reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hej wieczornie !

ania trzy głębokie oddechy ! nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.. będziesz sobie mogła poszaleć jak się dzidzia urodzi ;) będziesz o 200 zł do przodu ... wiem marne pocieszenie ale dobry rydz niż nic!

ja dziś cały dzień miałam bieganinę z zębem, mam coś z krzepliwością krwi i nie chcieli mi wyrwać, ale to może i dobrze bo okazało się, że ból był w 80% z piątki reszta z ósemki.. Dentystka powiedziała mi, że teraz zobaczę, że bóle wzrostowe nie są tak straszne jak te bóle zepsutego zęba i póki wyniki mi się nie polepszą to spokojnie będę żyła .. :) tak więc zaliczyłam kanałowe leczenie piątki ! :confused:

jeden plus taki, że nie odczuwałam dziś takiego ogromnego strachu co zazwyczaj.. nie była spocona, nie miałam uczucia duszności a co najważniejsze nie było mi słabo ! Krok do przodu z dentofobii może się wyleczę !

Jakie macie plany na weekend ? Bo u mnie zapowiada się samotnie.. Małż wędki szykuje i jedzie jutro moczyć kija :(
no teraz to już tylko można z tego żartować i tak jak mówiła kasa już wyda więc trudno, daliśmy radę :tak: ale naprawdę liczyłam na uczciwe potraktowanie sprawy skoro mnie nie poinformowali o zmianie pobierania raty ale oni nie poczuwają się do odpowiedzialności :dry: już teraz na 10 dostanę 200zł więcej bo zaznaczyła w komputerze że mam nadpłacone na ten miesiąc, niech jej będzie
tylko jestem najbardziej wkur..... z tego powodu że żeby dopłacać tą cholerną ratę zrobiłam sobie dług gdzie indziej a tak bym była na czysto :dry:

my w weekend mamy projekt ściana :tak::-D

brrr ja też nie lubię dentysty, nie aż tak jak Ty ale nie lubię, a widzę że po porodzie mnie czeka wizyta bo trochę mi ząbki się w tej ciąży posypały :baffled:
ja taki stres mam jak muszę wypełnić jakieś dokumenty :confused: masakra, pocę się, ręce mi się trzęsą i nie mogę nic napisać bo ledwo długopis trzymam
 
reklama
ania no tak akcja ściana ! bardzo przyjemna perspektywa :d a ja pierwszym weekend od niepamiętnych czasów nie będę sprzątała ! Dom jeszcze błyszczy hihi

ja z pisaniem nie mam problemu ale dentysta ! po co nam w ogóle zęby! Jak teraz wszystko w proszku jest hihi
 
hahaha stefaa moja Majka już ma podobne spostrzeżenia, parę dni temu marudziła, że po co nam zęby, bo tylko problem z nimi i że są bez sensu :-)

mój na imieninach u kolegi a ja nie wiem co mam robić :baffled: gdyby był w domu to bym chociaż miała na kogo pokrzyczeć ;-)
 
mój na imieninach u kolegi a ja nie wiem co mam robić :baffled: gdyby był w domu to bym chociaż miała na kogo pokrzyczeć ;-)

Tys jest aparatka :-), zdrowka dla Majki, mój Ali ostatnio bez jakichkolwiek objawów i 1 dzień gorączka i przeszło :-), oby u Majki tak bylo :-), no to weekend pod znakiem ścianki :-), a u mnie pakowania i rozpakowywanie :-).

Nie bede się przemeczac ,mam tu tyle do zrobienia, ze chyba do świat wielkanocnych mi zejdzie :-), ale biorę sobie to pomału
:-).

My na nowym ,dzieci śpią dziś na 1 łóżku ,położę sie dziś z nimi ,a m wygonie do innego pokoju na wersalke. Niedawno skonczylismy na dziś i M pojechał odwieść kumpla i busa ,czekam na niego i nyny .
Dziś przewiezione kilka rzeczy osobistych ,łóżko piętrowe dzieci i nasza kanapa , lodowka i pralka . A gdzie cała reszta ? Przeraza mnie ze tyle roboty , ale jestem dobrej myśli :-).

Doris tule Cię ,nie doluj sie kochana ,choć wiem ze łatwo sie mówi .

Mamartusia czekam też na fotki tatuażu :-).
 
Witam sobotnio.

Nic mi się nie śniło bo nic nie spalam , no moze udalo usnac mi sie na 2 godz ,reszta to takie czuwanie . Dzieci po 6 już mi powstawały ,tym sposobem my już po śniadaniu, dzieci sie bawią ,ale chcą abym im ksiazeczke poczytala ,więc zaraz lecę .

Ja lodowke sobie już wyszorowalam . Zaniedlugo do tamtego mieszkania pójdę z dziecmi ,muszę zacząć pakować . M po 6 już do pracy pojechał i pewnie 19 ściągnie :-(

Miłego dnia i weekendu .
 
witam się i ja :-)

dzieci zrobiły na pobudkę o 7:30 :eek:
Majka wygląda że jest ok ale nie chciała jechać na basen więc sobotni poranek mam bez latania :-) w tygodniu pojedziemy z nią wieczorem i sobie popływa

materiał na ścianę przywieziony więc jest dobrze, no wiecie:
"cieszmy się z małych rzeczy bo, wzór na szczęście w nich zapisany jest" :rolleyes:
 
Aniu :-). To dodziela :-).

Pokuj dzieci wysprzatalam , sypialni pół :-). Okno u dzieci i w sypialni umyte. Teraz chwilę na placu z dziecmi ,zaraz pakowanie i obiad byle jaki :-), a miałam na spokojnie a pali mnie w tyłek i usiąść nie potrafię hi .
 
witam się,

zdjęcia wrzucę wieczorem albo jutro bo jeszcze trochę opuchlizna jest, więc jeszcze nie wygląda tak ładnie jak będzie wyglądał.

Doris, łączę się w dołku. :-( ja chyba niestety muszę wrócić na leki. :-:)-(
 
reklama
mamartusia będzie dobrze :) wiosenne przesilenie.. depresja dosięga każdego.. nie tylko osoby z dramatycznymi przeżyciami.. Ja mam taką huśtawkę emocjonalna, że zastanawiam się czy przypadkiem jakiś dobry specjalista by mi się nie przydał.. Raz jestem na szczycie a zaraz potem spadam na samo dno ! Niby wszystko jest wporządku alee jest jedno wielkie ALE..

ciekawa jestem Twojego dzieła !

ania pięknie powiedziane i tego się trzymajmy ! uwielbiam aforyzmy, mam cała lodówkę w pięknych przesłaniach.. co tydzień pojawia się coś nowego ! dziś bylaś moją inspiracją !
 
Do góry