witaj nazira!
no rzeczywiscie sytuacja latwa nie jest, wierze ci, ze jestes przerazona....
trudno jest mi cos tu radzic, masz oczywiscie racje, ze lepiej byloby gdybys pracowala, troche sie tu wkrecila i dopiero wtedy zaszla w ciaze. Jednak zycie plata nam figle, lub tez samo sie uklada w swoje wlasne puzzle i mysle, ze aborcja nie bylaby dobrym rozwiazaniem (zaznaczam, ze to moje prywatne zdanie, nie potepiam nikogo za taka decyzje). Nie bede sie rozwodzic nad konsekwencjami aborcji, kazda dziewczyna to wie.
Nie wiem w jakim jestes wieku ale skoro piszesz, ze skonczylas studia to masz napewno min. 24 lata. Jestes dorosla i jestem przekonana, ze dasz sobie rade a tym bardziej, gdy masz u boku kochajacego i wspierajacego cie partnera.
normalnie nie jestem osobiscie zwolenniczka slubu w ciazy (powinno sie zostac razem i wspolnie wejsc w przygode "rodzic", lecz poczekac ze slubem, przekonac sie, ze jest sie w stanie razem stawic czola obowiazkom, nieprzespanym nocom itd. I gdy nadal oboje sie kocha i chce byc ze soba — wtedy slub jak najbardziej wskazany).
Jednakze w twoim przypadku, poniewaz jestes w obcym kraju, i jesli twoj partnej tutaj juz pracuje to mysle, ze wskazane byloby, gdybyscie sie pobrali (jesli oczywiscie tego chcecie). Z prawnego punktu widzenia, jesli twoj partner pracuje w Austrii to ty, jako jego zona masz prawo do Kindergelu i tych innych spraw (to jednak jest do sprawdzenia w Bezirksamcie). I wtedy sytuacja, przynajmniej ta prawna, bylaby rozwiazana.
Austria jest socjalnym krajem, nie da zginac czlowiekowi a juz tym bardziej matce z dzieckiem! Glowa do gory, bedzie dobrze!
nie taki diabel straszny jak go maluja. Dzecko to prawdziwy skarb i jak bedzie juz na swiecie to nigdy nie bedziesz chciala go juz oddac! :-)
jesli tylko zostaniecie razem to dacie napewno rade!
co do pracy - sama nie pracowalam tu 2 lata i wiem jak mozna zwariowac w domu! jednak, jesli zdecydujesz sie na urodzenie dziecka, mysle, ze nie powinnas pracowac w twoim niezbyt bezpiecznym dla ciazy zawodzie.
Nie wiem tez jak to jest ale wydaje mi sie, ze przy kazdej rozmowie kwalifikacyjnej masz obowiazek poinformowac o ciazy a niestety - nawet w austrii - ta informacja moze pracodawce odstraszyc.
Jesli twoj partner pracuje to nalezy tez do Arbeiterkammer, wiec radzilabym umowienie sie na spotkanie do Arbeiterkammer - tam napewno wam doradza.
Trudno jest cos doradzic, znam tylko kilka szczegulow z twego zycia. Ale mysle, ze dacie rade i wszystko bedzie dobrze. poczatki zawsze sa trudne ale nie martw sie - przezyjesz i bedzie wszystko dobrze!!!!!
trzymam kciuki!!!!