Mamy z Cieszyna i okolic:)

[MagdaP3011]

cześć.
my byliśmy na Święta u moich rodziców, a sylwestra spedziliśmy we trójkę. Myślałam, że Młody będzie się bał huku petard, a on przespał całą tą imprezę

a dzisiaj pierwszy raz stał bez trzymania się czegokolwiek!!! kolejny postęp

Elizzz gratulacje dla syneczka!! jeszcze chwilka i bedzie sam biegal

DZIEWCZYNY CZEKAMY NA KOLEJNE POSTEPY WASZYCH DZIECIACZKOW!!

 

[elizzz]

dostaliśmy dziś skierowanie na operację bo Młodemu nie zeszło jedno jąderko i się zastanawiamy czy w szpitalu w Cieszynie czy w Bielsku operować? macie jakieś doświadczenie w tym temacie??

 

[MagdaP3011]

hej, jesli chodzi o pediatrie w Cieszynie to ja odradzam. Cale szczescie nie musialam tam byc osobiscie z Lena ale z opinii najblizszych osob wiem ze opieka tragiczna, warunki jeszcze gorsze a podejscie pielegniarek to juz w ogole jakas kpina!! Sama mialam przyjemnosc na pogotowiu z Pania doktor pediatra i bardzo dziekuje!! nigdy wiecej!! bezczelna baba, wredna, zachowuje sie tak jakby pracowala w tym szpitalu za kare!! Kilka mies. temu musialam z mala jechac na kontrole nozek bo zaczela stawiac zle stopki i od razu nasz pediatra dal skierowanie do bielska do Kliniki sw. Lukasza, polecam ale niestety prywatnie. Z reszta co dzisiaj jest na kase chorych.
Przechodzilam kilka dni temu obok gabinetu Tomiczka na frysztackiej a tu niespodzianka (kartka na drzwiach): z powodu braku umowy z NFZ wizyty sa odplatne!!!! ciekawe co teraz maja zrobic wszystkie te dziewczyny ktore nie maja tyle kasy zeby dawac 100 zl na kazdej wizycie u gin. prywatnego!!
Wszystkim Wam zycze powodzenia!!

 

[elizzz]

Magda, dzięki za opinię.

Byliśmy w cieszyńskim szpitalu popytać o przebieg tego zabiegu i dostaliśmy tylko odpowiedź " 27 lat tu pracuje i nigdy nikt nie marudził i zawsze wszystko było dobrze" dodam, że pani doktor miała minę jakby robiła mi łaskę, że wogóle się do mnie odzywa...

ale też rozmawiałam z dziewczyną, której synek przeszedł ten sam zabieg co czeka naszego Kubę właśnie w Cieszynie i bardzo sobie chwaliła, mówiła, że wiele się zmieniło i jeśli chodzi o podejście personelu jak i same warunki w szpitalu..

pojedziemy do Bielska tam się popytać i wtedy zdecydujemy

niestety na prywatne przeprowadzenie zabiegu nas zwyczajnie nie stać :/



a poza tym Kuba właśnie przeszedł "trzydniówkę" miał dokładnie 3 dni wysokiej gorączki, brak apetytu i lekką biegunkę, a potem 3 dni wysypki i dzisiaj jest już spokój

 

[MagdaP3011]

no to dobrze ze Kubus juz zdrowy. A do ktorego pediatry z nim chodzisz?? Niestety prywatnie fakt jest drogo i malo kto ma kase. My z Lena tam w klinice zaplacilismy za 15 min. pobytu w gabinecie 120zl!! I to w sumie po nic bo lekarz i tak stwierdzil ze wszystko jest ok. i dzieci tak czasami maja: bo pampers na tyleczku, bo jeszcze slabe nozki itp. Ale dobrze ze tam pojechalismy i ze malutka zdrowa jak rybka

 

[elizzz]

My chodzimy na Frysztacką do doktor Krygel. Jestem bardzo zadowolona z jej opieki nad Kubą. A ty do kogo chodzisz??

 

[MagdaP3011]

tez na frysztacka ale do dr.Tatar pewnie sie widzialysmy juz nie raz ja w sumie tez jestem zadowolona ale nie wiem jakby bylo gdyby Lena faktycznie byla na cos chora (odpukac) bo katar to nei choroba

 

[elizzz]

A do którego ginekologa chodzisz? Bo ja chodziłam do Zasady ale wogóle mi nie odpowiada i chcę zmienić..

 

[MagdaP3011]

chodze do Palucha. Jestem bardzooooooo zadowolona. Byl przy porodzie i prowadzil mi ciaze. Polecam z czystym sumieniem. Bylam na kontroli tydzien temu i rozmawialismy o nastepnej ciazy. Tylko ja strasznie boje sie porodu. Chyba nalegalabym na cesarke. W koncu pierwszy porod byl bardzo ciezki, wiec moze dalby sie namowic

 

[elizzz]

dzięki, to się do niego umówię

a może ten poród dla odmiany będzie bezproblemowy