reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

HAPPYMAMA ciesze się ze mialas taka fajna i mila niedziele,czasem milo tak gdzies wyjść :tak:.
KARINA 3 mam kciuki za twój nowy związek,oby się udało :tak:
ANNA ja to lubialam karmic piersią,oliwke chciałam i bardzo się starałam ale trwalo to tylko 3 miesiące bo moja krolewna była za wygodna i nie chciała ciagnac,ale Alanka karmiłam 2 lata i 2 miesiące i karmilabym go dluzej ale nadazyla się okazja ze Alanek pojechal bezemnie do dziadkow na kilka dni i wtedy go odstawiłam ale zal mi było,nawet miałam myśli aby karmic do 3 lat,moze jeszcze uda mi się kiedyś pokarmić :-).

Dzieci spia,ja tez już spiaca,lampke adwokata z dziadkiem wypilam,jutro wyjazd do domu,M się wywiazal z obowiazkow ale kolanka nie kupil bo nie było :confused2:,milej nocy mamuski
 
reklama
hej, hej :-) melduję się po niewyspanej nocy :cool2: i szalonej niedzieli :tak:
Tatko nasz wyjechał na dwa tygodnie baaaaaardzo daleko a my po odwiezieniu go na lotnisko szybko na plażę :-D
trzeba sobie jakoś radzić :-D potem były lody, potem spacer z psami, potem karmienie zwierzyńca w domu z dziećmi włącznie i teraz wkońcu usiadłam z winkiem na tarasie. Nareszcie cisza i spokój
Jutro do pracy, dzieciarnia do przedszkola, na szczęście my na jutro nic nie musimy gotować
Jutro w przedszkolu "dzień francuski" :cool2:

Wy mnie tu nie czarujcie bo ja na prawdę zwariuję z trzecim dzieckiem ( chociaż czasem wydaje mi się, że mąż jest tym trzecim -czasem ale nie mówię nie :-p


A teraz troszkę nas , bez taty ... bo poleciał sobie
:-D r1.jpg
 

Załączniki

  • r1.jpg
    r1.jpg
    55,3 KB · Wyświetleń: 48
Witajcie , cały dzień w biegu , ale w końcu udało się usiąść . Coś o sobie hmmmm , zawsze chciałam mieć wielodzietna rodzinę , nie wyobrażałam sobie jednego czy dwójki dzieci, i tak żyliśmy sobie z mężem spokojnie , ja zajmowałam się dziećmi on potrafił świetnie zarobić na rodzinę . 5 lat temu wszystko prysło mój mąż zginął w wypadku , a ja miałam dwie możliwości albo siąść i płakać albo zabrać się ostro za poukładanie życia na nowo. Początki były ciężkie pracowałam na dwa etaty , padałam ze zmęczenia, dzieci musiały się nauczyć bardzo szybko samodzielności bez mamy "kwoki". Potem znalazłam dobrą pracę na czas nieokreślony i już było spokojniej , dwa lata temu poznałam wspaniałego faceta, dzieci się z nim wspaniale dogadują i tworzymy fajną rodzinkę , on nie miał wlasnych dzieci , więc postanowiliśmy że postaramy się o jeszcze jedno, nasze wspólne. :-) I w taki sposób będę znowu młodą mamusią przed 40 :szok:. Od trzech tygodni jestem już na zwolnieniu , odpoczywam sobie w domku ze starszymi dziećmi, i czekamy na narodziny Miłoszka.:happy:
 
ANTONIA fajna fotka ,rozumiem ze teraz macie tam taka super pogode? zazdroszczę :tak:.
MARTUSIA nie wiem co powiedzieć,bardzo mi przykro z powodu meza:-(,bardzo się ciesze ze los się do ciebie usmiechnal i ze poznalas fajnego faceta,3 mam kciuki za was .Odwazna i zaradna z ciebie kobitka ,szacun.

