 wiec tez nie bylo zle:-)
porownujac do tego jak niektore musza sie meczyc to mialysmy duzo szczescia:-)

Zuzia wstala po drzemce i lezy;-) zmeczona taka tymi swietami:-D
 
reklama
Mówiłam że nic specjalnego ten tort
IMG_3014.jpgIMG_3058.jpg

ale jeśli byś chciała pożyczyć narzędzi to mogę Ci podrzucić:tak:
 
Do góry