reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

:tak::tak:a ja mam tylko laptopa i teraz siedzę bo Wojt się kąpie ,ale jak wyjdzie to pewnie zaraz będzie chciał się dorwać do kompa :-)

 
reklama
Wiesz Monika jak ja leciałam ostatnio w kwietniu do Polski to mały zrobił taką akcje w samolocie że aż się cało spociłam ze wstydu.Ryczał jak szalony.Liczę że w samochodzie będzie ok.
 
Oj moj Kuba by nie wytrzymal taki kawal:no:jak jechalismy do Londyny to w tamta strone ,bulo ok ,ale jak juz wracalismy to marudzil:wściekła/y:A Dawid napewno by mi nie wytrzymal.ja czasami jak z nim jade to jest ryk niesamowity
NIUNKA-NO to gratulacje dla Szymka za prawie chodzenie:-)na roczek na pewno bedzie chodzil:-)no i napewno to jest wielka radosc dla rodzicow ,pamietam jak Kubus zaczynal tak chodzic ,tez taka dumna bylam z niego:tak:
 
a Kuba krzyczał do wszystkich : kiedy lądujemy ale za ile lądujemy i tak przez prawie godzinę ,a jak jechaliśmy z lotniska to bylo: kiedy dojedziemy ? ale tata dlaczego ciągle jedziemy ,MASAKRA:tak::-D:tak:

 
znikam idzie moje szczęście ,do jutra dziewczyny spokojnej nocki ,może pogoda pozwoli i się jakoś spotkamy przed rozjazdami .:-):tak::-D

 
reklama
Do góry