Dobra serio spac ide,dobranoc i do jutra
 
Dorota, tak u nas 27 stopni w dzień a teraz 22 :-) wkońcu to Portugalia :cool2:
a oto widok na plaże , jak schodzimy :cool2:

Praia-da-Rocha.jpg

Martusia, trzymam kciuki za nowego członka rodziny. Grunt to się nie poddawać i z głową do góry iść do przodu.
Pozdrawiam serdecznie :)
 

Załączniki

  • Praia-da-Rocha.jpg
    Praia-da-Rocha.jpg
    22,1 KB · Wyświetleń: 50
hej ja tylko na chwile
zwariowany dzien dzisija i nie wiem jak ogarnę
annaoj zaradna z ciebie kobitka,ja tez cycowa, poczatki nie łatwe aie póxniej to juz bajak, tylko teraz olo zaczyna tak strasznie zaciskac dzisała ze nie ma dnia zebym nie krzyknęła z bólu

antonia daj tu troche tego błekitu
cudna z was rodzinka
dobra uciekam
pozdrawiam
 
Hej dziewczynki...

wpadam z rana powiedzieć tylko że mój Adi ma ręke w gipsie :( złamana kośc ramienna ( w łokciu) .. Wybraliśmy się na grzyby , po 10 min upadek i akacja szpital ! Sos grzybowy nie był na dany ehh naszczęscie to lewa ręka i do szkoły będzie chodził.. niech uczy się literek ;)

lenka jak Tomek ? mnie moja Nadia tak gryzła hhe karmiłam do pierwszego mocnego ugryzienia hehe (13 m-c)

Iwona czyli wróciły truskawkowe dni hehe witaj w gronie kobiet pełnobjawowych hehe :rofl2:

annaoj nie ma za co dziękować.. ja mam nadzieję, że uda się nam w realu spotkać w końcu nie mieszkamy daleko od siebie ;) karm cycem jak najdłużej .. przynajmniej w nocy nie trzeba nic szykować hihi

antonia !!!!!! daj nam tego słońca !!!! niezła laseczka z Ciebi i dzieciaki słodziaśne .. myślę, że nie ma wielkiej rożnicy między dwoma a trzema.. Bo między jednym a drugim jest kolooosalna różnica ;) więc napewno byś radę dała.. taką pogodę macie cały rok ? latają tam do Was jakieśtanie linie hihih już wiem gdzie chce spędzić wakację ;)

martusia witam u nas :) dzielna dziewczyna jesteś.. ciesz sie chwilami spokoju bo zaniedługo się zacznie hihi

śliczne brzuszki :) ale happymama nie wydaje mi się, żeby on taki wielki był .. taka ładna piłeczka .. o moim brzuchu to nawet nie wspomne i jeszcze po CC tak ciężko fałde zgubić.. już4 lata gubie i zamiast maleć to rośnie hehe ;)


aa i kupiłam wczoraj bilety do IRL - święta w końcu będą rodzinne :) lecimy do mojej sis która już nie długo rodzi :)
 
Witajcie...

tak na szybko , bo przez weekend uzbierało się dużo stron do czytania:-) wybaczcie ,ze nie do każdej z Was..:zawstydzona/y:
witam nowe mamy..:-)
brzuszki cudne..:-)

impreza udana ,impreza była w sali zabaw
goście prawie w pełni dopisali...... a trójca wybawiła się ,za wszystkie czasy:-D

wczoraj jeszcze goście...

wpadnę pózniej..

buziaczki czas na kawę..
 
chyba jednak nie bedzie tak zle bo sieczenie kukurydzy prawdopodobnie przesunie sie na jutro

madii super ze impreza udane

stefa oj ale miałaś akcje grzyb, zdrówka
a tomcio dzieki, jest dobrze, nowych kolegów poznaje wiec jest ok, a dzis u niego zebranie
 
reklama
martusia1977- dzielna jesteś babka. Nie jedna by się załamała i nie wiedziała co począć w takiej trudnej sytuacji. Cieszę się że los się tak pozytywnie jeszcze do was uśmiechnął.

Antonia- ja cię tu proszę, ty nas nie racz takimi widokami kiedy u nas wiatr, chmury i deszcz:-p pięknie tam macie...

madiii- no to git że imprezka się udała:-)

Stefaa- ręki w gipsie współczuję


muszę dzisiaj jechać z najmłodszą na bilans do lekarza...
 
Do góry