Mamy z Bradford

m02051991 · 28 Wrzesień 2010

tynia i wiki moj Ł caly w skowronkach,juz skacze kolo mnie i podtucza czym tylko sie da co w sumie mi pasuje

ja chyba gorzej reaguje bo troche sie boje jak sobie poradze z 2 malych dzieci bo moja Nelka jeszcze 2 latek przeciez nie ma...a tu od nowa pampersy,kupki,pierwsze zabki....no ale jak trzeba to trzeba,tylko dziwi mnie ze do tej pory nie mam zadnych oznak ciazy,czuje sie tak samo jak wczesniej nawet brzuch mam jeszcze normalny...

createdbylove · 28 Wrzesień 2010

Dziękuje Wam

))
Myślę, żę narazie poczekam do 12 tyg, czy 13, do tego badania USG i wizyty i potem z lekarzem zadecyduję.
Brakuje mi jeszcze 15 tyg pracy, żeby dostać macierzyński, bo trzeba przepracować 26 tyg...
Muszę dać radę

mojadzidzia · 28 Wrzesień 2010

Hej dziewczynki!
Ja dzisiaj powera dostalam i wysprzatalam sobie z nudow mieszkanko,az mi lepiej :tak:

a jak poszlam Dusie klasc do lozeczka to mi sie przypomnialo ze chcialam S poprosic zebysmy zrobili przemeblowanko,bo lozeczko stalo kolo okna no i troche zimno wialo,wiec stwierdzilam ze sama to zrobie bo S na nocce ale teraz mnie troche plecy bola :baffled:

mamatrojeczki strasznie ci wspolczuje,mam nadzieje ze twoje meczarnie i poswiecenie wkrotce przyniesie rezultaty,trzymam mocno kciuki ;-)
ampar3 czekam na opis z przebiegu prezentacji :-D

a odnosnie kolezanek to tylko z jedna sie wymienilam nr telefonu wiec wielkiego kolezankowania nie bedzie :-p

m02051991 no to macie niezla niespodzianke,14 tydzien :szok:

ja tez uwazam ze jestes szczesciara ze ominely cie te wszystkie przyjemne dolegliwosci pierwszych tygodni I nie martw sie na zapas,napewno sobie poradzisz z obydwoma dzieciaczkami,moja Nadia ma 14miesiecy i ja wieze ze sobie poradze,poczatki beda trudne,no ale przy pierwszej dzidzi tez bylo ciezko na poczatku-glowa do gory i pozwalaj malzonkowi sie rozpieszczac ;-) :tak:

ania1812 jakos Adasko nie pasuje mi do roli lobuziaczka-przeciez to taki kochany anioleczek :-D

jak tam Filip po angielskim-nie byl zawiedziony poziomem?

alfa1 · 28 Wrzesień 2010

m0205 - hej Gratulacje tylko sie cieszyc szybko sie odchowa i bedzie ok ja mam blizniaki i daje rade

uciekam lulu bo pobudka o 6 jak sie maluchy zlituja moze dadza pospac do 7

jstysiak · 29 Wrzesień 2010

Hejka
M0205 14 tydz :szok:

ty szczesciaro szybko ci zleci;-)
Kasia Nic takiego,tylko grzywka doszła;-)
doris A uwiez ze matka polka.Powiem ci ze kiedyś bardziej dbałm o siebie ,ale przy dzidzi jakoś brak czasu;-)chyba wiekszośc z was wie o czym pisze :tak:

Ania Adaśko o łobuz dobre :-D

Mam pytanko Czy z racji tak słonecznej pogody ma ktoś ochote na kulki na bd2 :rofl2:

Ania1812 · 29 Wrzesień 2010

Hej!
U nas w końcu przestało padać ale myśle, że nie na długo bo jest bardzo pochmurno.
Filipkowi bardzo podobało się na angielskim. A tak strasznie nie chciał iść. Leń mały :-D

Opowiadał, że sam zgłosił się do śpiewania piosenki. Myśle, że się nie nudził bo wyszedł z sali bardzo zadowolony. Pani powiedziała, że ta grupa jest już bardziej zaawansowana. Są tam dzieciaki, które uczą się angielskiego od jakiegoś czasu. Aż dziwne bo wszystkie są mniej więcej w wieku Filipa. No ale widziałam, że są tam tez grupy dla dzieci 3-letnich :szok:

mojadzidzia, jstysiak- oczywiście żartowałam bo naprawde nie mogę narzekać na Adaśka. Ostatnio tylko zrobił się z niego gryzoń i próbuje przy każdej okazji wbić we mnie te swoje 5 ząbków :dry:

m02051991- fajnie, że omineły Cię wszytskie początkowe doliegliwości ciążowe. Jeszcze troszke i będziesz miała półmetek ciąży. A z dwójeczką dzieci na początku może być troszke problemów ale na pewno szybko się zorganizujesz i potem będziesz się cieszyła, że między nimi jest taka mała różnica wieku.
mojadzidzia- oszczędzaj się kochana. Pamiętaj bałagan nie zając nie ucieknie :-D

Ampar- ale fajny taki wypad. Czekam na relacje jak było.
Tyniaiwiki- no to tylko się cieszyć ze zmiany zachowania męża. Oby tak dalej :tak:

Uciekam już. Czas na mały spacerek póki nie pada. Na razie

sylwia.m · 29 Wrzesień 2010

Hej:-)

Nudy na pudy dzisiaj :baffled:

W poniedziałek byliśmy u rodziców cały dzień, wczoraj najpierw była fryzjerka a potem pojechaliśmy szukać dla Marcela motorek bo sobie zażyczył jako nagroda za to że grzecznie dał się obciąć :tak:

I tak nam jakoś czas szybko zleciał. Za to dzisiaj siedzimy w domu, miałam jechac na zakupy ale mi się nie chce. Dzisiaj zaczynam zajęcia w collegu......jezuuuuu ale mi się nie chce :szok:

Denerwuję się bo Rafał nie może wcześniej skończyć i moja mama przyjedzie popilnować dzieci no i Marcel pewnie będzie ryczał - mamisynek :baffled:

Ania1812 moja Olivia teraz też niedobra się robi, ma fochy i wygina mi się albo kładzie na podłodze. Zabiera Marcelowi zabawki i strasznie piszczy jak on nie chce jej dać. Buntuje się przy jedzeniu i płacze na zakupach bo chciałaby pobiegać a nie siedzieć w wózku :baffled:

achaaa i jeszcze ma frajdę jak ja wyję z bólu jak mnie ciągnie za włosy :szok:

Masakraaaaaa, ale to minie :tak:

Marcel też tak miał i teraz jest o niebo lepszy, śmiem nawet stwierdzić że jest grzeczniejszy niż Olivia :szok:

Mojadzidzia, Żaneta Wy już w piątek na scan :tak:

pewnie nie możecie się doczekać, ale nie ma się co dziwić bo ja też :-D

m02.... szok :szok:

wspominałaś wczęśniej że brałaś tabletki, nie odpowiadaj jak nie chcesz ale ja sama na tabsach i ciekawa jestem czy przegapiłaś jakąś, czy może brałaś o nieregularnych porach. Kurcze załamalabym się jakbym teraz tak wpadła :baffled:

za kilka lat to jeszcze ale nie teraz :rofl2:

Jstysiak ja to mam takie "loty" że raz się buntuję i nie chcę być tylko matką polką i wtedy pazurki codziennie wypielęgnowane, fryzurka, strojenie się itd. a innym razem jestem do doopy i nic mi się nie chce :-p

Jesienią zazwyczaj jest ta druga opcja :-D

chyba łapie mnie jakaś chandra :baffled:

idę poszperać na ebayu to może humor sobie poprawię, chociaż przed chwilą właśnie przegapiłam licytację :wściekła/y:

m02051991 · 29 Wrzesień 2010

dzieki wam wszystkim za pocieszenie,ale chyba najpierw sama musze sobie jakos to w glowie poukladac.poki co nie dociera do mnie ze juz niedlugo bedzie drugi maly czlowieczek w domu.
sylwia.m tabletki bralam codziennie tzn czasem sie zdarzalo ze np pol godziny pozniej,ale to nie powinno robic roznicy.ja to juz sie smieje ze wiatropylna jestem bo bardzo latwo zachodze w ciaze z pierwsza ciaza tez bylo podobnie.ale juz sie wiecej tu nie bede uzalac nad soba w koncu nie ja pierwsza.....no i mama moja z polski obiecala przyjechac na pierwszy miesiac conajmniej. a wlasnie mialam was zapytac.. slyszalam ze ojcu po urodzeniu dziecka przysluguje miesiac urlopu wiecie moze jak to zalatwic? kolega mojego Ł tak miał ,Ł pracuje na kontrakcie wiec powinien to zalatwiac z pracodawca czy moze gdzie indziej?

alfa1 · 29 Wrzesień 2010

m0205 -moj K jest managerem w pracy i siedzi w tych sprawach itd takze dowiem sie od niego jak to jest z tymi urlopami ale z tego co wiem to chyba zalezy od pracodawcy oni chyba to ustalaja ale nie jestem pewna wiec nie bede pisac bzdur napisze ci wieczorem ....