reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Hejo dziewczyny
Jak po świętach? U mnie jak i przed, tyle że trochę zalecenia diety odeszły do lamusa, ale może wagowo nie będzie tak źle.
Ciekawa jestem jak tam dzieciaki po chrzcinach? Są już aniołkami :confused::sorry2::-D
Przyznam że dziś się nudzę. Tak to latałam ciągle. Och nie właśnie tata wrócił, skończyło się rumakowanie.
Wszakże do miłego.
 
reklama
Cześć dziewczynki!

Koniec laby, wracajcie na forum:-)
U nas święta minęły bardzo miło. Piatek i sobota strasznie zalatane za to niedziela i poniedziałek - totalne lenistwo. W niedziele wybralismy się na spacerek po Peel Parku. Wczoraj odwiedziliśmy znajomych i bardzo fajnie spędzilismy wieczór:tak:
Zostało mnóstwo jedzenia. Pewnie do końca tygodnia będziemy to wszystko kończyć:sorry2:

Kiedy się umawiamy? Tzn. na kulki, do parku. Ja na razie nie mam żadnych planów więc sie dostosuje. Musze koniecznie zorganizowac jakoś Filipowi czas bo inaczej z nim zwariuje:dry:

Doris- kiedy wpadniesz z chłopakami? Oczywiście kto jeszcze ma ochote nas odwiedzić to serdecznie zapraszam:tak:
mojadzidzia- jak się udały chrzciny?
Katarina- dziękuje za pozdrowienia:-)

Eh musze kończyć bo Adam dziś marudny. W nocy pare razy mi się budził i miał atak kaszlu. Nie wiem czemu bo w ciągu dnia nie kaszle:confused:
Na razie
 
jestem i ja:tak::tak::tak:normalnie przez te swieta to nic sie nie chce,ale musze sie ogarnac bo do jobcentre ide na 15.40:nerd::nerd:i mam nadzieje ze wszystko pojdzie ok,ale stresa mam dziwnego,bo brakuje mi 2 payslipow,zapodzialam gdzies.nam tez milo uplynely te blogie 2 dni lenistwa,pierwszy raz bylo,tak jak sobie zaplanowalismy...chcielismy byc sami,tylko we 3:tak::tak:bo zawsze pelno ludzi u nas,pija do upadlego,a ja nie mam pozytku z A,wiec w niedziele pojechalismy na spacer do lister parku,ale troszke zimno bylo,wiec po pol godzinki wrocolismy do domu.a wczoraj mielismy jechac nad morze ale pogoda byla lipna,wiec cieszylismy sie soba w domu..a Pawełek jaki miał ubaw bo cały czas A sie z nim bawil:-D:-Da poza tym to mlodemu jeszcze z nosa cieknie ,nie wiem skad sie to bierze wszystko,tyle tyle tych gili mu leci:szok::szok::szok:juz poltora tyg!!
roksanna-ja to nawet na wage nie wchodze,bo nie chce sie znerwicowac:szok::szok::szok:tylko jadlam i jadlam i pilam kawke:szok:
mojadzidzia i kasia-jak małe aniolki po chrzcie??
ide do mojej marudy,bo zyc nie daje:szok::szok:
 
czesc wszystkim swieta swoeta i po swietach szybko minely ja sie nie obrzerazalam to trzeba troszke zrzucic wiki ma kaszel i tez ja meczy dosc dlugo lenia mialam okropnego ale juz to sie skonczylo wiec trzeba powrocic do tego co bylo:tak::tak::tak::tak:;-);-);-);-)
mojadzidzia jak tam po chrzcinach Nadusia pewnie pieknie wygladal
roksana ty kobietko sie nie przejmuj taqk waga bo napewno nic nie przybralas:-D:-D:-D
 
dziendoberek wszystkim;-)
My tez strasznie rozleniwieni po tych swietach:szok::szok:
dzis spalismy do 9!!:szok: wszyscy troje:tak::tak:
Mala jakas nawet grzeczna (puk,puk-w nie malowane,zeby nie zapeszyc):-D:-D
ladnie sie sama bawi
ja popijam juz 2 kawusie i zajadam swiatecznego zajaczka Maltesers:zawstydzona/y:;-)mialam juz nie jesc slodyczy:szok::szok::baffled:..ale ktos musi to wsz pozjadac ,bo sie zmarnuje:-D:-D
ide sie dalej relaksowac..bo pewnie za chwile moje dzieciaczki mnie zaczna wolac i tyle relaksu;-):-)
milego dnia:tak::tak:
 
Cześć dziewczynki.

U mnie w święta leniuchowanie, a teraz czas wziąć się do roboty:-)

Czekam aż przyjdzie ten numer NI i jedziemy złożyć dokumenty o jakieś benefity.
Wiem, że i na nie się długo czeka.

Poza tym u mnie wszystko po staremu.

Dzidzia rośnie, a apetyt czasem to mam taki, że hoho. Będzie dieta po porodzie:-p
No ale na razie się tak nie przejmuję. Maluch musi rosnąć:-D

Pozdrawiam
 
hej laseczki
swiatecznego szalu koniec-w sumieja tego tak bardzo nie odczulam bo pracowalam. R w sobote pojechal z nikola swiecic jajka, w niedziele po pracy zjedlismy zurek i karkoweczke. no a wczoraj by;lismy na chrzcinach.bylo bardzo milo. dzis totalne lenistwo.
 
witam wieczorkiem:-):-)
bylam w tym jobcentre i mam pytanko do tych dziewczyn co pobierały jobseeker,jak dlugo czekałyscie na decyzje??ja mam teraz isc na spotkanie w piatek za 2 tyg i pokazac te dowody ze szukam pracy,ani nie wzieli payslipow,ani p45 i innych,to sie pozniej wysyła??czy niekoniecznie beda to chcieli??:confused::confused:dajcie znaka,bo mnie to dziwnie meczy,ze tak szybko to poszlo tam.:szok::szok:tylko pol godzinki.
ide sie zaraz wykapac,bo pozniej bedzie 'klub szalonych dziewic' i ,kuba wojewodzki'.to do jutra laski,jak mlody nie bedzie kaszlal to pojde do nastepnego nursery:-)moze znajde takie jak natalka ma ze placa jak sie chodzi na playgroup:-D:-D:-D
 
hej hej
Ja jak zwykle czasu tu nie mam na internet. Jutro wracam, ciesze sie bo sssssssssssstrasznie tesknie. Mam nadzieje ze swieta wam minely wesolo i pogode wam przywioze.
Buzka i do spisania we czwartek
 
reklama
Witam po świętach

Mi dzisiaj komputer zastrajkował, cały czas się zawieszał, także dopiero na forum mogłam zajrzeć.:-):-)

My z dzieieciaczkami bardzo chętni na kulki albo coś takiego. Adasia strasznie nosi.
Święta mineły spokojnie. Straszne lenistwo i obżarstwo:-D:-D
 
Do góry