reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

witam
Wrocilismy dzis nad ranem z kraju.Moj R w sobote po nas przyjechal bo stwierdzil ze 3 tyg pustych scian w domu wystarczy:-)Najwazniejsze sprawy pozalatwialam,zostala mi mala wymiana jeszcze plomby ale najgorsze za mna.
Na weselu bylo super,wybawilam sie ,najadlam coz chciec wiecej,teraz czekam na dvd.Duzo by opowiadac...
W mieszkaniu dzis nie moglam sie odrobic tyle roboty,rozpakowywanie,pranie prasowanie,czeka mnie jeszcze doprowadzenie wszystkiego do ladu,a nie jest to latwe przy mojej corci bo przez te 3 tyg tyle sie u niej zmienilo ze.....
Zaczela raczkowac i gonie za nia,ciagle sie na mnie wiesza a to wspina sie po nodze...,doszly jej kolejne 2 zeby i jest juz 6,nauczyla sie robic kosi kosi i pa pa...:szok:,w kolko gada mama i tata,przeklulam jej w PL uszy i juz sie prawie wygoily.No i zaczyna sie powoli obijac o rozne sprzety,a co bedzie jak zacznie chodzic,az sie boje:zawstydzona/y:Sa dni ze przespi w ciagu dnia tylko 3 godz co jest meka dla mnie:baffled:
Podczas nieobecnosci padly mi 2 kwiatki w tym kaktus za co sie oberwalo mezusiowi.Nie wspomne jak brudne sa okna i cala reszta...echhh
malwina witaj,ja tez niestety nie pomoge bo rodzilam gdzie indzie
poziomeczko no i co z tym testem????U mnie w tym cyklu nie wypalilo bo akurat "te dni" wypadaly jak w PL bylam a maz pracowal w Wiedniu:wściekła/y::wściekła/y:Powoli wpadam w taki stresik jak przy wczesniejszych staraniach bylo.Zaczyna sie mianowicie traktowac to jak prace a nie przyjemnosc:baffled:
 
reklama
Beabea witamy z powrotem - cicho tu jakos bez ciebie bylo, ty nasza duszo towarzystwa :-)

nie odzywalam sie bo nie bylam do konca pewna ale wlasnie wrocilam od lekarza
moge oficjalnie oglosic, ze nasze starania sie powiodly.

w trzecim cyklu staran poczelismy mala fasolke i jestem w piatym tygodniu ciazy! (w tym lekarskim piatym, bo od zaplodnienia to dopiero 3 ale to chyba sie mowi lekarskie tygodnie, prawda?)

okazuje sie, ze jednak wrocilismy z Kuby we trojke! tak jak mowilsycie dziewczyny, rozluznilam sie na urlopie i wyszlo kubanskie dziecko! :-)

moj dzidzius (a raczej ta banieczka, w ktorej sobie teraz siedzi) ma teraz 5 mm. mam zdjecie usg ale nic prawie nie widac ;-)

dostalam skierowanie na badania i jak przyjde z badaniami, to dostane mutter-kind pass, zaswiadczenie dla pracodawcy i te inne rzeczy.

wstepny termin mam na 13 kwietnia 2010!

:-D

Beabea, nie martw sie starankami, napewno niedlugo i Wam sie uda. Jednego bobaska juz macie, wiec nic nie stoi na przeszkodzie zeby miec drugiego!
a ile staraliscie sie ostatnim razem? Trzymam za was kciuki, napewno niedlugo sie uda, tylko musicie byc razem w te dni!!!!
 
Ostatnia edycja:
HEJ
To super nowina poziomeczko !!!!!:biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
GRATULACJE DLA WAS OBOJGA !!!!
ale to super uczucie-przyznasz.Staranka sie oplacily co i mnie podnosi na duchu.Zgadza sie lekarz dodaje 2 tyg wiecej.czyzby wiec ten 1 test wyszedl mylnie? i dopiero drugi pokazal 2 kreski?
Jak powiedzialas o tym mezowi i jak zareagowal?Mysli masz pewnie zapelnione tym jednym tematem ,bo nie mozesz uwierzyc;-)
Nam przy pierwszym dziecku wyszlo po pol roku staran.Zobaczymy ile to tym razem zajmie czasu.
Jeszcze raz gratuluje ,oszczedzaj sie,mysl pozytywnie i ciesz kazda chwila tak piekna dla kazdej kobiety
icon14.gif
icon14.gif
icon14.gif
 
Beabea, dziekuje za mile slowa!

Wam tez sie napewno uda! jestem pewna! i trzymam za was kciuki!!!

no dziwne to troche uczucie, jeszcze wlasciwie nic nie czuje - tyle, ze swiadomosc tego, ze mam cos malutkiego w brzuszku jest wspaniala i tak jak mowisz Beabea, moje mysli kraza teraz tylko wokol tego tematu.


pierwszy test w poprzedni poniedzialek rzeczywiscie nie wyszedl. Ale poniewaz @ sie nadal spoznial to w pt zrobilismy jeszcze jeden i ten wyszedl bardzo wyraznie!
wlasnie jest u nas moja siostra na 2 tygodnie, wiec wstalismy z samego rana wszyscy troje i moja siostra z aparatem czekala, kiedy pojawi sie wynik. I jak to zobaczylismy to moja pierwsza reakcja bylo: O JEZU!

