reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

reklama
hmm sterta prania, sterta ubrań ...ja też nie wiem jak to ogarniać ;)

Doris gdzie cię wcieło? jak tam w ostatnim trymestrze? a też już weszłam w trzeci trymestr huraa :D
 
Serio zadna nie ma patentu na to??:( miałam nadzieje ze powiecie jakaś złota zasadę.. Ze to sie da...:( ja sie aktualnie zastanawiam czy nie zredukować dzieciom ilości szt ubrań z każdego rodzaju tak by zostało na max kilka zmian, bo teraz mam pół łóżka zawalone ubraniami .. Masakra dosłownie.. :(


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
hej!

ivi ja odkąd mam suszarkę nie narzekam na pranie :) zrobiłam takie pojemniki dla każdego mieszkańca, wyciągając rzeczy z suszarki, składam i wkładam do pojemnika. Starszaki sami sobie opróżniają i przekładają do swoich półek, młodszemu trochę pomagam. Ogólnie daje mi to możliwość robienia na bieżąco, bo jak wcześniej ściągałam pranie i odkładałam na później to sterta rosła i rosła!! a później przeradzało się w nigdy. Ilość ubrań też zredukowała, już nie kupuję im ciuchów jak szalona. Tylko tak, żeby po kilka szt mieli :)

annaoj ja metodę wyparcia stosuję codziennie, bo codziennie boli mnie coś innego ;) starość

poziomki a zasadź mu tego kopa! Musisz coś wymyśleć, żeby go zmobilizować do czegokolwiek :) w stan depresji wpadnie !

ania już sie nie mogę doczekać kiedy rancho będzie gotowe na nasz nalot! :)
 
Stefa on bazuje na tum ze ja gadam i wszystko załatwiam. Do lekarzy tez ja chodzę z dziećmi, do szkoły tez. On gdzieś odzie coś wyduka i myśli ze jest ok. Mnie szlag trafia jak nie umiem czegoś powiedzieć czy napisać a i tak mój angielski porównujac do tego z którym tu przyjechałam jest bardzo dobry. Gdybym pracowała miedzy ludźmi już bym zdała wszystkie testy które chce zdać. Muszę jeszcze trochę poczekać.


Link do: Słodka Malina
Link do: Handmadebypati
 
Cześć
Żyje Poziomki dziękuję że o mnie pamiętasz ;-)

Owsianka cieszę się że zadowoleni z wizyty u Gina jesteś. Tak dokładnie miesiąc po stracie dostałam @, jestem aktualnie po @

Poziomki Twoja żona przypomina mi też mojego m, ja go angażuje do zadań w domu bo inaczej szlag mnie trafia jakby miał nic nie robić. Szkoda że nie wyszło z Jego praca.

Aniu ile masz w sumie kur? Bo ja malutko aż 6 i koguta ;-), fajny ten mój kogut ;-), serio.
To życzę udanego biznesu :-)

U mnie ok, działam w domu, dzieci, ogródek, roboty ful i czas leci.
 
Słodka owsianka - to nie tak że ja tego nie lubię :) ja po prostu czasu nie mam na nic... Na pewno to kwestia organizacji, ale jeszcze nie odkryłam jak to robić żeby być na bieżąco... Z pralki przekładam do suszarki, to i tak postęp względem czasów "sprzed suszarki" ;) a potem chwile jestem na bieżąco, aż to momentu w którym .. przestaję być :) A masakrę przeżywam w tym momencie, właśnie teraz, gdy mam "wymianę" garderoby..dziewczynki wyrosły z rzeczy.. trzeba pomierzyć, odłożyć, ułożyć.. a do tego 3 siaty ciuchów dla dziewczynek 'po kuzynce'... No jakaś tragedia, ruszyć się nie mam jak ;) "Perfekcyjna Pani Domu" to by miała używanie .... wstyd. A nie mogę całego dnia na to poświęcić bo za 3 dni mam 2 egzaminy na studiach :( i w tych stertach będziemy jeszcze musieli przetrwać kilka dni.. :(
 
reklama
Poziomki ok będę częściej zaglądać ;-)

Słodka ja też lubię prac i wieszać, za to niecierpie ściągać prania suchego, składać, chować ( ja z tych nieprasujacych - chyba że coś konkretnego trzeba) .
Ja nie mam zmywarki ale ja uwielbiam zmywac, nawet mieliśmy kupić niedawno zmywarkę ale doszłam do wniosku że wolę sama zmywac.

Pokopalam dziś w ogródku, uwielbiam tam grzebać, praca w ogrodzie mnie relaksuje ;-)
 
Do góry