Mamy w danii

[anansie]

heloo:-)
nie było mnie kilka dni,ale to dlatego,ze chodze nieprzytomna cały dzien i do tego mdli mnie i w dziem i w nocy:-(
ka-mila zycze Ci wszystkiego szybkiego i łatwego porodu:-)i od razu składam gratulacje dla dzielnej mamusi:-)
my oczywiście jedziemy w nocy,ale i tak wiem,że bedzie cieżko bo moja Noemka jest jak struś pędziwiatr:-)
Dziewczyny co do ran poporodowych to ja własnie używałam tantum rosa i było nawet ok,ale moja koleżanka,która rodziła troche wcześniej poradziła mi żebym kupiła sobie sobie mydło bialy jeleń w płynie i sie nim myła,ja podeszłam do tego dosyć sceptycznie,ale spróbowałam i powiem Wam,że super mi sie goiło wszystko,a byłam mocno pozszywana...
uciekam sie dalej pakowac
pozdrawiam i jak tylko bede miała chwile to bede do Was zagladac

 

[Herbata]

Echo nie nastawiaj sie na pekanie, moze uda sie urodzic bez nacinania?
Kamila widze ze Malemu cos za dobrze w brzuchu ;-)
anansie wspolczuje, ja tez sie nie wysypiam i zbyt rewelacyjnie to sie nie czuje

 

[friggia1985]

uwaga dziewczyny, nie moglam wczesniej napisac, bo dopiero wrocilam od poloznej, ale jak tylko weszlam do domu to do kompa i juz Was informuje:
sms od ka-Mili: "Dzis o 9:40 urodzilam Daniela. Wazy 3550g i ma 53cm. Urodzilam w wodze. Wlasnie wracamy do domu. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn "
Takze ka-Mila juz nie jest w dwupaku

 

[friggia1985]

Echo polozna mam w Farsø, wybralam tutaj, bo chodzilam tu do szkoly, wiec nie musialam specjalnie jechac. Ale zachwycona nia nie jestem. Dzisiaj akurat byla inna pani i jakos lepiej mnie doinformowala. Maluch jest juz ulozony glowka do dolu, ma jakies 2,5kg i 36cm. Przynajmniej ona zrobila mi badanie moczu (ta, ktora widuje normalnie nigdy mi nie robila), no ale z testu nie wiem co wyszlo, wiem, ze jeden z kwadracikow na "papierku" zabarwil sie na zielono, a nie powinien (a ja bylam tak zakrecona, ze nie zapytalam). No i okazalo sie, ze przez mojego piekielnego zeba zrzucilam pare kilo.
A co do tego kiedy dzwonic do szpitala to powiedziala mi, ze jak odejda wody, badz jak skurcze beda 60sek co 4 min.

Jesli chodzi o rany poporodowe to ja mam octisept (czy jakos tak, to o czym byla mowa) i tamtum rosa, co polecilo mi pare osob. To pierwsze jest troche lepsze ze wzgledu na to, ze jest w sprayu, wiec zapewne latwiejsze do "podania"

 

[Herbata]

Kamila wielkie gratulacje!!! :-)

Friggia to duzego juz maluszka masz. Moja ma okolo 2kg.

 

[friggia1985]

Herbata od ostatniej wizyty maluch przybral 1kg, takze teraz jakos ta waga leci

Echo Nie wybieram sie na wycieczke po porodowce, bo dla mnie przypada data 5 wrzesnia, mam termin na 15tego, wiec nie chce jezdzic za bardzo na tydzien przed, tymbardziej, ze nie mamy samochodu,a 90% wyjazdow autobusem konczy sie, ze tak powiem oddaniem tego co kryje w sobie (mam z reszta nadzieje, ze to skonczy sie po porodzie), dlatego ograniczam wyjazdy na tylko te konieczne

 

[Herbata]

ja sie tez nie wybieram na wizyte po porodowce. w koncu i tak ja zobacze i tak. z reszta polozna mowila ze przed porodem trzeba zadzwonic i zapytac czy mozna przyjechac, wiec calkiem mozliwe ze jak nie bedzie dostatecznej ilosci poloznych, to bede rodzila w innym szpitalu niz zamierzam.
Friggia to sporo przybral. ja u poloznej bylam tylko 2 razy, wiec nie mam porownania ile Moja wazyla wczesniej.

 

[Echo]

Wielkie gratulacja dla Ka-mili!!! Friggia, koniecznie prześlij świeżej mamusi gratulacje od nas i powitania dla małego Danielka

Herbatko-nie znam żadnej mamy, która po porodzi sn uchowała się bez strat w podwoziu, więc jednak wolę się naszykować na taką ewentualność, w mniejszym lub większym stopniu.

Friggia-strasznie bez sensu wyznaczyli Ci ten termin zwiedzania porodówki, równie dobrze możesz już wtedy urodzić. Normalnie wyznaczają przynajmniej miesiąc wcześniej. Dziwne, może rzeczywiście ta Twoja położna nie jest najlepsza. I jak to nie bada Ci moczu?! Powinna! Pewnie masz taką ulotkę-książeczkę o wizytach u położnej, co na której powinna robić? Od 3 wizyty (w 7 miesiącu) badanie moczu powinno być już za każdym razem...

Idę w poniedziałek do mojej lekarki rodzinnej na drugą wizytę, morfologia, sik, ciśnienie, standardzik Powinnam też zrobić glukozę, ale chyba umówię się na to dodatkowo, bo ta moja wizyta jest na 13:00, a do tego czasu nie wytrzymam na czczo żadną siłą.

 

[Herbata]

Echo moja mama nie byla nacinana, moja znajoma urodzila blizniaki bez naciecia sn...
poza tym polecam Ci oliwke to masowania krocza. mozna ja stosowac od 36. tc. cwiczenia rozciagajace tez sa dobre, dlatego ja codziennie rano sie gimnastykuje. nie nastawiam sie na zadne naciecie, a jak bedzie to nie wiem.

mi polozna nie zrobila nigdy zadnego badania moczu... pierwszo slysze.
glukozy rowniez nie mialam... ale juz przywyklam ze oni tu wszystko z wielka laska

 

[friggia1985]

Echo No wlasnie tez mi sie wydawalo to dziwne, ze nic nie sprawdza, dlatego dzisiaj mialam ja przycisnac, a okazalo sie, ze miala zastepstwo, z reszta ta kobitka tez byla zdziwiona, ze wczesniej w ogole mi tego nie badala.. No a terminy "zwiedzania" byly dwa, jeden 10 dni przed porodem, drugi juz po .
Co do badania glukozy to wspolczuje, chyba w zyciu sie tak nie wynudzilam jak siedzac przez dwie godziny w poczekalni od 7 rano .

Zyczenia i gratulacje dla Ka-mili wyslane