Hej:-)
Nudy na pudy dzisiaj
W poniedziałek byliśmy u rodziców cały dzień, wczoraj najpierw była fryzjerka a potem pojechaliśmy szukać dla Marcela motorek bo sobie zażyczył jako nagroda za to że grzecznie dał się obciąć
I tak nam jakoś czas szybko zleciał. Za to dzisiaj siedzimy w domu, miałam jechac na zakupy ale mi się nie chce. Dzisiaj zaczynam zajęcia w collegu......jezuuuuu ale mi się nie chce
Denerwuję się bo Rafał nie może wcześniej skończyć i moja mama przyjedzie popilnować dzieci no i Marcel pewnie będzie ryczał - mamisynek
Ania1812 moja Olivia teraz też niedobra się robi, ma fochy i wygina mi się albo kładzie na podłodze. Zabiera Marcelowi zabawki i strasznie piszczy jak on nie chce jej dać. Buntuje się przy jedzeniu i płacze na zakupach bo chciałaby pobiegać a nie siedzieć w wózku
achaaa i jeszcze ma frajdę jak ja wyję z bólu jak mnie ciągnie za włosy
Masakraaaaaa, ale to minie
Marcel też tak miał i teraz jest o niebo lepszy, śmiem nawet stwierdzić że jest grzeczniejszy niż Olivia
Mojadzidzia, Żaneta Wy już w piątek na scan
pewnie nie możecie się doczekać, ale nie ma się co dziwić bo ja też
m02.... szok
wspominałaś wczęśniej że brałaś tabletki, nie odpowiadaj jak nie chcesz ale ja sama na tabsach i ciekawa jestem czy przegapiłaś jakąś, czy może brałaś o nieregularnych porach. Kurcze załamalabym się jakbym teraz tak wpadła
za kilka lat to jeszcze ale nie teraz
Jstysiak ja to mam takie "loty" że raz się buntuję i nie chcę być tylko matką polką i wtedy pazurki codziennie wypielęgnowane, fryzurka, strojenie się itd. a innym razem jestem do doopy i nic mi się nie chce
Jesienią zazwyczaj jest ta druga opcja
chyba łapie mnie jakaś chandra
idę poszperać na ebayu to może humor sobie poprawię, chociaż przed chwilą właśnie przegapiłam licytację