reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Witam Wszystkie Mamy:)
ogolnie, bardzo ucieszylam sie, gdy odkrylam, ze istnieje jeszcze jakies przyzwoite i aktualne forum dla Mam w Austri :) mam 3 letnia coreczke i fajnie czasem bedze podzielic sie moimi przezyciami, radosciami i niepowodzeniami z innymi rodzicielkami, szczegolnie, ze tu nie mam tak wielkiego kontaktu z innymi Mamami :) licze na pozytywny odzew z Waszej strony :) niedlugo tu znow zagladne ;)
 
reklama
Witaj pina 029 forum jest ok tylko że ostatnio cos "zastygło" i nikt sie prawie nie odzywa.Być może przygotowują sie do Świąt :) Ja pierwszy raz w życiu spędzę Święta w Wiedniu tylko z mężem no i synkiem w brzuszku.Zastanawiam sie jak to będzie, zawsze to mama przygotowywała posiłki a teraz jestem zdana sama na siebie :tak: zobaczymy co z tego wyjdzie ... :)
 
Witajcie!
Dawno nie zagladalam.... Widze, ze duzo mamusiek szykuje sie do porodu :)

pina029 witaj an forum :) Ja tez mam prawie 3 latka (styczen) :)

Elzbieta1986
kochana bedzie dobrze :) Pamietam jak dzis, a bylo to dobrych kilka lat temu, jak spedzalismy nasze pierwsze wspolne swieta w Austrii, jeszcze wtedy nie bylismy malzenstwem ;) Wyszlo mi wszystko tak super, ze wtedy moj facet byl w takim szoku, ze az zadzwonil do mojej mamy wychwalajac mnie pod niebiosa hehe :D

A moj kawaler rozlozyl sie niestety, zapalenie oskrzeli, wysuiedzielismy sie w sobotte na dyzurze, dostal antybiotyk, syrop. Ale strasznie go meczy kaszel, katar splywa do gardla...ehhh bidula sie meczy...nocki najgorsze... :(
 
ciesze sie, ze jednak nie zastyglo do konca ;) ja niestety tez Swieta w Wiedniu, pierwsze od 3 lat, nawet jak Mala miala 4 miesiace jechalismy, teraz wszystko na mojej glowie, swieta raczej kojarza mi sie z Polska i reszta rodzinki :p no nic, pociesza mnie mysl, ze nie tylko my sami :)
a jakies plany na Sylwestra?:)
ps. Moja Mala przechodzila 2 tyg temu angine, chyba pierwsza powaniejsza choroba :/ trzymam kciuki za wytrwalosc i pozdrawiam Mamy :*
 
Witajcie!!!
Dawno mnie tu nie było, ale ostatnimi czasy bardzo się nudzę w domku więc postanowiłam zaglądnąć co się tu dzieje.;-)Jak tam Wasze przygotowania do Świąt, ja mam wszystko podzielone etapami bo Malutka w brzuszku strasznie się wierci i nie daje rady ciągle być na nogach.
Ja tak jak Elzbieta1986 pierwsze Święta poza domem tylko z mężem bez serniczka mamy i kompociku z suszu.:shocked2:.
Pozdrawiam i owocnych przygotowań do Świąt:-)
 
No wlasnie dziewczyny jakie ciasta pieczecie,zainspirujcie mnie bo pustke mam w glowie:-D?A moze ktoras ma wyprobowany przepis na salatke sledziowa?
Poki co dopiero prezenty kompletuje i latam po sklepach.Przyjdzie chyba wiekszosci z nas caly weekend w kuchni spedzic,nie?Ciastka juz upieklam z poltora tygodnia wczesniej,ale one to moga sobie lezec i ewentualnie mieknac,ha,ha.

Jeszcze do piatku i moje dzieciaki maja dwa tygodnie laby od przedszkola,za to ja z nimi bede miala niezly kolowrotek,tluka sie miedzy soba na potege i jedno na drugie skarzy,echhh
Swieta spedzamy w Wiedniu,ale nie pierwszy raz jak niektore z was,ktorys juz z kolei,na Wigilie idziemy do szwagra i jego rodziny plus do tego czesc rodziny szwagierki tak ze w sumie 13 ,a moze i 15 jak 2 osoby z PL dojada nas bedzie,u nas w domu bedziemy goscic wiekszosc z tych osob w drugi dzien swiat.
Sylwester zapowiada sie w domu z dziecmi:szok:niestety nie ma kto z nimi zostac...

Witam nowa mamusie,rozgosc sie Pina029!
Sily i cierpliwosci w przygotowaniach swiatecznych zycze:tak:
 
Hej mamusie :)
My również spędzamy pierwsze Święta tylko we trójkę, z dala od rodzinki. Kucharka ze mnie żadna, synek przez ząbkowanie prawie cały czas spędza na rękach, więc nasza świąteczna uczta raczej wystawna nie będzie. Ogólnie niejadki z nas, więc planuję zrobić trochę ryby po grecku, usmażyć lub upiec pstrąga, ulepić kilka pierogów i zrobić barszcz. Mąż ma urodziny w weekend, więc będzie tort, więcej ciast nie przewiduję, bo po prostu tego nie zjemy:-( Może jakiś deser w pucharkach, żeby osłodzić ten czas.
Mam nadzieję, że nie spalę domu teściów:zawstydzona/y:
 
jesli chodzi o mnie, tez nie przewiduje wyszukanych roznosci, ale postaram sie cos tam z mezem stworzyc, zeby chociaz troszke oddac ten klimat wigilijny;) tak wiec planuje barszczyk czerwony z uzkami, zurek, pierogi (moze nawet i z kapusta tez, obowiazkowo ruskie) golabki, rybka, ale jeszcze nie wiem jak ja przyzadze, marzy mi sie groch z kapusta:p mam wrazenie, ze troche staroswiecka jestem:p
ps. nasze przedszkole tez zamkniete na prawie 2 tyg, powariowali, ja bd musiala kogos sciagnac do Malej, bo obydwoje pracujemy ... ciezko byc pracujaca matka za granica :/
kocham wszelkiego rodzaju ciasta, jestem Czekoladocholiczka i tak mi sie kojarzy, ze Mama czesto na swieta robila "Pijanego Izydora" - polecam serdecznie :)
 
Jeśli chodzi o ciasta Beabea to ja robię Korę drewna, szarlotkę i może piernik, ciasteczka oczywiście też już mam pochowane żeby mąż ich nie pochłoną jeszcze przed czasem. A co do deserku w pucharku aniag78 to polecam tiramisu, albo owoce z galaretką i bita śmietanką, proste i smaczne.:-)
 
reklama
Pina witaj!

My tak srednio co drugie swieta spedzamy sami. W tym roku przyjezdza do nas moja babcia. Ja pochodze ze Slaska, wiec u nas tradycyjnie beda makowki! A tak poza tym barszczyk, uszka, pierogi (w tym roku poszlam na latwizne i kupilam gotowe w polskim sklepie), karp i kapusta z grzybami - na nia czekam caly rok!!! Mam tez w planie piec drozdzowe chlebki z bakaliami i makiem. Zaczne juz chyba pichcic w niedziele, bo przy maluchu, to nigdy nic nie wiadomo!
Zycze Wam milych przygotowan!!
 
Do góry