hej
a co wy spicie jeszcze???? ja na nogach od 7, dom prawie wysprzatany oprocz pokoju dzieci( tam istne smietnisko), zaraz na zakupy jakies skocze, mam ochote na bigos z mlodej kapusty i mlode zmiemniaki
annaoj dopadly mnie zatoki i do tego takie zmeczenie,że wczoraj przelezalam caly dzien, mialam cisnienie 98/54 a najgorzej ze po poludniu kawy nie moge przełknąć, bo mnie odrzuca, rano pije normalnie...dzis na razie czuje sie w miare dobrze
a wy jak?
a co wy spicie jeszcze???? ja na nogach od 7, dom prawie wysprzatany oprocz pokoju dzieci( tam istne smietnisko), zaraz na zakupy jakies skocze, mam ochote na bigos z mlodej kapusty i mlode zmiemniaki
annaoj dopadly mnie zatoki i do tego takie zmeczenie,że wczoraj przelezalam caly dzien, mialam cisnienie 98/54 a najgorzej ze po poludniu kawy nie moge przełknąć, bo mnie odrzuca, rano pije normalnie...dzis na razie czuje sie w miare dobrze
a wy jak?