reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy w danii

hej kobietki ;)
No ja czuję się nie najlepiej, jest mi już bardzo ciężko z tym brzucholem, przytyłam 15 kg i wykonanie jakichkolwiek czynności zajmuje mi dwa razy więcej czasu. Brzuch mi twardnieje dość często, czasem pobolewa. A w zeszłym tygodniu, jakby było mało to trafiłam z Kamilą znowu do szpitala z powodu infekcji ukł. moczowego.. to już czwarty jej pobyt w szpitalu. Na szczęscie szybko jej się polepszyło i po 3 dniach puścili nas do domu, ale nadal bierze antybiotyk (3 raz już w tym półroczu :szok:).. normalnie nie mam już siły.. Była nieznośna i upierdliwa, jak to dziecko z gorączką.. mój mąż niewiele z nią mógł siedzieć bo jak na złość w tym samym czasie poważnie rozbolał go ząb, na którego wyrwanie musiał czekać kilka dni, bo oczywiście żaden duński dentysta nie miał czasu żeby go przyjąć od razu.. Dla mnie to szok. nie dość że człowiek płaci tu tyle kasy za dentystę to jeszcze musi cierpieć i czekać...

Ola652 co do mowy to jasne że nawet po polsku dzieci długo "kaleczą"..

effa u nas upałów nie ma, wogóle nie wiem gdzie się lato podziało.. brrr! A co do porodu to ja będe rodzić w Herning (o ile nie będzie przepełnienia i nie odeślą mnie do Holstebro) :)

friggia witaj, napisz coś więcej o sobie.. jak daleko jesteś w ciąży?? w jakiej części Danii mieszkasz??
 
reklama
Witajcie dziewczyny! Witajcie nowe forumki :-)
Wybaczcie nie było mnie tu baaaardzo dawno. Tak na szybko tylko piszę, więc przepraszam, że nie odniosę się do Waszych wypowiedzi. Chciałam tylko napisać, że żyję, Niko rośnie, bardzo wcześnie zaczął nam chodzić bo już w 8 miesiącu :szok: i ogólnie to nie może ani chwili usiedzieć, więc ja w ciągłym biegu. W końcu pojawił mu się pierwszy ząb i idą powoli następne - także w nocy spać nie daje. Ale poza tym rozwija się super i cieszy nas każdego dnia!

Byliśmy ostatnio w PL, ale urlop sobie zepsułam przez komplikacje po wyrawaniu ósemki (nigdy więcej), potem mieliśmy gości z PL i teraz tak jakoś leci.
Niestety za kilka dni kończy mi się urlop macierzyński i w tej chwili szukam innej pracy, bo do poprzedniej nie mogę wrócić z czysto praktycznych powodów. Nie wiem jak w innych regionach, ale tu na północy jest teraz bardzo ciężko żeby cokolwiek dostać. Szlifuje swój duński, ale i tak się boję, że spalę rozmowy, bo nadal nie czuję się w tym języku pewnie. No i powiedzmy sobie szczerze ma to uzasadnione podstawy. Trzymajcie za mnie kciuki. Postaram się częściej tu wpadać.
Pozdrawiam, a szczególnie mocno brzuszkowe mamuśki!
 
kA-Mila mieszkam w Løgstør, czyli na polnocy. Jestem w 30 tc., wiec jeszcze troszke zostalo (Ty chyba juz na ostatnich dniach, no tygodniach). Rodzic bede w Aalborgu, co mnie troche przeraza biorac pod uwage, ze mieszkam dobre 40pare km od Aalborgu, a nie posiadamy samochodu. Jest to moje pierwsze dziecko, wiec czym blizej do konca, tym wiecej watpliwosci i niepewnosci.
 
Hopsasanka Niko zaczął chodzić w 8 miesiącu ??? :szok: uu w szoku jestem.. Fajnie że się dobrze rozwija.. ja mieszkam w środkowej Jutlandii i tu z pracą też nie jest rewelacyjnie.. dobre kilka miesięcy szukałam w zeszłym roku i nic.. :(
Ale mam nadzieję ze Tobie się poszczęści i szybko coś znajdziesz.. :)

friggia
no to w sumie o 4 tygodnie krócej jesteś w ciąży niż ja.. wstaw sobie suwaczek to będzimy wiedzieć ile jeszcze Ci zostało :)
Nie ciekawie masz z tym szpitalem. Pytałaś może swojej położnej co w takiej sytuacji? Może szpital jest w stanie zapewnić Ci dojazd? A może jacyś znajomi mogli by pomóc w razie czego? Przy pierwszym porodzie to na pewno zdążysz dojechać jak zacznie się coś dziać, bo zazwyczaj trwa on trochę dłużej niż kolejne.. tak mówią..
Co do niepewności i wątpliwości to normalne, zawsze boimy się tego co nieznane.. nie mówiąc już o tym że żyjemy w obcym kraju...
Wiesz już czy będzie chłopak czy dziewczynka? Jak Ci idą przygotowania?
 
Hejka :)
Witaj Friggia

Hoposasanka-To szybko Twój synuś zaczął chodzić. :) Moja córeczka też zaczęła dość szybko, bo jak miała 9 mies. Teraz zaczyna ładnie mówić, wszystko powtarza jak papużka:)

Ja już wróciłam z PL, teraz jest u Nas siostra mojego męża, więc zawsze troche weselej w domu. A co do pielęgniarki to też się zdziwiłam, bo też słyszałam, że my nie powinniśmy nawet mówić do dziecka w innym języku niż ojczysty i nie mam nawet takiego zamiaru.
 
Hejka wszystkim paniom :)
kA-Mila jesli chodzi o znajomych to niestety, ale tutaj nie mamy nikogo bliskiego, tzn. mam w tej chwili, ale wracaja do Polski za tydzien. Rozwazamy opcje wykupienia czegos w rodzaju "abonamentu" w Falcku, musimy sie dokladnie w tym zorientowac, jest to cos w rodzaju jednorazowej oplaty na rok i Falck dowozi Cie do szpitala w kazdym wypadku, nawet jesli dziecko bedzie chore lub na badania. Biorac pod uwage ceny taksowek, to to moze byc dobrym rozwiazaniem.
Watpliwosci sa caly czas, ale to chyba kazda kobieta przechodzi przy pierwszym dziecku, no coz, wiele przede mna przezylo to i mi sie uda ;).
Nie znam plci, bo zdecydowalismy sie na niespodzianke, z reszta maluszek nie mial ochoty sie "obnazyc" na zadnym z USG ;). Przygotowania juz niemal ukonczone, jesli chodzi o wyprawke to tez juz mam prawie wszystko (zapewne 10tys. rzeczy, ktore nigdy sie nie przydadza tez,no coz, praktyka czyni mistrza).

Jesli chodzi o to przekonanie dunskich pielegniarek o tym, ze powinnyscie mowic po dunsku w domu, to wcale mnie to nie dziwi (tzn.nie jestem zaskoczona), niejednokrotnie slyszalam od roznych dunczykow "snak dansk!". Oni maja jakiegos krecka na tym punkcie. Tylko ciekawe jest, jak Wasze dzieci nauczylyby sie polskiego, gdy zarowno od rodzicow jak i od wszystkich wokol slyszalyby tylko dunski. Bzdury jakies, niech kazdy wychowuje swoje dziecko poswojemu, a dzieciak i tak nauczy sie szybko jezyka od innych dzieci, bo ma umysl chlonny jak gabka.
Ja mam problem z tym, ze moj maz jest dunczykiem i rozmawiamy po angielsku, wiec to dopiero miszmasz.
gannskjocrz7hwv2.png
 
Ostatnia edycja:
friggia to super by było z tym Falckiem jeśli jest taka możliwość..
My się sporo ujeździliśmy po szpitalach i w czasie ciąży i po porodzie na różne badania z małą, więc bez samochodu to byłoby ciężko..

A jeśli chodzi o niepotrzebne rzeczy to każdy właśnie musi się w praktyce przekonać co mu jest potrzebne a co nie.. bo każdy ma inne potrzeby.. :)
Ja teraz przy drugim dziecku jestem już mądrzejsza o te doświadczenia :)

Mam już wszystko poprane dla maluszka, teraz czeka mnie najgorsze.. prasowanie... Niestety nie mam jeszcze ustawionego ani łóżeczka ani komody na ciuszki... wogóle to mało mam miejsca dla tego nowego dziecka.. Ale jakoś pomieścić się musimy, nie ma wyjścia :)

zupaogorkowa
odezwij sie tu do nas :)
 
mam pytanie, wiem, ze w sklepie babysam mozna dostac gratisowa "wyprawke", zarejestrowalam sie w serwisie i dostalam od nich maila, teraz nie jestem pewna, czy calego tego maila mam wydrukowac i zabrac ze soba do sklepu czy jak? nigdy w tym sklepie nie bylam (troche mam daleko), a z checia sie wybiore, przy okazji chcialam odebrac te paczke
 
reklama
friggia ja właśnie w sobotę odbierałam tą paczkę.. wydrukuj całego maila.. Na dole też jest kupon, z którym możesz kupić 3-pak wkładów do tego kosza na zużyte pieluchy który jest w paczce. Z kuponem wychodzi o 40 koron taniej niż mają w normalnej cenie.
Co do łóżeczek to poza wyglądem i ceną to chyba niczym się nie różnią, najważniejsze żeby miały 2-3 poziomy regulacji wysokości, ale to chyba mają wszystkie łóżeczka.. Ewentualnie wyjmowane 2 szczebelki, to tak na przyszłość żeby dzieciak mógł sam wychodzić.. ale z tych łóżeczek które tu oglądałam to nie zauważyłam, żeby któreś to miało.. Nasze własnie, zakupione w DK nie ma, ale jakoś się obeszło bez tego.. dzięki temu Kamila szybciej przeszła do normalnego łóżka (miała chyba 20 miesięcy)..

Do Babysamu wybierz się koniecznie, zwłaszcza teraz jak jeszcze mają promocje... Choć pod względem promocji lepszy jest ØnskeBørn.. Do tej pory miałam ten sklep dość daleko, więc rzadko tam zaglądałam, ale za każdym razem udało mi się kupić coś fajnego.. w dobrej cenie.. A jak wróciłam z PL to niespodzianka mnie spotkała bo otworzyli nowy sklep dosłownie 100 m od Babysamu, i znowu trafiłam na fajne ceny i akurat tych rzeczy na które polowałam :) więc teraz mam już blisko :)

A paczkę możesz mieć jeszcze z LIBERO i MATAS-u.
 
Ostatnia edycja:
Do góry