Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

Roksana cały czas myślę czy znam kogoś kto mógłby pożyczyc fotelik i przychodzi mi do głowy tylko dorota ale ona sama też na pewno na carboot się wybiera:-D:-D Ale u rodziców jest taki zapasowy fotelik dla Kubusia:confused: może by się nadał dla Matyldy, trzeba się Doroty zapytac:-)

Katin jak herbata to tylko z mlekiem i z biszkoptem:-D:-D:rofl2:
 
reklama
Ja to się normalnie nie mogę doczekać kiedy będę mogła na taki .......... (nie wiem jak to się piszę) jechać. Nakupowałabym pierdół do domu, koszyków wiklinowych, porcelanowych misek, ciuchów dla Mati i zabawek. :-D:-D:-D:-D:szok::szok::szok:
A fotelik, to tak na sztukę, dosłownie.
 
roksanna1 ja dopiero jade na spotkaie w sprawie tego numeru nie wiem czemu to tyle trwa my z tymi sprawami to mamy pecha siostra pawla kaska mila o wiele lepiej i bardzo szybko jej to wszystko szlo a moze to dlatego tak jest ze moj pawel ma walsna firme
 
Hej dziewczynki!
Ja juz po kawie :-) Olivka spi a Abi oglada bajeczke;-)
Dzis rano odwiedzila nas Pani z housingu i mozliwe ze dostaniemy dom ale nie tam gdzie myslalam wiec odetchnelam z ulga. Musze jeszcze tam pochodzic o roznych porach dnia i nocy zeby zobaczyc czy jest ok okolica.
Czy w tym tyg sie szykuje jakies spotkanko?
 
SYLWIA-a ja juz pisalam wczoraj ze sie carboot zaczyna:-p:-p:-p:-p:-pi tez pislam ze pewnie sie spotkamy:-D:-D:-D
ROKSANA-a co do fotelika to hmmmm....niech pomysle:confused::confused:pozyczyc ,czy nie pozyczyc???:-D:-D:-Dnie no pewnie mozesz pozyczyc,ale on jest taki wiesz,ze nie ma swoich pasow tylko tzreba zapiac tymi duzymi,ale moze sie nadac,bo Kubus w nim jezdzil ww wieku Matyldy,jak tu pzryjechalismy:-)
AGNIESZKA UK-gratulacje dla Nikolki,zobaczysz zaraz ci jak pojdzie:-D:-D
KATIN-ja bardzo chetnie bym do ciebie wpadla,ale juz mi maz zabral auto i pojechal na autohandle:-(nastepnym razem napewno sie pojawie:tak:
 
Byłam przed chwila na dworze (dać kotkowi jeść :-D) i o mało co mnie wiatr nie zdmuchnął. I to przy mojej wadze. Ja współczuje jak ktoś dziś musiał wyjść z domu i to na pieszo. Chyba bym nie dała rady z wózkiem dziś.:szok::szok:
Oleska super i gratuluję.
 
Kurcze wszystkie piszecie o domach,a my tak długo czekamy. Moze dlatego, ze jasno okreslamy gdzie chcemy mieszkac.Mysle sobie ze moze warto dziecia zmienic szkole,a juz sama nie wiem:no: Oleska ja zaproponowalam spotkanie u mnie,ale juz od was zalezy,kiedy o ktorej:tak:
 
reklama
KATIN-ja tez caly czas balam sie zmieniac szkole Kubie,byl nawet okres ze tez go spory kawalek musialm wozic autem,bo przeprowadzilismy sie dalej ,ale przez to przynajmniej odwazyalm sie wsiasc do auta i ruszyc po tej ich stronie:-Da teraz to bym z auta nigdy nie zrezygnowala
Aha mialam sie Ciebie pytc ,jak ta szkola sie nazywa o ktorej rozmawilaysmy??ta od 11 lat:-):-)

Oj a ja musze isc podlogi myc,a nie chce mi sie strasznie:dry::sorry2::baffled:
 
Do góry