reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Nie martw sie niunka...moj Szymon tez od niedawna robi zielone kupki..wczesniej byly równiez zolte.Nie zmienialam mu mleczka..podaje herbatke koperkowa..moze od tego..ale niekoniecznie.Dopoki nie ma rozwolnienia, a w kupce nie widac krwi ani sluzu...wszystko jest ok.Bardziej mnie martwi , ze od trzech nocy moj maluch juz nie chce jesc w nocy..karmie go ogolnie co 4 godziny wypija 150ml..ostatnie karmienie ma o 23:30 a poniej mial o 3:30..jednak od tych trzech nocy przesypia ..budzi sie dopiero o 7:30 lub 8:30 ..nie wiem czy to nie za wczesnie na odstawienie karmienia nocnego..hmm...ale najwidoczniej nie potrzebuje jesc w nocy skoro sie nie przebudza..jak myslicie?
 
reklama
Dzieki dziewczyny

Kasiu.j herbatek nie podaje , karmie caly czas piersia i to mu wystarcza, no czasami raz na dwa tyg , podam herbatke , wiec mysle ze to nie ma wplywu na te zielone kupi.

Wiecie poczekam jeszcze troszkie i jak caly czas takie beda to pojde do GP. Nie wiem co on pomoze , ale moze jednak.

Acha czy moze wiecie czy GP moze mi dac skierowanie do Pediatry? Chcialabym pojsc z SZymkiem na sprawdzenie czy wsio ok.
 
niunka - jesli malemu nic sie nie dzieje, to nie ma co liczyc tu na wizyte u specjalisty

yowka - tylko pozazdroscic, ze mozesz sie juz wysypiac w nocy, obserwuj jego wage, jesli nie bedzie tracil to znaczy ze juz nie potrzebuje tego jedzenia w nocy
 
hej
No wiecie co , zeby nie dali skierowania, coz jak pojade do Polski to porobimy wszystkie mozliwe badania prywatnie.

Muszie sie wam pochwalic , otoz zakupilismy za e-bay tekie siedzonko z Mamas & Papas za 3.20 :-), no i dzis doszlo wiec bedziemy od dzis kapac Szymka w wannie na tym lezaczku,:tak::tak::tak:. Bo wanienka juz od miesiaca za mala:-D
Wiecie synek wazy 7kg, i ponoc kazy mowi o jaki duzy , a mojej znajomej maly w tym wieku to mial podobna wage .Wiem ze nie powinno sie dzieci porownywac bo kazde rozwija sie inaczej , ale zawsze sie jednak patrzy i mowi na ten temat.
Wiec sie ciesze ze wkoncu waga mojego synka sie powoli normuje , bo zawsze od samego porodu byl podziwiany jaki to on duzy:-D
Koncze bo wlasnie sie budzi to jego pora wstawania:-D:-)
 
cześć dziewczyny. Własnie dostalam list,że 17 grudnia mam skan, także jadąc na święta do Polski będe widziała, czy jedzie z nami Jasiu czy Marysia...:-)
Niunia czekamy na zdjęcia z pierwszej kąpieli w siedzisku.
U nas ok, po malutku, praca, praca, praca i odpoczynek po.Dzidiza się rozpycha ale nie czuje jeszcze jego/jej ruchów...
Kasia a u Ciebie cisza nadal??
 
Nie martw sie niunka...moj Szymon tez od niedawna robi zielone kupki..wczesniej byly równiez zolte.Nie zmienialam mu mleczka..podaje herbatke koperkowa..moze od tego..ale niekoniecznie.Dopoki nie ma rozwolnienia, a w kupce nie widac krwi ani sluzu...wszystko jest ok.Bardziej mnie martwi , ze od trzech nocy moj maluch juz nie chce jesc w nocy..karmie go ogolnie co 4 godziny wypija 150ml..ostatnie karmienie ma o 23:30 a poniej mial o 3:30..jednak od tych trzech nocy przesypia ..budzi sie dopiero o 7:30 lub 8:30 ..nie wiem czy to nie za wczesnie na odstawienie karmienia nocnego..hmm...ale najwidoczniej nie potrzebuje jesc w nocy skoro sie nie przebudza..jak myslicie?
U nas tez czasem sa zielone kupku nie ma sie czemu martwic .
Tylko sie cieszyc jesli maly tyle spi i nie chce jesc , u Mnie bylo tak samo Moja Niunka nie jje w nocy czasem sie przebudzi na herbatke ale nie na mleczko , chce jej sie tylko pic i to gdzies juz nad ranem , albo czasem o 1 w nocy to potem spi do 7. Ogolnei blania to spich jak jej rodzice jak jest u Nas w lozku to potrafi spac przy cysiu do 11:-) Jesli Maly sie nie budxzi to sama go nie wybudzaj jesli dobrze przybiera na wadze:-) wes tez pod uwage ze ma kolki i w dzien ma duzo stresu placzu i wogule to go tez tak moze wymeczac ...:-(i potem dobrze spi . Nie martw sie , zapytaj gp jak bedziesz co Ona o tym mysli ???:tak:;-)
hej
No wiecie co , zeby nie dali skierowania, coz jak pojade do Polski to porobimy wszystkie mozliwe badania prywatnie.

