:-)witam:-):-)
dzieki dziewczyny za pocieszenie,ze wasze pociechy tez pozno zaczeły chodzic,bo juz sie zaczynalam denerwowac bo ciotki to tylko pytania zadaja'a chodzi juz??'
nerwicy sie mozna nabawic.nie mam weny tworczej,klatke nam dzisiaj posprzatali nareszcie,bo na gorze kazdy powystawial swoje graty i tylko bajzel byl,chciałabym juz domek miec jakis z ogrodkiem
moze sie cos ruszy niedługo,a jak nie to jak tylko wyjdziemy na prosta i ja se cos znajde to bedziemy sie o mortgage starac bo jak narazie to tylko 75.000 mozemy dostac,,bo tylko A pracuje.a za 75 tys to chyba jakas rudere na bd3 mozna kupic
no wlasnie,a moze ktoraz z was sie orientuje tak bardziej dokladnie jak to sie wszystko zalatwia,bo my w sumie to tylko w banku bylismy sie zapytac
doris78-ja niestety nie pomoge bo moj odpukac od urodzenia ma tylko katar,ale to zawsze przed wyjsciem kolejnego zeba mu z nosa leci woda przez 2 dni gora.
graziul-a Tobie współczuje z całego serca chodzenia po tych wszystkich revenue i innych urzedach,ja własnie zaraz musze do banku isc i juz mnie sciska,bo nie cierpie lazic po takich instytucjach.a czeka na mnie jeszcze jobcentre,bo znalazlam ogłoszenie o prace i niby tam aplikacje daja.podali linka,ze mozna se sciagnac,tylko ze strona ktora wyskakuje juz nie wazna jest.masakra z nimi
jeszcze se tak pomyslalam,bo duzo piszecie o basenie,ze juz jak sie fajnie ciepło zrobi to trzeba sie ugadac na jakis wypad na basenik z maluchami,bo ja ze swoim tez nie bylam,chociaz pieluchy na basen zakupilam jak mial 3 miesiace
ale raz mu zalozylam i to chyba lipa jest,bo wszystko przelecialo to co nasikal,to przeciez na basenie jak siku zrobi to do wody tez poleci,a nie mowie juz o tym jakby rozwolnienie mial