reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Sylwia - pochwal sie zakupem :-) to teraz tylko prawko i bedziesz smigac po Bradford

Kasiek - super, ze sie odezwalas, myslalam juz, ze postanowilas nie wracac :-)
 
reklama
My tez juz w domku,Ola sie wybiegala a teraz spi jak aniolek!!!A ja znowu jutro do pracy:-:)baffled:a tak mi sie nie chce ze nie macie pojecia!!!
Kasiu-fajnie ze sie odezwalas,czekamy na wasz powrot!!
 
Sylwia.m no to gratulacje.To kiedy będziemy opijac kupno auta:-D?

Chyba kawą:-p:-p:-p;-) ale to też taką słabiutką:crazy:


Sylwia - i z automatem faktycznie lepiej sie jezdzi

Kasia ja największy problem mam ze sprzęgłem. Zawsze mi się myli kiedy dac mniej a kiedy więcej:szok: Za cholerę nie umiałam sobie wbic tego do głowy. Jak dojeżdżałam do skrzyżowania to zamiast skupic się na drodze ja zastanawiałam się co powinnam zrobic ze sprzęgłem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
W automacie tego problemu nie będę miała:-D:laugh2:
 
Sylwia - ja tez z tym mialam problem :tak: chyba do dzis jeszcze mam, wczoraj jechalam do meza do pracy, ruszylam z "3" i zablokowalam skrzyzowanie :zawstydzona/y: a czasem zamiast "2" wrzuce "4" i Kubus sie mnie wtedy pyta: "mamusiu, dlaczego psujesz autko?", a potem jeszcze powie tatusiowi :no: ale sobie tak mysle, ze jeszcze z kilka lat i bede mistrzunio ;-)
 
Kasia na pewno bedziesz mistrzunio:tak::tak: Ale najpierw zepsujesz samochód:-p Ja mam 7 miesięcy na nauczenie się i zdanie:baffled: może byc ciężko ale postaram się przynajmniej:tak:
Ostatnio jak mnie kierowca do autobusu nie wpóścił to stwierdziłam, że muszę się wziasc za to bo jak nie to zapuszcze w domu korzenie:szok::no:
 
Niestety, z tymi autobusami tu jest ciezko. Jakbym nie miala teraz prawka to nie wiem jakbym sobie radzila. Kolo mnie jezdzi taki stary autobus do ktorego nie mozna wsiasc z rozlozonym wozkiem :wściekła/y: To juz zupelna porazka. Jak niby mam wsiasc do autobusu z dwojka malych dzieci, zlozonym wozkiem, plus jakies siatki z zakupami? Na taksowki to bym chyba majatek wydala.
 
reklama
A co Wy śpicie???:szok::szok::szok::szok::-p

Moje dziecko nie dało się oszukac:baffled: Myślałam, że będzie tak pięknie:-( Założyliśmy mu w pokoju ciemne roletu, żeby dłużej było ciemno. Niestety nic to nie dało i mały terrorysta przegonił swoją mamę do roboty:crazy::rofl2:

Ja sobie pojadę dzisiaj na zakupki jakieś, a co:tak:

A już niedługo wróci Dorota:-D:laugh2: Hurrrrraaaaaaa:-)
 
Do góry