Muszie sie wam pochwalic , otoz zakupilismy za e-bay tekie siedzonko z Mamas & Papas za 3.20 :-), no i dzis doszlo wiec bedziemy od dzis kapac Szymka w wannie na tym lezaczku,:tak::tak::tak:. Bo wanienka juz od miesiaca za mala:-D
Wiecie synek wazy 7kg, i ponoc kazy mowi o jaki duzy , a mojej znajomej maly w tym wieku to mial podobna wage .Wiem ze nie powinno sie dzieci porownywac bo kazde rozwija sie inaczej , ale zawsze sie jednak patrzy i mowi na ten temat.
Wiec sie ciesze ze wkoncu waga mojego synka sie powoli normuje , bo zawsze od samego porodu byl podziwiany jaki to on duzy:-D
Koncze bo wlasnie sie budzi to jego pora wstawania:-D:-)
Tez jade do Polski w lipcu i zrobie malej wszystkie badania i chce ja zaszczepic na rotawirusy. Czekamy na zdjecia z kapieli .
A ja dzis kapie sie z mala w waniee wczesniej sama sie wykapie umyje wanne napuszcze wody i w stroju kapielowym zrobie jej basenik :-);-):-pNiech sie nacieszy woda ;-):tak:
cześć dziewczyny. Własnie dostalam list,że 17 grudnia mam skan, także jadąc na święta do Polski będe widziała, czy jedzie z nami Jasiu czy Marysia...:-)
Niunia czekamy na zdjęcia z pierwszej kąpieli w siedzisku.
U nas ok, po malutku, praca, praca, praca i odpoczynek po.Dzidiza się rozpycha ale nie czuje jeszcze jego/jej ruchów...
Kasia a u Ciebie cisza nadal??
A jak czujesz??? Mi sie wydaje ze bedzie chlopiec :-) a jak macie juz imionka ?
Juz umieram z ciekowosci ....wklejjaj zdjecia ze skanu :tak:

Ok pozdrawiam lce na inne watki
 
czesc,

u mnie nadal cisza, wybralam sie dzis na zakupy do miasta i mnie to tak zmeczylo, ze jak wrocilam to spalam przez ponad 3 godziny

Kuba byl dzis na wycieczce z babcia w Eurece (czesciowo sponsorowanej z SureStart); fajna sprawa, jechali autobusem pelnym dzieci i spiewali, wrocil strasznie tym podniecony i podobno sie tam bil z jakims chlopcem o zabawki, wszystko mi tak slodko poopowiadal. A jutro idzie na takie zajecia Playgroup, tatus go zawozi, zeby mamusia nie wymiekla, bo tam zostanie sam przez 2 godziny. Jestem bardzo ciekawa jak to sie uda.

ide dac mojemu mezusiowi obiadek, bo wrocil z pracy :)
 
czesc,

u mnie nadal cisza, wybralam sie dzis na zakupy do miasta i mnie to tak zmeczylo, ze jak wrocilam to spalam przez ponad 3 godziny

Kuba byl dzis na wycieczce z babcia w Eurece (czesciowo sponsorowanej z SureStart); fajna sprawa, jechali autobusem pelnym dzieci i spiewali, wrocil strasznie tym podniecony i podobno sie tam bil z jakims chlopcem o zabawki, wszystko mi tak slodko poopowiadal. A jutro idzie na takie zajecia Playgroup, tatus go zawozi, zeby mamusia nie wymiekla, bo tam zostanie sam przez 2 godziny. Jestem bardzo ciekawa jak to sie uda.

ide dac mojemu mezusiowi obiadek, bo wrocil z pracy :)
Fajnie ze maluszek ma zajecie , i stycznosc z dzieciaczkami.
Moze akurat sie cos ruszy po takim spacerku po miescie a jak sie czujesz kasienko???
 
reklama
Czesc dziewczyny!
Troche sie nie odzywalam ale mialam gosci z Polski. Bylo milo ale krotko.
Kasiu J. czekam z niecierpliwoscia na wiadomosci od Ciebie,ze juz po. Oby szybko i bez bolu!!!:tak::tak::tak:
Niunka ale Szymus ma juz super wage,duzy z niego chlopczyk,a jak sie cudownie do zdjec usmiecha:-)
Cfcgirl ja tez mialam przeczucie ze bedzie chlopczyk i sie sprawdzilo,moze u Ciebie bedzie tak samo.
Yowka Twoj Szymus tez juz fajniutki i chyba podobny do taty.
Moj maly caly czas rozrabia w brzuszku,nie ma reguly czy to noc,czy dzien.Polozna powiedziala ze nalezy do bardzo akywnych dzieciatek,o czym sie przekonam za dwa miesiace.:-)
Prawdopodobnie swieta spedze sama,bo moj Krzysiek musi leciec do Polski,a dla mnie to juz za pozno na takie podroze. Moja tesciowa ma bardzo postepujacego raka i chcialby z nia spedzic swieta.. Ja to rozumiem ale co bedzie jak zaczne akurat rodzic i w ogole nie wyobrazam sobie swiat z obcymi ludzmi. Moze jestem troche egoistka ale nie chce zostac sama. Zalamuje mnie ta cala sytuacja,ciagle pod gorke i ogolnie chce mi sie wyc:-(
Nawet nie potrafie z nim o tym porozmawiac,powiedzialam tylko jak musisz to jedz i tak juz chyba zostanie.
Pozdrawiam Was dziewczyny cieplutko!!!!
 
Do góry