reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Skąd ja to znam ;) Wbrew pozorom to właśnie syn - najstarszy, najbardziej mnie wymęczył dopóki mu nie urodziłam siostry, żeby miał sie z kim bawić :) Teraz maluchy mają świetny kontakt, a najmłodsza, która ma 11 miesięcy potrafi sie z nimi zabawić jak duża dziewczynka -coś poukłada, pochowa do pudełek (lub z nich wyrzuci :D)

Zgadzam się całkowicie, że rodzeństwo to frajda.
Czasem aż łezka mi się w oku kręci jak chłopcy stoją nad łóżeczkiem Bessie i patrzą czy aby na pewno śpi :-D George nazwał ją nawet "The Sleeping Beauty" (Śpiącą Królewną).
 
reklama
Jaasa to bystra dziewczynka :) mój najmłodszy ma 8,5 msca i jak patrzy na rodzeństwo to strasznie się do nich cieszy. Starsi uwielbiają go rozśmieszać, lubię patrzeć jak się śmieją do siebie wszyscy ;) żeby nie było za słodko to starsi potrafią też się powydzierac na siebie itd młodszy jeszcze do nich nie dołączył ale to kwestia czasu:cool2: hehe ale jest fajnie :blink:
 
Ja mam na 5 marca, ale zobaczymy czy dotrwam.
U mnie z ostatecznym terminem nie wiem jak będzie, bo czeka mnie 4 cc.
I w zasadzie to jedyna moja bolączka; wszystkie operacje zniosłam super, ale wiadomo zawsze z tyłu głowy czają sie jakieś obawy. No ale nic to. Sposobu rozwiązania nie wybierałam, a podejście do porodu sn nie wyszło, więc najważniejsze, że dzieci zdrowe i ja też.
Pocieszające jest to, że wszystko goi się na mnie jak na psie :D
 
Ja mam na 5 marca, ale zobaczymy czy dotrwam.
U mnie z ostatecznym terminem nie wiem jak będzie, bo czeka mnie 4 cc.
I w zasadzie to jedyna moja bolączka; wszystkie operacje zniosłam super, ale wiadomo zawsze z tyłu głowy czają sie jakieś obawy. No ale nic to. Sposobu rozwiązania nie wybierałam, a podejście do porodu sn nie wyszło, więc najważniejsze, że dzieci zdrowe i ja też.
Pocieszające jest to, że wszystko goi się na mnie jak na psie :D
 
Hahah :-D Jedyny kto z najbliższych mnie prześciga w tej kategorii to moi dziadkowie - 10 dzieci.
Jestem ciekawa jak rodzina zareaguje na bliźniaki.

No nawet nic nie mow, bo za mna chodzi przeczucie ze zeby jeszcze bylo smieszniej i dramatyczniej beda blizniaki :szok: tym bardziej ze wpadlismy w pierwszym cyklu po odstawieniu anty....a podobno to dobrze nie wróży:cool2:
 
Oj, krzyku dzieci u nas w domu też dużo - jak we włoskiej rodzinie :D
Ja jestem spokojny człowiek, ale z zapędami choleryczki, na szczęście mój mąż to oaza spokoju, opanowania i optymizmu, więc wzięłam od niego wszystkie najlepsze zachowania, przez co udoskonaliłam samą siebie (choć daleko mi do doskonałości :D)
A w ogóle, to ja jestem z wielodzietnej rodziny i było u na jak w ulu, więc mam w swoim domu namiastkę domu rodzinnego :)
O tej ciąży na razie nie mówimy - nawet nie wiem kiedy powiemy, może sami sie domyślą po brzuchu, bo szybko piłka mi wyskakuje przy moich gabarytach :D Moja rodzina zrozumnie, ale u męża nie było więcej jak dwójki, więc trójka była zaskoczeniem, a czwórka to będzie szok.
 
Mam male dzieci w wieku: prawie 5 lat, prawie 3 lata i prawie rok :D
Teraz bede mama w marcu (widzialam, ze sa tu przyszle marcowki ;)), mam termin na 15.03.
Nadal karmie piersia najmlodsze :)
Uwielbiam byc mama, organizacja macierzynstwa pieknie mi hula i smiga ;)
Moje dzieci to prawdziwe zywioly, ale juz sie nauczylam odpoczywac w czasie ich aktywnosci, wszak zupelnie wypoczne to sobie po smierci :D
W jakim jesteś wieku, skąd pochodzisz? Znamy imiona swoich dzieci wiec może Ty podziel się jak możesz imionami swoich może którejś z naszych zaciazonych coś wpadnie w ucho[emoji6][emoji38]
 
reklama
Do góry