Mamy swietne zdjecia - fotoreportaz z reakcji rodzicow na swoje piersze dziecko, hihihi

strasznie bylo fajnie, lzy szczescia, smiech i w ogole wszystko na raz! skakalismy we trojke jak wariaci!

Tak wiec mezowi wcale nie musialam nic mowic, bo byl przy tym od samego poczatku.

dzis bylam na badaniach, pobrali mi krew, wiec teraz tylko czekam na mojego lekarza prowadzacego az wroci z urlopu i niech on to wszystko jeszcze raz potwierdzi i zaklepie! bede wtedy spokojniejsza.
:-)
 
czesc
jak po weekendzie?widze ze wiekszosc wywialo na urlop a reszta chyba zrezygnowala z zagladania tutaj:oo:
My weekend spedzilismy nad woda.W sobote ze znajoma para pojechalismy nad Neusidler am See,calutki dzien lezenia na kocyku;-)a w niedziele juz blisko domu w Guntramsdorfie tez nad jeziorkiem.Oj ile dziecko mialo radochy z pluskania sie,az milo bylo patrzec.Mi w sobote spalilo plecy i do tej pory czuje jeszcze:baffled:
A dzis zaliczylysmy z mala kontrole u pediatry.Nikola ma juz 75 cm i 9 kg
Biega na kolanach po mieszkaniu a jak tylko przy niej usiade to wspina sie po mnie,uwieszona do granic wytrzymalosci:biggrin2: i patrzy tymi swoimi guziczkami i mowi w kolko "mama" i serce topnieje.Przewspaniale uczucie:yes::rolleyes2:Moj skarb kochany!
poziomeczko jak samopoczucie?Minal pierwszy szok?
 
witam witam!
ja to zagladam codziennie, tylko ze nie moge przeciez prowadzic konwersacji sama ze soba! :-)
a moglabym gadac i gadac!

Beabea, az milo poczytac jak piszesz o swojej corczce! to prawdziwy skarb. Trzymam naprawde kciuki za nastepnego dzidziusia!!!!

my w sobote bylismy na pikniku, kanapeczki, picie, bananki, te sprawy. dla mojego meza i siostry bylo tez piwko - ja pozostalam przy napoju :-)
w niedziele natomiast grillowalismy u moich tesciow. tez bylo bardzo milo.

w tym tygodniu mam troche spraw na glowie w pracy. jeszcze nie zawiadomilam szefa o moim odmiennym stanie, bo chce poczeklac na mojego lekarza prowadzacego (jest na urlopie). Dopiero gdy dostane Mutter-Kind Pass i potwierdzi mi, ze wszystko dobrze sie rozwija, powiem na spokojnie szefowi i kolezankom w pracy.

Tak naprawde to to nie byl dla mnie szok - staralismy sie swiadomie i przeczuwalam, ze jednak chyba jestem w ciazy, wszystkie objawy na to wskazywaly. Pierwsze emocje minely, to prawda. Ale teraz strasznie chcialabym juz zobaczyc brzuszek, powiedziec wszystkim, kupic sobie kilka fajnych ciazowych ciuszkow i czuc dzidziusia. Na to jeszcze musze poczekac i jestem strasznie niecierpliwa :-)

Poza tym czuje sie switnie, nie mam mdlosci. Piersi mi tylko urosly i wszystkie bluzki pracownicze mi sie rozchodza :-/

pozdrowionka i milego dzionka!
:-)
 
Witam po urlopie :-)
Po pierwsze: poziomeczka GRATULUJE!!!!
To super, ze sie wam udalo. Bardzo sie ciesze i zycze wszystkiego naj,naj..:tak: Juz niedlugo bedziesz chwalic sie brzuszkiem. Oby tylko mdlosci bardzo cie nie meczyly i zebys dobrze sie czula.

malwina1209 moja kolezanka tam rodzila. Ogolnie jest zadowolona. Co do jezyka to sie nie przejmuj. Ja tez nie mowie dobrze po niemiecku i tez sie balam ze sie nie dogadam. Zupelnie niepotrzebnie. Tam sie przewija tyle osob ktore slabo mowia po niemiecku, ze personel jest do tego przyzwyczajony. Jak czegos nie zrozumialam to siostry powtarzaly jeszcze raz, powoli albo probowaly innymi slowami wytlumaczyc. Nie przejmuj sie tym, wszystko bedzie dobrze.

A ja w niedziele wrocilam po 2 tyg. do Wiednia. Fajnie bylo w polsce ale maz sie stesknil:-). Wczoraj doproadzalam mieszkanie do ladu. W ciagu dnia Julka nie pozwolila mi zrobic zbyt wiele bo niewiele spala. Chyba przez ten upal. Dopiero wieczorem gdy mezus wrocil z pracy i sie nia zajal moglam troche posprzatac.
Julcia jest bardzo grzeczna i spokojna. Je, spi albo lezy i oglada sobie swiat. Ale lepiej nie bede sie chwalic zeby nie zapeszyc:-) W czwartek idziemy na kontrole. Ciekawe ile juz wazy, bo rosnie w oczach. Apetyt dopisuje:-) Prosilyscie o zdjecia ale nie wiem jak je wstawic. Pomozcie:zawstydzona/y:
 
Co do tych zdjec to chyba musze otworzyc tu album, tak? A jak wstawic suwaczek?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry