Doris kazda z nas ma swoje racje, ale kiedy sobie patrze na moja córcie to ona jest dzieckiem tym innym bo jest z Polski, kiedys moze to bylo widac bo byla bariera jezykowa ale teraz nie ma zadnej róznicy, ale zawsze jest ta "gorsza", i za pare lat kiedy bedzie nastolatka i bedzie miala obywatelstwo brytyjskie nie bedzie tym dzieckiem drugiej kategorii, taka mam nadzieje. Wiem, ze dzieci sa okrutne, ale bardziej boje kiedy bedzie nastolatka, przykladowo beda gdzies jechaly i kazdy bedzie mial paszport brytyjski a moja Aga polski. Wiecie jak to jest niby ok, ale lepiej sie nie wyrózniac, chce by mogla sobie wybrac, bo to ja zdecydowalam ze ma mieszkac tutaj. Zreszta w kazdym formularzu musisz wpisac obywatelstwo, starajac sie o prace zawsze dostanie ja najpierw Anglik a potem obcokrajowiec. Oczywiste, ze paszport nie rowiaze wszystkich uprzedzen ale moze jakos ulatwi zycie. Inna rzecz, ze majac obywatelstwo masz lepsza zdolnosc kredytowa, szybciej otrzymujesz wszystkie decyzje i masz wieksze zaufanie. Nie zrozumcie mnie zle ja nie wsydze sie swojej polskosci ale podjelismy decyzje o przeprowadzce tutaj i chce byc traktowana na równi z innymi Anglikami, moze to jakas fobia...