reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hej!

mammartusia- piekne masz dzieciaczki :-)

Poziomki a nie mówiłam , pewnie dotrwasz do terminu spokojnie ;-)

mnie mało bo całymi dniami jeżdże albo spaceruje z dziećmi, tydzień mamy wypełniony od a-z i nie zostaje mi za wiele czasu dla siebie :tak:
dobrze że koniec roku się zbliża wielkimi krokami, w tym rok sie u nas wakacje zaczynają już pod koniec czerwca także hurraa ;-)

muszę wreszcie odstawić mojego małego ssaka od cycka bo jest co raz gorzej, on by najchętniej łaził z cyckiem w buzi non stop :tak: uzgodniłam z mężem że w ten weekend spróbujemy ale jak ja dam radę to nie wiem.

ale te ciąże wasze to błyskawicznie lecą...
 
reklama
Happymama powodzenia i duzo wytrwalosci zycze w odstawianiu;-)
Z moja coreczka bylo ciezko ale w koncu sie udalo,z synkiem bylo lekko bo sam sie odstawil:-)
 
hello
wracam na dobre, aż do wakacji:-)
Imprezy zakończone, wszystko się super udało i od wszystkich usłyszałam, że się świetnie bawili, przyjmuję, że tak było;-)
Alicja dzisiaj została w domu, bo w weekend głowa ją bolała, gardło i gorączkowała. Od wczoraj wydaje się, że jest już ok, ale jeszcze dzisiaj ją zostawiłam.
Happymama powodzenia w odstawianiu. Też już czekam na wakacje:-)
Poziomki jak tam u Ciebie?
Kate jak się czujesz?
Mama a Ty?
Stefaa, Liza, Lenka jak komunie?

Reszta odezwijcie się??!!

pozdrawiam
 
Hej dziewczynki :zawstydzona/y:

Ściskam Was wszystkie i każdą z osobna i życzę uśmiechu z okazji naszego święta :tak::-D

jestem, żyję i mam się dobrze czego i Wam życzę :-) ale czasu to nie mam na nic :no:


Mnie dzieci obudziły z piosenką, laurkami, zdjęcie w ramce własnoręcznie zrobionej, pudełeczkiem na pierścionek i jak to same stwierdziły coś w kształcie serduszka znalazły w szopie, pomalowały farbkami i brokatem i jest piękne :-D, trochę jak świecznik, no i bransoletka z gumek

Marcelka od trzech dni wreszcie sobie chodzi na dwóch :tak::-) więc liczę że niedługo będę mniej ograniczona czasowo bo ogródek zaliczę nie tylko jak będzie spała :tak: bo tak to albo dom ogarniam albo ogródek a zielsko rośnie jak szalone, a tyle metrów mam że jak dojdę do połowy to mogę już zacząć od nowa :dry:


Co poniedziałek wożę Majkę na plastykę do starej szkoły bo Pan zadzwonił, że chciał by ją zabrać na trzydniowy plener i że brakuje mu jej w zespole bo była jedną z najlepszych więc skoro ma potencja, ja mam oszczędny samochodzik i czas pozwala to wożę a nuż jakaś artystka mi wyrośnie ;-):tak:

Poziomki i faktycznie wykrakałaś i do terminu dociągniecie :tak: ale zdolniaszka z Ciebie :tak:
Mamartusia piękna rodzinka :tak: Kochana ja mam maszynę, Łucznika po babci ale dwie lewe ręce i czasu zero :-(a poza tym mam uraz bo babcia zawsze mnie straszyła opowieścią że jej koleżanka przyszyła sobie palce :sorry: pewnie chodziło żebym jako dzieciak nie dotykała maszyny ale strach został :-p

dziewczyny jak po komuniach??

stefaa Ty to jesteś wariatka :-D, remont tydzień przed :-D:-D no moja idolka :tak::-D
resztę pozdrawiam :tak:
 
Hej
Annaoj super ze imprezka udana , u mnie komunia za rok , może uda się podwójna

Poziomki cuda robisz , naprawdę .a mała teraz się za siedziała , co zrobić , trzeba czekać


Mamartusia dzieciaczki masz śliczne , no ale co się dziwić , pi takiej mamie to i dzieci ładne


Ania nosz u mnie to samo , jak nie warzywka to kwiaty to trawnik to poobcinac to podlewać i tak w kółko , pocieszenie cie ze z biegających dzieckiem nie jest łatwiej , chyba że poradzisz w truskawki albo porzeczki i niech sobie je

Dorota a ty gdzie zaginęłas

Doris lizka co tam

Nusia pozdrawiam

Happymama i jak wam idzie odstawianie

U nas trochę chorobowo było , Tomek oczywiście oskrzela ,które załapał po dwóch dniach po wizycie u pulmonologa , olek tez przrziebiony , długo walczyliśmy naturalnie a w końcu się podałam i dałam antybiotyk

Miłego dnia w dniu naszego święta
 
lenka dokładnie:eek:, już wczoraj się mieliśmy z M że jak byśmy jeszcze krowy mieli to by z głodu zdechły albo dżungla by wyrosła ;-):-D
no powiem Ci że łudzę się że tu coś pokopie, tam coś urwie, kury pójdzie karmić :laugh2: a pewnie będzie tak, że będę z nią biegać, pilnować i nic nie zrobię :tak::-D:-D
wczoraj odwiedziłam koleżankę co ma trochę starszą córcię i tak się fajnie w piaskownicy dziewczynki bawiły aż się rozpływałam :-)



przyjedzie dzisiaj moja mama, bo będzie swoją odwiedzać i jak już będzie tak blisko to przyjadą a w moim sklepie na kółkach nie mieli ciasta i muszę coś sama zrobić, ech a chciałam iść na łatwiznę :zawstydzona/y:
 
hej!

dziewczyny wreszcie sie udalo! ostawilam syna od piersi! byl hardcore straszny ale jest coraz lepiej.
Wszystko spisalam na blogu jak macie ochote poczytac to zapraszam!

pozdrawiam was wszystkie!
 
Hej. Pewnie na raty będę pisać bo mnie wywala.

Wszystkiego dobrego w dniu naszego święta.

Pogoda ładna mimo że pochmurny u mnie. Lubie tak nie prazy i nie jest za zimno. Marek wczoraj c dal mi kwiatek a wcześniej dwie laurki. Justyna chyba zapomniała. A ja dzisiaj u fryzjera bylam, scielam wlosy.

A tak wogóle mężczyznę się z chroniczna sennością i bólem głowy i karku. Na sierpień mam umówioną rezonans zobaczymy co tam się pokaże.

Co do ogródka i dziecka to mobilność w tym wypadku jest minusem. Ja nie mogę normalnie oplec bo Bartek biega wszędzie gdzie się da, koty za sierść ciąga, psa za kudly. Strach ze podrapia czy co innego. Nawet tera z dla świętego spokoju go w wózek zapinana żeby przynajmniej podlać warzywa.


POZIOMKI Piękne cudeńka robisz. Ja co prawda co nieco szyć umiem ale nie potrafilabym nawet koca uszyc.

ANIA OK No i fajnie ze impreza się udała. To najważniejsze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry