reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

Sylwia i Doris , swietne fotki, a Marcel jaki zainteresowany;-):-).Tez sie musimy kiedys tam wybrac. My jedziemy do Blacpool 25 czerwca razem z Kasia i Fabiankiem.

Co do spotkania to jestesmy umowione na 14.30. Mam nadzieje ze sie wyrobimy.
Kasia a gdzie ci pasuje . ?
 
reklama
niunka możemy spotkac się gdzieś w połowie drogi na tej prostej ulicy jak wyjdę z domu tak jak miałabym isc do Malatana.Wyruszę o 14.25 to mam nadzieje że spotkamy się jakoś w połowie drogi.Jak zobaczysz jakieś pędzące dziecko to na pewno moje:-D.Muszę się pochwalic bo pare minut temu wróciliśmy z Morrisona i moje dziecko samo bez żadnej pomocy weszło po schodach na pierwsze piętro.Bardzo mnie to ucieszyło.Może to nic wielkiego ,ale mi sprawiło to wiele radosci.
 
SYLWIA,DORIS-zdjecia super!!widac ze wycieczka sie udala!!:-)Wracajac ze spacerku spotkalysmy Myszavik.Jak pogoda dopisze to jeszcze do parku sie wybieramy.pozdrawiam
 
Hej Wam
Sylwia i Doris- super zdjecia i od tej paskudnej pogody udalo Wam sie uciec
Cfcgirl- to ja chetna na te testy jestem i na nowy katalog z avonu tez

Ja juz dzisiaj z malym w parku poganialam. Poznalam jeszcze 2 mamusie z Bradford.
Probuje wrzucic te zdjecia z blackpool
 

Załączniki

  • Blackpool 011.jpg
    Blackpool 011.jpg
    30,5 KB · Wyświetleń: 56
  • Blackpool 031.jpg
    Blackpool 031.jpg
    118,4 KB · Wyświetleń: 42
  • Blackpool 046.jpg
    Blackpool 046.jpg
    90,2 KB · Wyświetleń: 62
  • Blackpool 047.jpg
    Blackpool 047.jpg
    113 KB · Wyświetleń: 68
  • Blackpool 052.jpg
    Blackpool 052.jpg
    118,3 KB · Wyświetleń: 56
Sloneczko sie nad nami zlitowalo :-) Kuba dzis byl w przedszkolu, straszne pustki byly, w grupie tylko 5 dzieciakow bylo, widac ze wakacje. Za to w sklepach :szok: nie bylo sie jak ruszyc. Jak zwykle placz przy zostawianiu, a potem jak juz wyjde to bawi sie z dziecmi jakby nic. Na szczescie przestalam sie juz tym denerwowac. Jemy wlasnie kanapki i zmykamy do parku. Moze ktos wpadnie do Lister Parku?

Sylwia, Dorota - fajnie, ze wycieczka sie udala :-)
Ampar - zdjecia super, tez musze sie kiedys wybrac z moim Kuba, bo fajna piasczysta plaza tam jest
Magde - to moj podobnie spi, budzi sie kolo 11, potem o 3 i o 6 rano, ale szybko zasypia, przy czym to o 3 jedzenie to raczej chodzi o przytulanie i pociumkanie sobie niz najedzenie sie. Maciek tez nie chce smoczka, wiec pewnie ja za niego robie. A rano spi tak dlugo poki my sie nie obudzimy :-) Mam nadzieje, ze to nocne jedzenie,zwlaszcza o 3 zniknie jak zaczne mu podawac stale pokarmy.
 
Hej dziewczyny co dzisiaj tak cichutko:baffled::no:???Mam nadzieje że uda mi się wysłac tą wiadomosc bo robie już trzecie podejscie:wściekła/y:.Kasia i Niunka dzięki za wspólny spacerek i kawę.Było miło zawsze to jakaś odmiana:-).Mój maluszek już śpi to mam chwile wolnego.A za oknem deszcz:-(.Smutny ten wieczorek.
 
ale tu dzis cisza, widac ze pogoda za oknem i nikt nie siedzi w domciu:tak:
Dziewczyny fajne zdjecia, i fajne miejsca - mam nadzieje ze i ja kiedys bede mogla je zobaczyc
Ja od wczoraj chodze zakrecona chyba z radosci ze niedlugo jade do Polski chociaz mama mnie troche zalamala bo jak ja przyjade to ona bedzie w sanatorium wiec bede sama w domu ;/ Znajomi obiecali pomoc :) a moze zrobie mamie niespodzianke i zawitam do niej bo szczesciara bedzie sie kurowac w Dziwnowku :):-D;-):-)
Najbardziej to sie ciesze ze pojem swiezych polskich warzywek i owocow to smieszne ale dwa lata nie jadlam truskawek bo te tutaj to sama woda.:happy2:
Mlody smacznie spi ale wiecie co mam problem otoz maly uwielbial sie kapac jak wchodzil do wody to smial sie w glos a jak go wyciagalismy to krzyczal. a od 3 dni jak widzi wanne starasznie sie boi,:baffled: nie zauwazylam zeby cos mu sie stalo w wannie albo zeby sie gdzies uderzyl woda zawsze ma idealna temp. sama nie wiem co sie dzieje. dzis dalam mu spokuj bo mi go szkoda ale nie wiem co zrobic :crazy::sorry2:moze macie jakis pomysl?:-(
 
kasiek - ja na truskawki jezdze w okolice Doncasteru, mamy tam upatrzone poletko, gdzie samemu sie zbiera do koszyczka z pola truskawki, sa tansze niz w markecie i pyszne, takie jak w PL, a z kapiela moze sie czegos przestraszyl, zmien mu moze na stara wanienke dziecieca (bo rozumiem ze w duzej wannie go juz kapiesz?)

U mnie dzieci juz spia, a ja mam tyle do zrobienie, ze nie wiem za co sie wziac i w koncu siadlam przy kompie na BB :baffled::-D
 
tak Kasia kapie go juz w duze wannie, ale dzieki za podpowiedz jutro sprobuje w malej wanience, dobrze ze jej jeszcze nie oddalam
 
reklama
Do góry