Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

[Stefaa]

hej dziewczyny, u nas powoli do przodu, rok szkolny pora już nie bawem zacząć,

misiarska trzymam mocno kciuki aby to była błędna diagnoza i okazało się, że twój mały silny chłopak jest zdrowy. Wszystko będzie dobrze, sama wiesz jakie miałaś przeboje z diagnozowaniem swojej osoby. Ehh życie płata figle i jedno jest pewne trzeba cieszyć się z każdego dnia tak jakby miało nie być jutra !!

ściskam każdą z osobna

 

[ania138]

Hej
Wpadłam się przywitać i dać znak życia

Przepraszam że tak mnie tu mało ale Marcelka, ogródek i dom pochłaniają cały mój czas.

Starsze cały lipiec siedziały w domu a teraz tylko torby przepakowuję

Byliśmy na jeden weekend nad morzem

Kupiliśmy meble do salonu i póki co nie mam jak się ruszać bo wszystkie stoją i przepakowuję

Jak mała zaśnie a wygląda na to że nastąpi to lada chwila poczytam co u Was

 

[ania138]

Poczytałam

misiarka współczuję wstępna diagnoza się nie potwierdziła, trzymaj się dzielnie

kate kurcze a ja myślałam że Ty już rozpakowana czyli nie było mnie aż tak długo

stefaa krów nie mam ale zapraszam w szpilkach do kurnika

lenka a no co ta śliczna kreacja bo nie doczytałam? Mi też obrodziło w cukinie i fasolkę a teraz pomidorowy zawrót głowy mam i cieszę się jak dziecko

ach co do laptopa to nic nie udało się odzyskać a dysk zewnętrzny, który dostałam od ojca, na którym miałam częściowo kopie okazał się zepsuty i z niego też wszystko poszło się ....... masakra

 

[so_happy]

hej

happymama niedługo wskoczysz na moje miejsce,
tego Ci życzę. mi już niedługo zostało

lenka już coraz blizej końcówki u mnie, najmłodszy nadal śpi 3-4 razy w tygodniupo 3 godziny mimo, że już skoczył 3,5 roku, teraz we wakacje dzieci spią codziennke do 10 rano,
ale juz niedługo kończy sie laba, młodzi nie mogą sie maluszka doczekać,
super, ze Olek już biega bez pieluch, juz prawie nie masz maluszka w domu

wesolamamusia witaj

ania jak ci się mieszka na wsi?? przywykłaś się juz do wiejskiego życia ??

misiarka mam nadzieję, ze wszystko bedzie dobrze, że diagnoza sie nie potwierdzi

Steafa my też już zyjemy szkołą, sredniak idzie do zerówki, nie może się doczeakć


U nas nic nowego, dzień za dniem leci, dzieci nie mogą się doczekac nowego członka rodziny,
ja nadal ledwo zywa, ale pociesza mnie fakt , ze juz nie dlugo, M wyręcza mnie we wszystkim,

 

[lenka21*]

Cześć Ania , szkoda ze nie udało się odzyskać zdjęć, widzę że życie na wsi ci służy, jakieś nowe sztuki do zwierzynca doszły ? A wy kiedy planujecie Wojtusia zmajstrowac ? Sukienka była na wesele ,kurka mój m ma 30 w przyszłym tyg i nie wiem co mu kupić

Kate no to super ze chłopcy się ciesza , za dobrze masz z tym spaniem , ale w sumie w stanie błogosławionym jesteś to wypoczywaj , imię wybrane?

 

[happymama82]

hej,

dzięki Kate, chętnie wstąpie na twoje miejsce ;-) tobie już tak malutko zostało i już będzie maluszek na świecie :-)

misiarska- zmartwiłaś mnie :-( trzymam kciuki za twojego synka!

Ania współczuję , raz miałam taka sytuację z dyskiem, potraciłam tyle zdjęć malutkiej martynki i Dawida że do dziś nad tym ubolewam ale nauczyło mnie to zgrywać wszystko na płyty albo pendrive a zdjęcia dodatkowo wywołuje i wklejam do albumu.

 

[misiarska]

Niestety diagnozę mamy potwierdzoną :-( Filipek ma chorobę Perthesa w lewej nodze. Jesteśmy na etapie martwicy. Najgorszy będzie rozpad główki kości, a później odbudowa. Mamy jednak żyć normalnie. Ma dużo jeździć na rowerze, pływać, ma zaleconą laseroterapie. I w grudniu do kontroli, czy zaczął się już rozpad główki kości. W momentach bólu mamy go trochę ograniczyć w ruchu. I to jest teoria lekarza z Łodzi. Dziś byłam na konsultacjach u lekarza ortopedy ze szpitala. Powiedział, że chce go włożyć od poniedziałku w gips na kilka miesięcy. I się nie zgodziliśmy... Zatem zaczynamy naszą walkę....

Ania - z dysku zewnętrznego także można spróbować odzyskać dane....

Lenka - prezent to kwestia tego o czym marzy.... Są różne opcje. Ja mojemu kupiłam zegarek o którym dawno marzył. Ja dostałam aparat. Kumpela sprezentowała swojemu godzinę na torze gokartowym.

Dziewczyny - dzięki za kciuki. Przydadzą się :-)

 

[Stefaa]

Hej dziewczyny

misiarska kompletnie nie mam pojęcia co to za choroba ale już twój opis
wywołuje dreszcze oby się to wszystko dobrze poukładalo, przede wszystkim życzę abyście trafili do dobrego lekarza który się odpowiednio wami zajmie. A jak dziewczynki? Nadia do szkoły przygotowana ?

Lenka a jak u ciebie nic się nie chwalilas jak na weselu było

Kate juz jedna nogą jesteś na prodowce a ja nadal nie znam płci hihi imię juz wybrane?

happymana no to trzymam kciuki za starania bez spiny

dzieciaki na wycieczkę pojechały a ja leżę! regeneruje siły po całym tygodniu, mam wrażenie ze działam jak robot. Wstaje myje się wychodzę przychodzę idę spać... tez się tak czujecie?

 

[ania138]

Hej dziewczynki :-)

Jak tam u Was rozpoczęcie roku i pierwszy tydzień szkoły?
U mnie było gorąco że dzieci aż mokre były a że rozpoczęcie było połączone razem z pożegnaniem Pani dyrektor to trwało półtorej godziny choć myślę że i tak szybko się uwinęli jak na taką łączoną imprezę

Moje już w pierwszy dzień miały zadania domowe więc krótka piłka i powrót na ziemię ;-)


Kurcze suwaczki mi poginęły


Kate jak tam u Ciebie sprawy się mają bo moja przyjaciółka, która miała termin na niedzielę urodziła dzisiaj 15 minut po północy synusia :-) i tak sobie pomyślałam że zajrzę czy może jeszcze jakiś marzyciel przyszedł dzisiaj na świat ;-) bo dzisiaj jest Dzień Marzyciela
Misiarka jak u Ciebie? Jeny choroba Filipka brzmi strasznie :-( bardzo Wam współczuję i życzę siły i wytrwałości, będziemy Was wspierać w tej nierównej walce jak tylko będziemy mogły jak bliźniaczki?
Dysk niestety okazał się rypnięty i też wszystko poooooszło
Stefaaaaaaaa kurcze weszłam na Twój blog iiiiiiiiiiiii zakochałam się w Twojej kuchni jest piękna i też chcę taką antyki mam w sypialni i już w salonie, M chciał też w kuchni ale jak zobaczyłam fotki i pokazałam M`owi to stwierdził, że wow, i że jak chcę to ok

a tak w ogóle to Stefaa, Kate i Lenka macie pozdrowienia od mojego M i pytał czy w tym roku nie było zlotu? ale się obudził

happymama jesteś już happy czy jeszcze pracujecie ;-)?
no też muszę tak się nauczyć bo kurcze trzeciej takiej sytuacji mogę tak spokojnie już nie znieść i np mogę czymś "tu czytaj laptop" rzucić

lenka i co kupiłaś swojemu na okrągłe urodzinki?

a to moja najmłodsza i cała ekipa :-) tylko szkoda że bokiem

 

[happymama82]

Ania, narazie bezowocnie u nas :-( ale Marcelka wyrosła!
A suwaczki widoczne są tylko te babyboomowe inne giną, moje też zginęły i musiałam nowe wrzucić.

u nas już pogoda jesienna, nic tylko zakopać się pod kołdrę i nie wyłazić do wiosny!