reklama
Kasia15044
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2014
- Postów
- 42
Powiem Wam szczerze ze nie jestem w żaden sposób uzależniona od kawy i nie muszę jej pic na codzień ale przeczytałam gdzieś w internecie ze pomaga w przypadku migreny. Spróbowałam dziś przyrządzić pół filiżanki czarnej kawy z odrobina świeżego soku z cytryny ( smakuje koszmarnie) ale rzeczywiscie mi pomogło tylko mam nadzieje ze kawa nie szkodzi naszym malenstwom. Ale moze w małych ilościach nie zaszkodzi
Piszę ze sporym opóźnieniem spowodowanym przeprowadzką.
marti_w i patili
nie rozumiem waszego zdziwienia, że zdecydowałam się na poleconego przez znajomą lekarza, mimo, że jest prywatny. Nie poszłam do niego tylko dlatego, że jest ordynatorem, ale został mi polecony jako bardzo dobry w swojej dziedzinie fachowiec. Jest to moja pierwsza ciąża, poza tym pisałam Wam, że miałam złe doświadczenia z polskimi lekarzami w Wiedniu.
Osobiście na szczęście nie miałam potrzeby leżeć w austriackim szpitalu, mam doświadczenie tylko z polskiego. Standard w Austrii może jest lepszy, ale patrząc na przykład znajomego, który o mały włos nie stracił życia przez źle przeleczony wyrostek w wiedeńskim szpitalu pokazuje, że partacze są wszędzie. Lekarze po zoperowaniu wyrostka podali mu zły lek, powiedzieli, że wyrostek nie wylał i wysłali go do domu. Gdy wrócił po paru dniach oblany potem, zwijając się z bólu najpierw nie chcieli go przyjąć patrząc jak na symulanta, po czym oceniając wagę sprawy, że wyrostek jednak wylał i nie został odpowiednio przeleczony, nie odchodzili od łóżka patrząc czy jeszcze żyje... A chłopak naprawdę wykształcony i z klasą, nie żaden pijaczyna, wychowany w Niemczech więc perfekt po niemiecku mówi i mimo to tak strasznie został potraktowany. Po tym doświadczeniu nie mógł się nadziwić czemu chcę rodzić w Austrii, a nie w Polsce.
Poza tym to jedna z was pisała o "forach z racji nazwiska". Czyli jednak witamina B działa wszędzie i mimo dobrych standardów można mieć jeszcze lepsze?
A to, że coraz więcej dobrych opinii słyszę o Donauspital bardzo mnie cieszy. Mam nadzieję, że będę miała równie dobre doświadczenia z austriackich szpitali jak Wy.
Wracając do polskich lekarzy... na spotkaniu z położną nie dowiedziałam się na temat Truskolaskiego niczego dobrego...
Pozdrawiam,
Aga
marti_w i patili
nie rozumiem waszego zdziwienia, że zdecydowałam się na poleconego przez znajomą lekarza, mimo, że jest prywatny. Nie poszłam do niego tylko dlatego, że jest ordynatorem, ale został mi polecony jako bardzo dobry w swojej dziedzinie fachowiec. Jest to moja pierwsza ciąża, poza tym pisałam Wam, że miałam złe doświadczenia z polskimi lekarzami w Wiedniu.
Osobiście na szczęście nie miałam potrzeby leżeć w austriackim szpitalu, mam doświadczenie tylko z polskiego. Standard w Austrii może jest lepszy, ale patrząc na przykład znajomego, który o mały włos nie stracił życia przez źle przeleczony wyrostek w wiedeńskim szpitalu pokazuje, że partacze są wszędzie. Lekarze po zoperowaniu wyrostka podali mu zły lek, powiedzieli, że wyrostek nie wylał i wysłali go do domu. Gdy wrócił po paru dniach oblany potem, zwijając się z bólu najpierw nie chcieli go przyjąć patrząc jak na symulanta, po czym oceniając wagę sprawy, że wyrostek jednak wylał i nie został odpowiednio przeleczony, nie odchodzili od łóżka patrząc czy jeszcze żyje... A chłopak naprawdę wykształcony i z klasą, nie żaden pijaczyna, wychowany w Niemczech więc perfekt po niemiecku mówi i mimo to tak strasznie został potraktowany. Po tym doświadczeniu nie mógł się nadziwić czemu chcę rodzić w Austrii, a nie w Polsce.
Poza tym to jedna z was pisała o "forach z racji nazwiska". Czyli jednak witamina B działa wszędzie i mimo dobrych standardów można mieć jeszcze lepsze?
A to, że coraz więcej dobrych opinii słyszę o Donauspital bardzo mnie cieszy. Mam nadzieję, że będę miała równie dobre doświadczenia z austriackich szpitali jak Wy.
Wracając do polskich lekarzy... na spotkaniu z położną nie dowiedziałam się na temat Truskolaskiego niczego dobrego...
Pozdrawiam,
Aga
A tak przy okazji w innym zupełnie temacie. Jakbyście szukały radosnych, oryginalnych ciuchów dla swoich pociech, polecam znajomą młodą mamę, która szyje piękne rzeczy:
Kids Of Colours | Kolorowa ubranka dla dzieci i nie tylko
Kids Of Colours | Kolorowa ubranka dla dzieci i nie tylko
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Witam sie po urlopie lo matko ile czytania. ..no coz poczytam moze wieczorem bo teraz kolorowy zawrot glowy mam,
Pozdrawiam wszystkie
Pozdrawiam wszystkie
Kasia15044
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2014
- Postów
- 42
Mam pytanie do dziewczyn ktorym ciaze prowadzi badz prowadzil do Wiltos. Czy dr zawsze jest tak malo osiagalny? Dzwonie na kom ale nie odbiera,wysyla smsa ze oddzwoni ale nie oddzwania a ja nie chce go nekac wiec tez wyslalam mu smsa z prosba o wizyte ale niestety odzewu nie ma. Czy tez miewalyscie problemy ze skontaktowaniem sie?
Kasia15044
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2014
- Postów
- 42
Gabi mialas oczywiscie racje maja urlop a wiec musze czekac ze swoja pierwsza wizyta do przyszlego tygodnia:/
reklama
kapelutek
Zaangażowana w BB
Ja nigdy nie mialam problemu by sie skontaktowac z Wiltosem. Urlopy :-) Powodzenia Kasiu na tej wizycie :-) Ja juz tak strasznie tesknie za byciem w ciazy :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 561
Podziel się: