Mamy z Austrii

[Beabea]

Kathinka-ogromne gratulacje z okazji pojawienia sie coreczki!!!!!!
Byc potrojna mamusia to juz nie lada wyzwanie-a wiec sily,cierpliwosci i radosci:-)

Zazdroszcze tych pierwszych chwil z malenstwem

 

[Kathinka]

Dzis mielismy wizyte u lekarza
Laurka przytyla od poniedzialku 195g i urosla od urodzenia o centymetr. Za dwa tygodnie znow do kontroli musimy czy dalej przybiera dobrze. Mala prawie caly czas pi , tylko rano ma czas otwartych oczu i kontaktu z otoczeniem , troche mecza ja baczki ale powoli odkrywam co jej sluzy a co nie
Mama zabiera mi syna na weekend bo maz w POlsce od wczoraj i wraca dopiero w niedziele wiec jestem przejsciowo samotna mama z 3 dzieci

 

[maryńka]

Kathinka gratuluje i zycze malej duzzzo zdrowka, a Tobie ogromnej cierpliwosci. Trojka dzieciakow, to nielada wyzwanie, sama mam 3 rodzenstwa i z opowiesci rodzicow wynika, ze to ciezki kawalek chleba Jednak okropnie Ci zazdroszcze!

Wraz z mezem wlasnie przestalismy sie starac o brak potomstwa no moze juz nie dlugo bedzie sie kim chwalic!

Pozdrawiam Was dziewczyny i w chwilach zwatpienia pamietajcie o tych, ktorzy chca a nie moga...

 

[Kathinka]

Ja z trojka do wtorku sama jestem od srody bo maz pojechal do POlski do taty chorego , ktory niestety dzis o 6 rano zmarl

Ja odnosnie trojki nie mam jakichs obaw moze dlatego ze u nas w rodzinie wszyscy po 3 dzieci maja i nigdy nie narzekali . Teraz mi troche ciezko bo mam cala trojke w domu ale jak juz zaczna chodzic do przedszkola bede miala wiecej czasu zeby wypoczac w koncu po porodzie

 

[Rosi]

Kobietki my pojechalismy na weekend do Monachium troche sie rozerwac ,pogoda sliczna ,och jak ja kocham jak cieplutkomoja pysia ma juz 2 zabki)
Marynka witam i zycze szybkiej wpadki:-)

Kathinka ciesze sie,ze coreczka dochodzi do siebie ,pewnie slodziutka jak cukierek,to masz grzeczna niunie, moja tez pierwsze 2 miesiace tylko spalaaa :-)super:-)Kondolencje dla meza,przykre ,ze dziadek wnuczka nie zdarzyl sie nacieszyc:-(ja szczerze podziwiam z twoja trojeczka hihi dla mnie jedno to maksymalnie i zarazem idealnie ale kazdy ma inny wymarzony model rodzinny,Kochana duzo zdrowka dla coreczki i jak bedziesz juz na luzie to daj znac ,podjedziemy:-)

 

[nem]

Cześć.
Chciałabym zapytać Was o tysiąc rzeczy i nie wiem od czego zacząć...
Ale chyba od tego, bo to na razie wydaje się być najważniejsze: Czy w Austrii (i to nie w okolicach Wiednia) trudno jest znaleźć lekarza, który mówi po angielsku?

Moja sytuacja jest troszkę skomplikowana. Mieszkamy teraz z mężem w Wielkiej Brytanii, ale pod koniec czerwca mamy przeprowadzić się do Austrii. Ja jestem w trzecim miesiącu ciąży. Nie wiem, czy powinnam na poród wrócić do Polski...? Niestety prawda jest taka, że żadne z nas nie mówi po niemiecku.

 

[Kathinka]

nem witaj , wszyscy lekarze mowia po angielsku , chyba ze trafisz jakiegos starszego pana to moze byc problem . Rodzic mozesz tutaj , w Wiedniu np jest szpital w ktorym wiecej poloznych polek jak austrijaczek jest

Rossi no moja mala to ma tak inaczej jak wszyscy . W dzien spi ladnie za to w nocy baki ja mecza i steka , buczy spac nie daje . DZis spalam moze 2 godziny bo bakowo meczylo


Na luzie juz jestem . Maz mi dzieci wozi mama odbiera wiec zapraszam kiedy chcecie , tylko sie meldujcie kiedy i ile sztuk wpadniecie

 

[nem]

Kathinka bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. W Wiedniu rodzić na pewno nie będę, ponieważ będziemy mieszkać na drugim końcu Austrii, prawie przy granicy ze Szwajcarią. I to w malutkiej miejscowości, dlatego martwię się, czy znajdę tam anglojęzycznego lekarza.

 

[nem]

Czemu nikogo tutaj nie ma?

 

[Rosi]

Hej Dziewczynyma ktoras z was ochote zapisac sie ze mna na Baby yoge?buzka i milego dnia dla wszystkich)