reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Birmingham

Giov7

Mamusia Jesse'go-maj 2010
Dołączył(a)
20 Grudzień 2009
Postów
201
Miasto
London/UK
Zakladam ten watek zeby poznac mamy z mojej okolicy. Jezeli jest ktokolwiek, prosze odezwijcie sie. Chetnie nawiaze znajomosc, a to przez nadmiar wolnego czasu. :-)

Pozdrawiam.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam
jestem świeżo upieczoną mamą Maji z Birmingham i choć narazie czasu wolnego mi brakuje chętnie nawiąże znajomości z innymi mamusiami :)
 
Ostatnia edycja:
justyna_b milo ze sie odezwalas. Gratuluje slicznej coreczki. Widze, ze niewiele tu mam z Birmingham. :) Rozumiem, ze dzieciatko zajmuje Ci teraz duzo czasu. Moj syn ma prawie dwa miesiace, a zajmuje mi nadal cale dnie. Ale dobrze chociaz, ze noca ladnie sypia. Gdy znajdziesz chwilke pisz co tam u Was. Gdzie mieszkasz w Birmingham?? Ja na obrzezach.. Smethwick. Pozdrawiam.
 
Ja również gratuluje przepięknego synka :) to prawda, że doba wydaje sie za krotka przy Maleństwie i na nic nie ma sie czasu, ale to wszystko rekompensuje kazdy gest dziecka :) Początki były bardzo trudne bo Pszczółka miała straszne kolki, ale zmieniliśmy butelkę na dr. Brown (która prywatnie polecam) i jakoś koleczki ustąpiły. Teraz borykamy sie z drugim problemem, a mianowicie z wysypka na buzi :/ byliśmy z Maja w szpitalu, ale lekarze niewiele nam pomogli więc oczywiście przegrzebaliśmy internet w poszukiwaniu jakiś podpowiedzi co to może być i wywnioskowaliśmy, że nasza Pszczółka ma trądzik niemowlęcy :) idziemy jeszcze na konsultacje do lekarza w naszej przychodni i zobaczymy :)
Napisz jak tam Wasze dni mijaja :)
pozdrawiamy
 
Na pewno ksiezniczce minie. Trzeba tylko przycisnac lekarza. Oni tu wszystko olewaja. Ja tak walcze z lzawiacym okiem juz z poltorej miesiaca i teraz jak pojde, to lekarz bedzie biedny bo w kolko daje mi gow.iane krople, a widzi, ze nic to nie daje. Mialam juz trzy rozne i mam dosc. W Polsce jakis masaz tych kanalikow lzowych czesto pomaga, tylko ja nie wiem jak go robic (w necie co osoba to inny opis, a boje sie, ze mu zrobie krzywde jak bede to robila zle). Pogoda sie troszka polepszyla, korzystamy ze spacerow po okolicznych parkach.. A jak Wam mijaja dni?? Pozdrawiamy.
 
Czytałam też o łzawiących i ropiejących oczkach w necie i nie dziwie Ci się że nie wiesz jak robić ten masaż bo sama bym się tego nie podjeła.
Co do lekarzy to faktycznie tutaj wszystko mają gdzieś, albo zwyczyajnie się nie znają. Moja Myszzyka ma to uczulenie cały czas tyle, że z buzi jej troszkę schodzi, ale przy kompieli zauważyłam, że ma dwie czerwone plamki na ręku i trzy krostki na klatce piersiowej i zastanawiam się czy to może nie jest jednak skaza białkowa. Powiem Ci szczerze, że męczy mnie chodzenie z nią tutaj do lekarzy bo oni sami nie wiedza co robić i tak naprawde zostaje mi tylko matczyna intuicja co do problemów z Pszczółką. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że chciałabym pomóc mojemu dziecku, a nie bardzo wiem jak. Myślę nad zmianą mleka, ale też nie wiem czy to będzie dla niej dobre. Jestem mamą pierwszy raz i wszystkiego uczę się sama i boję się żeby nie popełnić jakiegoś błędu.

 
Znam ten dylemat calkowicie. Tez nie cierpie tych lekarzy i raczej porad szukam w necie.. Co do tego masazu -wiem, ze pomaga, ale boje sie robic.. Dzis ide ostatni raz z tym do lekarza, bo mam tego dosc. Mamy wizyte po 5. Spytam sie czy slyszal w ogole o czyms takim jak masaz kanalikow lzowych?! I powiem, ze kolejny raz kropli nie wezme!! Zobaczymy co bedzie.. Tez to moje pierwsze dziecko i mam wiele obaw i watpliwosci.. Jest taki malenki, a juz zdazyl sie przeziebic (tez przez to dzis ide do GP). Ja mleko zmienilam sama malemu okolo 1 miesiaca zycia. Gdy midwife przyszla poinformowalam ja o tym, ze zmienilam i tyle. Kazala mi sie teraz trzymac nowego mimo wszystko, nie wracac do starego. I wygladalo to tak, ze okolo 3-4 dni strasznie ulewal, ale z czasem sie uregulowalo, widzialam, ze chetniej je pije, zaczal tez lepiej przybierac na wadze.. Jakie mleko pije Twoja Maja?? Ja zmienilam Jesse'mu z SMA na Cow&Gate i jestem zadowolona. Zanim zmienilam kupilam tez Aptamil i porownalam sklad z Cow&Gate, jest identyczny, wiec wybralam zdajac sie tylko na intuicje. Ogolnie te dwa mleka sa bardzo dobre (zdania mam sa podzielone na forach, pol na pol), ale SMA odpada.. Zmienilam mu, bo wolno tyl, a ulewal tak, jakby wymiotowal, nie takie wodniste.. To byla dobra decyzja. Takze zmienic sie nie boj, tylko przetrzymaj ten tydzien az organizm malenstwa sie przyzyczai, a jezeli podejrzewasz skaze, to najpierw wybierz sie do GP i jakos mu przetlumacz, ze mala nie toleruje tego mleka i byc moze bedzie musiala miec mleczko sojowe, lub na recepte.. Nie pozwol malenstwu sie dluzej meczyc. Jesli dzis GP da mi znowu krople, to chyba wepchne mu je w.. gardlo!!:tak: Powodzenia. Pozdrawiamy.
 
Tym razem jeszcze lepiej -NIC nam nie dal!! Napomnialam o masazu to tez mi nie pokazal! Mam tylko przemywac w kolko letnia woda, nic wiecej, mam tak robic 4 miesiace, bo dziecko rosnie i byc moze sie samo odblokuje, a jesli nie, to w wieku pol roku ten zabieg z igla.. :wściekła/y: Wolalabym, zeby sie odblokowalo. A co tam u Was? Jak Maja? Bylyscie u lekarza??

Pozdrawiam.
 
reklama
Do góry